Forum.VWGolf.pl

Witam, drodzy koledzy i koleżanki, mam nastepujący problem. mam Mk IV, 1.4 16v 98r. Basis.
Całkiem niedawno zakupiłem s-liny 205/50 R17. Wczoraj wrzucam koła na samochód i okazuje sie, że przednie koła haczą (tak mi się wydaje) o ten "kielich" który jest w amortyzatorze.
Co moge zrobić w takim przypadku, szykowałem sie na te felgi od dłuższego czasu, a tu mi taki numer.
Koła są na równo z nadkolem, więc dystanse odpadają
Dodam, że koła u kumpla smigały bez problemu.
Może ktoś już miał podobny problem

Jeżeli są równo z nadkolem to nie mogą haczyć - jakiej szerokości jest felga? na oponie 205, i to 17" to powinieneś i 8" zmieścić bez problemów

Yoo! pisze:okazuje sie, że przednie koła haczą (tak mi się wydaje)

to albo haczą albo nie...oprócz szerokości felgi przydałoby się również jej ET

ja u siebie założyłem 17 bbs 7.5 cala opony 205x50 i nic nie chaczy tylko jak ładuje w zakręt w prawo ostro to coś opciera et 35

R205
et40
17x7 1/2 JJ


a to z ciekawości chciałbym wiedzieć co oznacza:
dot-t
60psi
1600LBS

Yoo! pisze:R205
et40
17x7 1/2 JJ

to nie powinno a nawet nie ma prawa trzeć...

Yoo! pisze:a to z ciekawości chciałbym wiedzieć co oznacza:
dot-t
60psi
1600LBS

rozumiem że to oznaczenia z opony
pierwsze nie wiem co to...drugie to ciśnienie (pewnikiem maksymalne) 60 pounds per square inch, czyli jakieś 4.14bara...trzecie to za pewne max obciążenie które w przybliżeniu wynosi 726kg, 1LBS = 0.45kg

Oto to są dane z felgi, jedne jak i drugie.

Qto pisze:

Yoo! pisze:R205
et40
17x7 1/2 JJ

to nie powinno a nawet nie ma prawa trzeć...

A tymbardziej nie może być równo z nadkolem.

U mnie 225/45/R17 na 7j i et 38 nie obciera o nic

to u mnie wcześniej jezdziły te s-line i problemu naprawde nie było, jestem zdziwiony tym bardzoo . Teraz mam 18" 225/40 i one z przodu haczą o nadkola

koledzy problem rozwiązany, klocek hamulcowy ocierał sie o felge, zauważyłem to dopiero po wejściu w kanał, działo sie tak tylko z przodem, bowiem z tyłu klocki są oddalone od felgi, także mały maniciure i wszystko śmiga aż miło

wydaje mi się, że klocki które są teraz, są zamiennikami do MK IV, a nie orginały, niepamiętam bo wymieniałem dawno, byćmoże zamienniki mają lekko innę wymiary od ori

dzięki wszyskim za pomoc, pozdrawiam