Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Witam Zakupilem Golfa II 1.8 GX z 1987 roku ( jest to moj pierwszy samochod ). Zaczalem troche rozbierac wnetrze, pranie tapicerki, wykladziny, itd. Ale ogladajac dokladniej karoserie, przekonalem sie ze jest troche do zrobienia, samochod ogolnie wydaje mi sie ze poprzedni wlasciciel podszykowal na handel I tutaj moja prosba, chcialbym zeby wypowiedzieli sie doswiadczeni blacharze ( mam nadzieje ze takich tu spotkam ) jak i inni posiadacze golfikow Juz nie wiem co mam myslec, dlatego zwracam sie z prosba do Was
ps: jest to moj pierwszy post, wydaje mi sie ze w dobrym dziale go umieszczam, poniewaz tematyka postu dotyczy nadwozia ale jezeli nie to prosze o wyrozumialosc Dziekuje i pozdrawiam
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
ps: jest to moj pierwszy post, wydaje mi sie ze w dobrym dziale go umieszczam, poniewaz tematyka postu dotyczy nadwozia ale jezeli nie to prosze o wyrozumialosc Dziekuje i pozdrawiam
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Naprawa zgodnie ze sztuką kilkukrotnie przewyższy wartość tego samochodu.
Mój Golf IV Generation - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=517692" onclick="window.open(this.href);return false;
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
BMW E93 320i
Mercedes W205 C180
Audi A3 8P
- jpatryk125
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Sprawa wygląda tak, że jak masz dawać to do jakiegoś zakładu blach-lak, to odpuść, bo "popłyniesz" finansowo.golf1887 pisze:jak i inni posiadacze golfikow
Jeśli masz pieniądze, narzędzia i chęci, to możesz kupić parę reperaturek i arkusz blachy 1.5mm i do dzieła. Fakt, że w wersji samodzielnej naprawy też to trochę wyniesie, ale cóż...
Najgorsze to nadkole i wlew paliwa, bo tam wchodzą w grę; oprócz prac konserwująco - blacharskich; sprawy typowo laliernicze.
Roboty jest bardzo dużo, to trzeba przyznać.
Tu o lakierowaniu o blacharce.
http://jaktozrobilemwgarazu.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.youtube.com/channel/UCotLge ... BnPfYbOCYA" onclick="window.open(this.href);return false;
Zależy też ile dałeś za autko, bo z tego co wiem to jak zdecydujesz się oddać go na szrot, to ok. 500zł Ci ew. zapłacą.
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Właśnie chodzi o to że nie chciałbym oddawać go na złom, myślałem o tym, ale po przemysleniach jeżeli mam oddać go na złom, to dostanę bardzo mało, a z drugiej strony jeżeli zrobię blacharke, będę miał pewność że jest to zrobione, a zapewne jeżeli bym kupił innego to w nim też było by napewno coś do roboty blacharskiej. Za golfa dałem 1800 zł, lecz silnik po sprawdzeniu ciśnienia na cylindrach jest dobrze, nigdzie nie leje, ładnie przyspiesza na każdym biegu, nie ma żadnych problemów w nim, jedynie trzeba wymienić części i płyny eksploatacyjne
Mam kilka pytań. Co do blacharki, lepiej kupić reperaturki dobrej jakości, czy pojechać na złom i wyciąć elementy takie jak ten tylny pas/części tylnego pasa i te inne?
Trudno będzie zrobić to nadkole i tylną część tylnej podluznicy od strony pasażera?
Oczywiście będę robił tak jak powinno się robić, nie bawić się w polsrodki Nauczono mnie robić wszystko dokładnie i jak najlepiej jakościowo
Mam kilka pytań. Co do blacharki, lepiej kupić reperaturki dobrej jakości, czy pojechać na złom i wyciąć elementy takie jak ten tylny pas/części tylnego pasa i te inne?
Trudno będzie zrobić to nadkole i tylną część tylnej podluznicy od strony pasażera?
Oczywiście będę robił tak jak powinno się robić, nie bawić się w polsrodki Nauczono mnie robić wszystko dokładnie i jak najlepiej jakościowo
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
lepiej będzie kupić drugą budę która nie jest tak zgnita i przełożyć sobie silnik a resztę gratów np. ze starej budy co zostaną sprzedać czy coś
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Hubi14 myślałem o tym, dużo pracy, możliwe naprawy blacharskie jak inne sprawy
A co myślicie o wycięciu elementów z innych bud że szrotu? Będzie taniej i wydaje mi się że nawet będą lepsze jakościowo niż większość reperaturek dostępnych na rynku, bo to wkońcu oryginalne elementy plus oryginalny podkład, lakier, zabezpieczenie antykorozyjne
A co myślicie o wycięciu elementów z innych bud że szrotu? Będzie taniej i wydaje mi się że nawet będą lepsze jakościowo niż większość reperaturek dostępnych na rynku, bo to wkońcu oryginalne elementy plus oryginalny podkład, lakier, zabezpieczenie antykorozyjne
- jpatryk125
- Użytkownik
- Posty: 254
- Rejestracja: czw sty 06, 2011 19:20
- Lokalizacja: Kamienna Góra
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Jesli będą zdrowe, to czemu nie. Taniej i lepiej jakościowo.golf1887 pisze:A co myślicie o wycięciu elementów z innych bud że szrotu?
Ale przecież nikt nie oddaje zdrowego auta na złom. Większość z miejsc, które są u Ciebie skorodowane, to standardowe miejsca występowania rudego dla MKII (pas tylny, wlew paliwa, nadkole tył. itd.). Więc wszystko zależy od budy jaką ew. znajdziesz na złomie.
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Właśnie wiem jpatryk125, mam kilka szrotów w okolicy, więc warto pojeździć i popatrzeć jeżeli znajdą się zdrowe blachy, od razu wycinam A tak samo bude inna jeżeli bym kupił to napewno będzie blacharka do zrobienia, to wyjdzie tyle samo +/- jak zrobię swoją Czekam na więcej wypowiedzi
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
kto mówi o kupowaniu budy na złomie raz widziałem w okolicy zdrową budę w cenie złomu bo silnik był zatarty czy coś, jak poszukasz to się trafi
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
No dobra Hubi14, ale co potem jak taką kupię, będę musiał rejestrować na nowo? Jakieś papiery składać? Bo szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
przekładasz silnik, pewnie gonisz na stację kontroli pojazdów, tam robią przegląd i z tym do urzędu po wpis w dowodzie, pewnie wyjdzie taniej niż wspawanie na nowo pół auta chyba, że umiesz to samemu zrobić to luzik
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Przejdę jutro się do blacharza u ktorego bym to robił ( ma 20 lat doswiadczenia, kumplowi robi wszystkie samochody, ma dobrą opinię i nie bierze wcale tak dużo ) i spytam się dokładnie ile to wszystko by dokładnie kosztowało gdybym miał już reperaturki ( wycięte ze szrotu ), były by oczyszczone miejsca pod spalanie
Jestem w kontakcie ze sprzedawca VW Golfa II czerwonego 3D z padnietym silnikiem 1.6 turbodieselek Chcialby 850 zl za calosc, co o tym myslicie? blacharka jest w lepszym stanie na zdjeciach niz moj egzemplarz, oczywiscie obejrze dokladnie i "obstukam mloteczkiem" jak pojade obejrzec
Prosze o porady i jakies sugestie
Jestem w kontakcie ze sprzedawca VW Golfa II czerwonego 3D z padnietym silnikiem 1.6 turbodieselek Chcialby 850 zl za calosc, co o tym myslicie? blacharka jest w lepszym stanie na zdjeciach niz moj egzemplarz, oczywiscie obejrze dokladnie i "obstukam mloteczkiem" jak pojade obejrzec
Prosze o porady i jakies sugestie
Czy oplaca sie robic? Prosze o porade
Lol. Samochód za cenę dobrego telefonu i chcesz dołożyć drugie tyle?
Śmieszne. Wywal to na złom zanim złoży Ci się na drodze i wylądujesz pod TIRem. Trochę pomyślunku człowieku.
Śmieszne. Wywal to na złom zanim złoży Ci się na drodze i wylądujesz pod TIRem. Trochę pomyślunku człowieku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości