Rozpinający się wężyk spryskiwacza tylnej szyby MKIV variant
: śr lut 16, 2011 14:58
Witam
Mam odwieczny problem z rozpinającym się wężykiem spryskiwacza tylnej szyby
Poszycie tylnej klapy rozbierałem już chyba z 5 razy, pierwszym razem wężyk rozpiął się przy mechanizmie wycieraczki tylnej szyby - pękła złączka więc zrobiłem połączenie na stałe za pomocą wężyka do akwarium, przy okazji rozebrałem mechanizm wycieraczki przedmuchałem i przesmarowałem dyszę.
Kolejnym razem rozpięło się połączenie kątowe u góry klapy przy przejściu z klapy w podsufitkę, połączyłem ponownie i wzmocniłem połączenie drutem aby się nie rozpięło
Następnym razem rozpięło w się w tylnym lewym słupku przy lampie, połączyłem złączkę i zastosowałem opaskę metalową aby wzmocnić.
Nie wiem czy przez to rozpięcie przy tylnej lewej lampie nie mam wody za siedzeniem kierowcy i pod siedziskiem pasażera
Mam wrażenie że mimo wyczyszczonej dyszy tylnego spryskiwacza jest bardzo słabe ujście wody, pompka pompuje i wytwarza się duże ciśnienie i zawsze gdzieś rozłącza się wężyk i zalewa albo bagażnik albo wnętrze tylnej klapy. Próbując dmuchać ustami w rozpięty wężyk przy tylnej lewej lampie czuć bardzo mocny opór - tak jakby powietrze miało problem z ujściem
Czy ktoś z kolegów miał podobny problem
Czy ktoś ma może schemat jak przebiega wężyk spryskiwacza tylnej szyby w MK IV, czy jest jeszcze gdzieś złączka pod dywanikami
Myślę że jak zrobi się cieplej na dworze ( bo nie mam garażu) zrobię test, rozepnę połączenie wężyka przy tylnej lampie podłącze z 0,5 metra wężyka akwarystycznego tak aby nie zalać bagażnika i sprawdzę jak tryska spryskiwacz, jak będzie ok to tak samo przy połączeniu z klapą
Może gdzieś po podsufitką zagiął się albo dysza stawia aż taki opór ze ciśnienie rozwala złączki
Mam odwieczny problem z rozpinającym się wężykiem spryskiwacza tylnej szyby
Poszycie tylnej klapy rozbierałem już chyba z 5 razy, pierwszym razem wężyk rozpiął się przy mechanizmie wycieraczki tylnej szyby - pękła złączka więc zrobiłem połączenie na stałe za pomocą wężyka do akwarium, przy okazji rozebrałem mechanizm wycieraczki przedmuchałem i przesmarowałem dyszę.
Kolejnym razem rozpięło się połączenie kątowe u góry klapy przy przejściu z klapy w podsufitkę, połączyłem ponownie i wzmocniłem połączenie drutem aby się nie rozpięło
Następnym razem rozpięło w się w tylnym lewym słupku przy lampie, połączyłem złączkę i zastosowałem opaskę metalową aby wzmocnić.
Nie wiem czy przez to rozpięcie przy tylnej lewej lampie nie mam wody za siedzeniem kierowcy i pod siedziskiem pasażera
Mam wrażenie że mimo wyczyszczonej dyszy tylnego spryskiwacza jest bardzo słabe ujście wody, pompka pompuje i wytwarza się duże ciśnienie i zawsze gdzieś rozłącza się wężyk i zalewa albo bagażnik albo wnętrze tylnej klapy. Próbując dmuchać ustami w rozpięty wężyk przy tylnej lewej lampie czuć bardzo mocny opór - tak jakby powietrze miało problem z ujściem
Czy ktoś z kolegów miał podobny problem
Czy ktoś ma może schemat jak przebiega wężyk spryskiwacza tylnej szyby w MK IV, czy jest jeszcze gdzieś złączka pod dywanikami
Myślę że jak zrobi się cieplej na dworze ( bo nie mam garażu) zrobię test, rozepnę połączenie wężyka przy tylnej lampie podłącze z 0,5 metra wężyka akwarystycznego tak aby nie zalać bagażnika i sprawdzę jak tryska spryskiwacz, jak będzie ok to tak samo przy połączeniu z klapą
Może gdzieś po podsufitką zagiął się albo dysza stawia aż taki opór ze ciśnienie rozwala złączki