Strona 1 z 1
wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowaniu
: ndz lut 27, 2011 03:48
autor: rafxxx
witam
posiadam 1.9 TDI AXR, problem mam następujący( tak jak w temacie 2 problemy nie wiem czy się ze sobą wiążą jednak prosiłbym o pomoc w rozwiązaniu ich nawet jeśli to dwie odrębne sprawy). Mianowicie:
sprawa 1 (wpadający pedał hamulca)
wymieniałem płyn hamulcowy, odpowietrzylem uklad 3 razy zgodnie z opisem( ojciec mechanik pomagał wiec mysle ze bylo prawidlowo, wiec prosilbym o inne sugestie niz tkaie zeby zrobic to samo kolejny raz ), zrobilem tez odpowietrzenie przez Vaga, jednakze nie zrobilem go odrazu po odpowietrzeniu mechanicznym tylko po jakims czasie i to w dodatku nie na podniesionych kolach( tak jest napisane w opisie ze nie moga dotykac ziemi, ale nie dokonca rozumiem po co skoro aut jest w bezruchu) i zawsze przez jakis czas pedal hamulca dzialal normalnie w tej chwili gdy hamuje to samochod staje ale przy wiekszych predkoscia dosc mocno wchodzi w glebe pedal i boje sie ze kiedys mi go zabraknie i bedzie bum!!! i w tym momencie przechodzimy do problemu 2
sprawa 2( drgania kierownicy przy hamowaniu z predkosci powyzej 80km/h( najgorzej szczegolnie 80-100), ktos moglbym powiedziec ze zwichrowaly mi tarcze hamulcowe, ale powiemszczerze mam orginalne z fabryki i w dodatku dolem do wytoczenia do znajomego tokarza i problem z tym drganiem zaczal sie po jkias 3 tygodniach od zalozenia( klocki nowe firmy BREMBO), jak wdepne mocno hamulec to drgania zmniejszaja sie lub ustaja
gdzie szukac przyczyny spotkal sie ktos z czyms takim?
wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowaniu
: ndz lut 27, 2011 09:50
autor: stonefree
rafxxx pisze:wymieniałem płyn hamulcowy,
A po jaką .... spuszczałęś cały płyn? Jeżeli odpowietrzanie vagiem nie pomogło, spróbuj przy lekko wciśniętym heblu poluzowywać kolejno przewody wychodzące z pompy abs, u mnie pomogło. A może zacisk cieknie?
rafxxx pisze:drgania kierownicy przy hamowaniu z predkosci powyzej 80km/h
Ja spotkałem się z takim objawem przy luzach na stabilizatorze.
Re: wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowan
: ndz lut 27, 2011 10:32
autor: rafxxx
stonefree pisze:rafxxx pisze:wymieniałem płyn hamulcowy,
A po jaką .... spuszczałęś cały płyn? Jeżeli odpowietrzanie vagiem nie pomogło, spróbuj przy lekko wciśniętym heblu poluzowywać kolejno przewody wychodzące z pompy abs, u mnie pomogło. A może zacisk cieknie?
wymieniłem po to ze wkoncu jest co jakis czas zalecana wymiana plynu, zeby nie tracil swoich wlasciwosci? moglbys mi powiedziec dlaczego odpowietrzac sie powinno pompe na podniesionych kolach? bo ja zrobilem to ja samochod stal na ziemi czy nie ma to znaczenia?
rafxxx pisze:drgania kierownicy przy hamowaniu z predkosci powyzej 80km/h
Ja spotkałem się z takim objawem przy luzach na stabilizatorze.
a jak sprawdzić czy wystepuje ten luz?
wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowaniu
: ndz lut 27, 2011 10:48
autor: stonefree
rafxxx pisze:zeby nie tracil swoich wlasciwosci?
To jasne, ale pytam, czy wypuściłes płyn do zera,że układ się zapowietrzył? Czy dolewałes płyn i pompowałeś, aż będzie szedł czysty odpowietrznikami?
rafxxx pisze:dlaczego odpowietrzac sie powinno pompe na podniesionych kolach
Ja myślę, ze " unieść auto" to jest poprostu fraza z instrukcji dla mechanika, bo nie widzę logicznego wytłumaczenia, czym się różni praca układu hamulcowego podniesionego i stojącego na kołach auta. Przecież w MK4 nie ma korektora siły hamowania na tylnej belce? Poza tym VAG nic nie mówi o tylnych odpowietrznikach, tak?
rafxxx pisze:a jak sprawdzić czy wystepuje ten luz
Łaczniki stabilizatora i obejmy mocujące drążek obejrzeć.
Re: wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowan
: ndz lut 27, 2011 18:04
autor: rafxxx
stonefree pisze:rafxxx pisze:zeby nie tracil swoich wlasciwosci?
To jasne, ale pytam, czy wypuściłes płyn do zera,że układ się zapowietrzył? Czy dolewałes płyn i pompowałeś, aż będzie szedł czysty odpowietrznikami?
wypuszczony był cały ponieważ pompa abs, serwo, przewody hamulcowe były wyciągane, więc trzeba było spuścić płyn
stonefree pisze:
rafxxx pisze:dlaczego odpowietrzac sie powinno pompe na podniesionych kolach
Ja myślę, ze " unieść auto" to jest poprostu fraza z instrukcji dla mechanika, bo nie widzę logicznego wytłumaczenia, czym się różni praca układu hamulcowego podniesionego i stojącego na kołach auta. Przecież w MK4 nie ma korektora siły hamowania na tylnej belce? Poza tym VAG nic nie mówi o tylnych odpowietrznikach, tak?
ok właśnie o taką odpowiedź mi chodziło
stonefree pisze:
rafxxx pisze:a jak sprawdzić czy wystepuje ten luz
Łaczniki stabilizatora i obejmy mocujące drążek obejrzeć.
po weekendzie obejrze
wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowaniu
: wt mar 01, 2011 20:51
autor: kamillll
Do problemu 2: jeżeli miałeś nowe tarcze z fabryki (bo tak wywnioskowałem z posta) to po co oddawałeś je do tokarza? Toczenie tarcz to szajs kiedyś też oddałem do znajomego tokarza, zrobił to nawet za darmo dwa razy. Moja oszczędność kosztowała mnie nowy komplet. Jeżeli stukało Ci po wymianie trzeba było oddać do reklamacji, na wymianę. Teraz też pozostaje sprawdzić jak będzie chodzić na nowym komplecie
A jeżeli to były stare tarcze a oddałeś do toczenia to pozostaje się cieszyć że nie zmarnowałeś nowych i niedługo kupisz sobie jeszcze cieplutkie z fabryki
wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowaniu
: wt mar 01, 2011 21:17
autor: stonefree
kamillll pisze:Toczenie tarcz to szajs kiedyś też oddałem do znajomego tokarza, zrobił to nawet za darmo dwa razy. Moja oszczędność kosztowała mnie nowy komplet
I tu się kolego mylisz. Jezeli tokarz ustawi ci ORYGINALNE tarcze w uchwycie na czujnik zegarowy z dokładnością 0.01 mm i zbierze równiutko, oczywiście drobnym wiórem i o ile wymiar zmiesci sie w minimalnym, to takie tarcze posłużą lepiej niż niektóre zamienniki.
wpadający pedał hamulca, drgania kierownicy przy hamowaniu
: wt mar 01, 2011 23:56
autor: kamillll
Z chęcią pojechałbym do takiego co ma taki zegar to może naprawiłby moje stare. Oddałem tylko do lekkiego zebrania żeby wyrównać powierzchnię do nowych klocków a wróciła zwichrowana nie wiem dlaczego. Toczenie sam widziałem, tokarz się przyłożył - zbierał wolno, nie widać było żeby wiór wychodził nierówny. A bicie przy hamowaniu było takie że aż dach drżał. Od tamtej pory wolę zostawić nierówną powierzchnię tarcz - klocek zawsze się ułoży. Ale z chęcią kiedyś sprawdzę co da toczenie z zegarem. Pozdro