Forum.VWGolf.pl

Witam, mam do Was chłopaki pytanie, otóż posiadam borę z 2000 r, sedana
Otóż wymieniłem dzisiaj zamek od strony kierowcy i mam jakiś dziwny problem, że nie zawsze da się otworzyć od razu drzwi od zewnątrz, w środku nie ma problemu z otwarciem, na początku w ogóle nie chciał otworzyć ale w końcu coś zaskoczyło, teraz muszę wymienić od strony pasażera ale chciałbym to zrobić od razu porządnie i poprawić tą stronę od kierowcy, pomożecie? Gdzie może być problem, kombinowałem z linką przy klamce ale nic się nie zmienia...

Linka idąca do klamki jest problemem. Wg mnie nie trzeba jej naciagac na maxa tylko najlepiej zaznaczyc przy demontażu w jakiej byla pozycji i zamontować ja ponownie tak samo:) Ja naciągnąłem na maxa i nie mogłem później otworzyć drzwi, ale po kilku próbach jakoś poszło, trochę ją poluzowałem i jest git Powodzenia

Linka idąca do klamki jest problemem. Wg mnie nie trzeba jej naciagac na maxa tylko najlepiej zaznaczyc przy demontażu w jakiej byla pozycji i zamontować ja ponownie tak samo:) Ja naciągnąłem na maxa i nie mogłem później otworzyć drzwi, ale po kilku próbach jakoś poszło, trochę ją poluzowałem i jest git Powodzenia

też tak myślałem, i kombinowałem w każdej pozycji i ciężko to ustawić...jak otwieram lekko to drzwi się otwierają z zewnątrz, jak chcę szybko to jest problem

linki w ogóle się nie naciąga, zakładamy ją luźno, tzn tak aby była po prostu wyprostowana...nie ciągniemy tak aby ruszyć dźwignią przy zamku

Zdjąłem wszystko, założyłem jeszcze raz i jakby było już lepiej, tylko czasami zdarzy się, że trzeba 2 razy chwycić za klamkę, żeby drzwi się otworzyły z zewnątrz, ale już bardzo rzadko, od środka cały czas otwiera się prawidłowo...

Sorry panowie z podpinkę , ale przerabialiście temat więc może mi pomożecie tamtej zimy ciężko chodził mi zamek od str.kierowcy , popryskałem WD z początku się zacinał ,a potem już tylko otwierał a nie zamykał , nie miałem czasu się tym zająć , więc zamykałem drzwi wciskając ''pipek'' a otwierałem kluczem Dziś robili mi w warsztacie hamulce i przy okazji ten zamek , coś tam niby było złamane , teraz działa , ale jak przyjechałem do domu to zauważyłem że wychodzi mi zamek z kluczykiem i tą czarną zaślepką ?! czemu to tak się zrobiło? na jakiej zasadzie jest to tam zamocowane? czy czegoś brakuje? Pozdrawiam .

DejaVu, otwórz drzwi i jak patrzysz na zamek to na wysokości klamki masz zaślępkę w której jest śruba na imbus właśnie od wkładki. Trzeba ją dokręcić i będzie ok. Musieli zapomnieć

DejaVu, viewtopic.php?t=175564" onclick="window.open(this.href);return false; tu masz opis i budowę....

Witajcie, sorki, że po takim czasie, ale napiszę jak udało się rozwiązać mój problem, otóż problem z otwieraniem drzwi po zamontowaniu nowych zamków / zamienników / rozwiązałem przekładając tylko mikrostyki z tych zamienników do oryginalnych zamków, i wszystko działa bardzo dobrze, nawet wrócił sygnał włączonych drzwi...także jeżeli komuś po prostu włącza się alarm i winę mają mikrostyki najlepiej kupić zamiennik i przełożyć samą elektrykę...wystarczy odlutować i założyć w nowym miejscu, kabelki połączyć i wszystko działa...jakby nie było to już od pół roku.

meiker pisze:także jeżeli komuś po prostu włącza się alarm i winę mają mikrostyki najlepiej kupić zamiennik i przełożyć samą elektrykę

nie wiem czy najlepiej...bo można to zrobić o wiele taniej

nie wiem czy najlepiej...bo można to zrobić o wiele taniej

Dokładnie tak...ale jeżeli kupiło się już zamienniki i okazuje się, że są z nimi takie problemy to moje rozwiązanie może akurat się przyda!

Dzięki za odzew ten FAQ o demontażu klamki przeczytałem - faktycznie pod zaślepką jest śruba na trox nie imbus , ale według mnie ona jest niżej i niby jak ona by tą wkładkę trzymała? Jutro coś tam pokombinuję , albo w poniedziałek podjadę na warsztat.Pozdrawiam. Jeszcze raz poczytałem ten FAQ no i chyba ta śruba przekręca pierścień blokujący wkładkę ? czy dobrze to zrozumiałem? no i jaki gwint tzn. zakręca się w prawo? abym nie narobił sobie dodatkowej roboty ,klucze przywiezie mi jutro brat

DejaVu pisze:ta śruba przekręca pierścień blokujący wkładkę ?

Tak dokładnie.

DejaVu pisze: no i jaki gwint tzn. zakręca się w prawo?

Także tak. Normalny prawy.

Pomyliło mi się. Oczywiście chodziło o torx'a.

No i koledzy doopa kręcenie troxem w prawo nic nie daje , chyba zostało to źle złożone - jutro udaję się na warsztat , wzięli kasę to nich to zrobią jak ma być!