Strona 1 z 1

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: śr mar 21, 2012 21:03
autor: fenixV564
Witam wszytskich forumowiczów. Mam duzy problem. a mianowicie sprawa wygląda w ten sposób żę przedwczoraj doszło do wyprzeddzenia mnie przez tylne koło. No niestety wina łożyska a dodładnie pekniecie go.
Do wymiany
-czop
-łożyska
-nakeretka z zabezpieczeniem
-cylinderek hamulca
czujnik abs

ogolnie bałagan. teraz problem tkwi w tym ze przy rozkrecaniu wypadły podkładki z tyłu czopa ruzniej grubosci. Poskładalem to jakoś i wyglada to tak ze moja kiera patrzy na prawo przy prostych kołach. I traz zapytajło. Jak to wyglada z tymi podkładkami i czy ich rozmieszczenie ma wpływ?

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: śr mar 21, 2012 21:09
autor: Micjusz
z tego co pamietam to tam nie ma zadnych podkladek. Chyba ze ktos negatyw ustawial

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: śr mar 21, 2012 21:53
autor: mlody19
Kolego tam napewno nie ma zadnych podkladek no chyba ze tjw kolega napisal ze bylo wlasne zemioslo. A po takim czyms poprostu cos moglo sie sypnac i zbierznosc uciekla, wiec musisz to sorawdzic, moglo tez belke skrzywic chociaz w to watpie ale nigdy nic nie wiadomo

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: śr mar 21, 2012 22:18
autor: Paweł Marek
Podkładek między czopem a belką ma nie być a jeśli są to są dwie możliwości: albo jak koledzy wyżej napisali ktoś robił negatyw, ale niestety najbardziej prawdopodobne że auto miało dzwona z tyłu w bok przestawiła się podłoga i/lub skrzywiła belka i ktoś kombinował z podkładkami żeby auto nie robiło 4 śladów tylko jako tako jeździło. Wówczas tylko naciąganie podłogi i/lub wymiana belki pomoże, albo powtórka kombinacji z podkładkami, zależy jak cię sytuacja zmusza.

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: czw mar 22, 2012 09:33
autor: fenixV564
niestetz jestem zmuszony do kombinacji z podkładkami. Awaria stała sie bez żadnych oznak. Na obecną chwilę nie mam innego wyjscia.
I teraz kolejna prosba o pomoc. Jak zrobic to rzemiosło.
Mam te auto juz 7 lat wiec myślę to zrobić w miarę dobrze i sprzedac ponieważ auto bylo kupione jako bezwypadkowe i z rąk prywatnych jako bezwypadkowe. Co do przebiegu jaki jest aktualny to można nie miec zastrzeżen. Ale do tego że jest bezwypadkowy to nie bardzo. zaczynajac od zderzaka z przodu i teraz kończąc na tylniej belce. Ogolnie to auto to rzemiosło

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: czw mar 22, 2012 23:39
autor: Paweł Marek
kolego dla jasności umówmy się: niema możliwości żeby auto bez kataklizmu wymagało podkładek, chyba że wysypały się całkowicie tuleje tylnej belki ale to by się okropnie tłukło. Musisz tak podkładki dobierać żeby koło patrzyło wprost do przodu, znajdź w danych technicznych rozstaw osi tylnej i przedniej weź długa listwę oblicz korektę wynikającą z różnicy rozstawu i działaj. Przerabiałem to kolego, jeździłem takim autem z wstawionymi podkładkami przez 10 lat w końcu zapomniałem że czymś takim jeżdżę udało się nieźle nawet opony zdzierały się równomiernie, tylko że to było 15 lat temu trochę inne czasy zachodnich aut bez poważnej przeszłości było jak na lekarstwo.

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: sob maja 05, 2012 17:13
autor: fenixV564
a mam takie pytanie czy ten negatyw to tylko kwestia zgietej belki czy tez moze to byc skutek czego innego typu jakis wiekszy dzwon albo cos. i czy na ten przyklad wymina belki cos da

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: sob maja 05, 2012 17:16
autor: fenixV564
zaznaczam ze podczas skladania kolo stalo krzywo

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: sob maja 05, 2012 20:18
autor: Dubik
Negatyw nie jest robiony na skutek zgnitej belki to taka modifikacja robione przez właściciela a dokładnie tak to wygląda Obrazek sorki (prospero507 za zdjęcie ale takie znalazłem) czyli przy dużej glebie i szerokim kole przy pochyleniu koła(czyli podkładanie podkładek) chowa się bieżnik opony bo jak wiadomo nie może wystawać po za błotnik.A co do wymiany beli to jesli belka jest krzywa bo ktoś kiedyś np zimą wpadł poślizg zarzuciło mu tył i zatrzymał się na krawężniku to jeśli jest przekrzywiona to pomorze ale jeśli ktoś uderzył w tył samochody i poszła podłoga czyli zosta przesunięty na budzie to wymiana belki nic tu nie da takie są realia niestety.A mam takie pytanie czy przed tym jak Ci urwało się koło widziałeś tą krzywiznę wcześniej?????

nieciekawa awaria i coraz wieksze zaskoczenie belka tylna

: pn maja 07, 2012 07:31
autor: fenixV564
no wlasnie nic wczesniej nie widzialem. w kazdym razie nie do zauwazenia. nie darl opony ani nic. kola prosto. nawet w tamtym roku podczas wymiany amortyzatorow wyciągnolem je oryginalne.