Forum.VWGolf.pl

Witam!!
W wyniku pewnej sytuacji na drodze koło prawe przód uderzyło w krawężnik. Samochód jeździ, ale zbieżność się "rozjechała" (muszę kontrować w lewo, żeby jechać prosto) i koło jest mocno pochylone górą do zew. Jeżdzę delikatnie, bo pracuję samochodem codziennie, ale strasznie tnie prawą oponę po wew. Zaglądałem pod niego i nie wygląda nic na połamane/pogięte. Zbierzność można doraźnie( do najbliższego wolnego ustawić na regulacji, ale jak ustawić pochylenie? Czy nie daj bóg mocowanie wachaczy do wymiany. Wiem, że bez zdjęć to tak w ciemno, ale może ktoś przerabiał temat.

Witam,
Pierwsze co to do sprawdzenia jest wahacz, drążek kierowniczy (nie mylić z sama końcówką kierowniczą) oraz miejsce mocowania zwrotnicy do amortyzatora.

Kąt pochylenia koła w golfie jest regulowany na sworzniu wahacza (trzy śrubki łączące sworzeń z wahaczem) oraz na dwóch śrubach mocujących zwrotnicę z amortyzatorem.

rafcio908 pisze: drążek kierowniczy

Czy nie jest pogięty?

Jutro będę patrzył, a czy siła zderzenia mogła przez wachacz pójść na jego mocowanie do karoserii?? (Te mocowanie wymienne jest?)

Mógł się zgiąć McPherson.

Tak, czy nie jest zgięty,

Żeby sanki pogiąć raczej potrzeba sporo większej siły, są z grubej blachy wiec mało możliwe.

A czy ten będzie pasował do mojego:
http://allegro.pl/prawy-mcpherson-zwrot ... 54712.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój gofer: 1.3 Gaźnik, 88 rok 3 dżwi.

Ogólnie powinien podejść bez problemu, aczkolwiek były chyba stosowane sworznie wahaczy o dwóch średnicach, 17mm i 19mm, więc musisz sie upewnić jaka średnica jest u Ciebie i jaka w zwrotnicy z aukcji.
Ale problemu nie będzie jeżeli mcperson z aukcji będzie razem ze sworzniem, wtedy wszystko plug&play.

Ustawiona zbieżność. Już jest 3 razy lepiej. A majster paczył i mówi, że wystarczy amor wymienić, a jak nie pomoże, to na fasolkę się go zrobi . Ufff myślałem, że gorzej mnie to wyniesie.