Strona 1 z 1
"Sprężynujące" przy skręcaniu
: sob lut 26, 2011 21:27
autor: Prezes124
Witam,
Szukałem ale nie znalazłem podobnego
Otóż strzela mi coś w prawym przednim kole przy skręcaniu kierownicą, nieważne czy na postoju czy podczas jazdy. Dźwięk baaardzo podobny jakby strzały ze sprężyny
Jakiś czas temu wymieniane były wszystkie tuleje wahaczy, amorki itp. Miał ktoś coś takiego? Z góry dzięki za info.
"Sprężynujące" przy skręcaniu
: ndz lut 27, 2011 08:10
autor: wojtas46
To pozostaje przyjrzeć się sworzniom , wymieniałeś też poduszki amorka ?
"Sprężynujące" przy skręcaniu
: ndz lut 27, 2011 16:41
autor: Szymon Jarosz
Podejrzewam u ciebie peknieta sprezyne,Otworz maske i zobacz czy gorne mocowania amortyzatorow (poduszki) nie dotykaja nadwozia.Lewa i prawa musza byc na tej samej wysokosci,najlepiej bedzie ,jak ktos bedzie krecil kierownica lewo prawo,a ty sobie tam wszystko obsluchasz.
"Sprężynujące" przy skręcaniu
: ndz lut 27, 2011 17:46
autor: rosper85
na moją głowę to właśnie poduszki amora.... pęknięta sprężyna waliła by tez na dołkach np..
"Sprężynujące" przy skręcaniu
: pn lut 28, 2011 00:56
autor: Szymon Jarosz
Moze tez byc poduszka, lub jej lozysko-racja!!!W moim Golfie jak pekla sprezyna ,nie bylo zadnych stukow na dolkach,tylko bylo takie dziwne sprezyste strzelenie podczas krecenia kierownica.
"Sprężynujące" przy skręcaniu
: pn lut 28, 2011 23:32
autor: proinstalnet
kolego łozysko amortyzatora tzn poduszka. łozysko ie zatarło i sprezyna podczas skrecanie nie obraca sie z amortyzatorem tylko amortyzator sie obraca a sprzezyna stoi i trze o talezyk amortyzatora. wymienia sie odrazu kompletem P i L strona i geometria sie pozniej kłania
Re: "Sprężynujące" przy skręcaniu
: śr mar 02, 2011 14:26
autor: Prezes124
proinstalnet pisze:kolego łozysko amortyzatora tzn poduszka. łozysko ie zatarło i sprezyna podczas skrecanie nie obraca sie z amortyzatorem tylko amortyzator sie obraca a sprzezyna stoi i trze o talezyk amortyzatora. wymienia sie odrazu kompletem P i L strona i geometria sie pozniej kłania
Dla potomności, tak właśnie było
Dzięki!