Forum.VWGolf.pl

Witam!

Problem jest taki, że jakiś dawny czas temu zablokował się zamek od klapy. (Centralnego w tym zamku nigdy nie było). Kluczyk wchodzi na (chyba) pełną głębokość, ale nie da się go przekręcić. Zalaliśmy już ten zamek czym się tylko dało, nic. Dzisiaj usiłowałem się do niego dobrać od wewnątrz, do tego co można jakiś w miarę dostęp mam, ale dalej nie jestem w stanie go otworzyć i nie wygląda mi na to, żeby się dało.

Wszelka pomoc i rady mile widziane

Icicle pisze:Wszelka pomoc i rady mile widziane

Fajnie, jak bys napisał czy to HB czy Variant.

Icicle pisze:do tego co można jakiś w miarę dostęp mam, ale dalej nie jestem w stanie go otworzyć

I nie mozna odblokować zamka?

stonefree pisze:Fajnie, jak bys napisał czy to HB czy Variant.

Kajam się, hatchback.

stonefree pisze:I nie mozna odblokować zamka?

Nie wiem czy nie można odblokować, bo zasadniczo nie wiem jak. Dostęp mam taki jak na zdjęciu i nie bardzo wiem jak to ugryźć:

Musisz próbować zdjąć tapicerke klapy. Masz tam mały siłowniczek, który pociąga za drucik odryglowujący zamek, na pewno go namierzysz, jak juz zdejmiesz tapicerkę. Zamek na 99% blokuje ten siłownik elektrycznie, nie mechanicznie, więc pociągając za ten drut otworzysz.

stonefree pisze:Musisz próbować zdjąć tapicerke klapy. Masz tam mały siłowniczek, który pociąga za drucik odryglowujący zamek, na pewno go namierzysz, jak juz zdejmiesz tapicerkę. Zamek na 99% blokuje ten siłownik elektrycznie, nie mechanicznie, więc pociągając za ten drut otworzysz.

Co prawda mi się wydaje, że tam nie ma siłownika, a przynajmniej jeżeli był, to nigdy nie działał, ale o taką wskazówkę mi chodziło. Może właśnie w tym cała rzecz, że ten siłownik tam jest i coś nabroił, albo coś innego się elektrycznie się zpaprało tak sobie teraz myślę. Jutro zawalczę

Mikrostyk w zamku byc może.

stonefree pisze:Mikrostyk w zamku byc może.

Klapa otwarta, moja diagnoza - wkładka jest kaput. Do tego ułamałem kulkę od cięgła, co widać na załączonym zdjęciu. Nie ma tam też żadnego siłownika, chyba, że ślepy jestem Tak czy owak, muszę zdobyć mechanizm zastępczy z wkładką i kluczykiem.

Pytanie tutaj dodatkowe, czy dobrze widzę, że żeby to zdemontować z klapy to tylko te trzy śruby co zauważyłem, czy jeszcze coś?

Icicle pisze:Kajam się, hatchback

A ja cały czas myślałem o Variancie, sorry, mea culpa.P.S. Jak juz kupisz drugi zamek, poszukaj w FAQ postu o dopasowywaniu starego kluczyka do nowego zamka. Po prostu może się uda rozebrać wkładkę zamka i ustawić odpowiednio blaszki, tak żeby pasował twój kluczyk.

stonefree pisze:

Icicle pisze:Kajam się, hatchback

A ja cały czas myślałem o Variancie, sorry, mea culpa.P.S. Jak juz kupisz drugi zamek, poszukaj w FAQ postu o dopasowywaniu starego kluczyka do nowego zamka. Po prostu może się uda rozebrać wkładkę zamka i ustawić odpowiednio blaszki, tak żeby pasował twój kluczyk.

Poszukam, dobry hint. Mój błąd wogóle, że się z tym tak siłowałem, zamiast od razu to ustrojstwo całe wykręcić i rozebrać, może dałoby się naprawić. Teraz jak jest ułamane to po zawodach

Miałem to samo. Nie wymieniaj wkładki bo będziesz musiał wymienić wszystkie pozostałe aby było komfortowo.
Jak połamałeś coś to kup mechanizm ale zostaw klamkę i wkładkę.

Nad zamkiem jest metalowy bolec, który go trzyma. Wyciągasz go do góry z obydwu stron i zamek wybijasz od zewnątrz do środka jakimś dużym kluczem nasadkowym - tak aby nie porysować blaszki maskującej.
Później po kolei rozbierasz zamek (zaczynasz od blaszki blokującej sprężynkę) aż dobierzesz się do wkładki. Później najgorsze - czyszczenie tak aby dobrać się do zapadek. Ja czyściłem w benzynie, różnych środkach do brudu i wybijałem po kolei zapadki. Pamiętaj układaj po kolei i uważaj na spręzynki, bo są różnej długości.
Później czyścisz dokładnie wkładkę i blaszki - ja brałem jakiś środek do opornych brudów i jechałem śrubokrętem.
Całość składasz, smarujesz (ja dałem WD40 i jest ok) i zamek śmiga jak nowy - nawet lepiej niż gdy kupiłem Golfa 6 lat temu.
Polecam to zrobić samemu bo zaoszczędzisz trochę kasy a sprawa na parę godzin pracy.

Jakby coś to poszukaj temat o wkładkach w Golfie IV - na 2 str. jest pokazany proces rozebrania zamka.

Tak mniej więcej się zamierzam do tego zabrać, aczkolwiek na razie nie mam jeszcze mechanizmu zamka a do tego samochód pojechał. Pewnie dopiero po świętach będę się w to bawił, oczywiście napiszę jak poszło. Wątek o rozbieraniu zamków już znalazłem i mam w zakładkach.

Powodzenia Jakby coś to możesz wymienić mechanizm na taki, który ma możliwość podłączenia siłownika od centralnego. Różni się tylko tym, że ten mały plastik od samego zamka ma plastikowy bolec umożliwiający jego zamontowanie.

Naprawione. Z dwóch zamków zrobiłem jeden, oba troszkę psując w między czasie. Największym problemem było wyekstraktowanie obu wkładek, w jednym i drugim zamku były totalnie zblokowane (niektóre blaszki z wkładki trzeba było śrubokrętem wybijać ). Trochę się przy tym obudowa wkładki popsuła, ale nic poważnego.

Co do tego, czy zamki z plastikiem do siłownika i bez są takie same. Nie są, a w każdym razie napotkałem na problem, że ten zamek z plastkiem dało się tylko zamknąć, otworzyć już nie. Po prostu przesuwanie zapadki do klamki odbywa się w innym zakresie, w sumie nadal nie wiem dlaczego co i jak, prawdopodobnie sendo problemu polegało na tym, że zmiksowałem części z tych dwóch różnych zamków. Żeby to zadziałało, musiałem zrobić małego "moda".

Dziękuję jeszcze raz za pomoc!

panowie jakieś zdjęcia bo rozebrałem to wszystko i nie wiem jak złożyć


szukam tej czesci po prawej