1.9 TDI. MFA - czy to konieczne?
: pn sie 23, 2010 15:18
Witam.
Od jakiegoś czasu próbuje się dowiedzieć jak w moim golfie dobrać się do informacji o spalaniu. Chodzi o wyświetlanie nie koniecznie na desce rozdzielczej.
Można pobierać z kompa prze złącze OBD ale to masa pracy przy rozkodowaniu standardu a poza tym komputer nie zawsze chce współpracować.
Można poszukać odpowiednich czujników (prędkość, obroty, dawka) i porównując ze wskazaniami kompa coś by się też dało zrobić, ale jak dotąd nie znalazłem konkretnego opisu elektroniki chociażby samej pompy więc pozostała by metoda prób i błędów.
Na waszym forum znalazłem opcje zwaną MFA czyli kompletne zegary od wersji posiadającej taką funkcjonalność ale tu skolei jest problem bo moje zegary mi się podobają i nie mam ochoty ich zmieniać . Wiem marudzę
Czytając o MFA zauważyłem że w benzyniakach spalanie obliczane jest na podstawie podciśnienia a więc wyliczane z mapy silnika (precyzja różna w zależności od tego w jakim stanie jest silnik tak mniemam) a w silnikach diesla podaje się na licznik sygnał z pinu 9 ECU.
Teraz moje pytanie. Co to za sygnał? Tu na forum [url] http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic5 ... ml#8392077" onclick="window.open(this.href);return false; [\url] sygnał ten jest nazwany "linia danych" (któryś z obrazków). Chodzi o to, że jeśli jest to jakiś sygnał cyfrowy proporcjonalny do aktualnego spalania to to jest właśnie to czego szukam. Aktualnie nie mam jak sprawdzić bo czasu brak na wyprawę z oscyloskopem.
Opis dla diesla 1.9 z silnikiem 1Z jest gdzieś tu na forum ale jak mówiłem mnie wymiana zegarów nie interesuje narazie. W tym miejscu [url] http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=213779" onclick="window.open(this.href);return false;[\url] jest zdjęcie gdzie ten pin rzeczywiście idzie na wskaźniki. Mój golf jest z 94r i to jest ta wersja bez tego połączenia ale pewnie ECU ten sam.
Jakby ktoś mógł się odnieść do tego co napisałem to będę wdzięczny.
Od jakiegoś czasu próbuje się dowiedzieć jak w moim golfie dobrać się do informacji o spalaniu. Chodzi o wyświetlanie nie koniecznie na desce rozdzielczej.
Można pobierać z kompa prze złącze OBD ale to masa pracy przy rozkodowaniu standardu a poza tym komputer nie zawsze chce współpracować.
Można poszukać odpowiednich czujników (prędkość, obroty, dawka) i porównując ze wskazaniami kompa coś by się też dało zrobić, ale jak dotąd nie znalazłem konkretnego opisu elektroniki chociażby samej pompy więc pozostała by metoda prób i błędów.
Na waszym forum znalazłem opcje zwaną MFA czyli kompletne zegary od wersji posiadającej taką funkcjonalność ale tu skolei jest problem bo moje zegary mi się podobają i nie mam ochoty ich zmieniać . Wiem marudzę
Czytając o MFA zauważyłem że w benzyniakach spalanie obliczane jest na podstawie podciśnienia a więc wyliczane z mapy silnika (precyzja różna w zależności od tego w jakim stanie jest silnik tak mniemam) a w silnikach diesla podaje się na licznik sygnał z pinu 9 ECU.
Teraz moje pytanie. Co to za sygnał? Tu na forum [url] http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic5 ... ml#8392077" onclick="window.open(this.href);return false; [\url] sygnał ten jest nazwany "linia danych" (któryś z obrazków). Chodzi o to, że jeśli jest to jakiś sygnał cyfrowy proporcjonalny do aktualnego spalania to to jest właśnie to czego szukam. Aktualnie nie mam jak sprawdzić bo czasu brak na wyprawę z oscyloskopem.
Opis dla diesla 1.9 z silnikiem 1Z jest gdzieś tu na forum ale jak mówiłem mnie wymiana zegarów nie interesuje narazie. W tym miejscu [url] http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=213779" onclick="window.open(this.href);return false;[\url] jest zdjęcie gdzie ten pin rzeczywiście idzie na wskaźniki. Mój golf jest z 94r i to jest ta wersja bez tego połączenia ale pewnie ECU ten sam.
Jakby ktoś mógł się odnieść do tego co napisałem to będę wdzięczny.