Problem z kolumną kierownicy po wymianie kostki stacyjki
: wt gru 27, 2016 19:38
Witam.
Dziś sporo się męczyłem z wymianą kostki stacyjki. Pierwszym problemem było ściągnięcie pierścieni trzymających sprężynę dociskającą stacyjkę. Ściągacz z 3 ramionami nie spisał się i w końcu okazało się, że śrubokrętem dałem radę. Trochę siły, gimnastyki i wszystko poszło całkiem sprawnie.
Po złożeniu okazało się, że już wszystko nie pasuje tak dobrze jak było. Otóż łożysko stacyjki oparło się ładnie na pierścieniu, ale kolumna jest krótsza niż wcześniej. Daje to taki efekt, że po założeniu kiery na wieloklin klakson działa od razu po przekręceniu kluczyka. Kierownica obciera o manetki i poza klaksonem jest problem z samymi manetkami. Po poluzowaniu kierownicy i odpięciu klaksonu jakoś da radę jeździć ale jak robić coś to dobrze.
Próbowałem trochę wyciągnąć kolumnę kierownicy w stosunku do stacyjki. Na stacyjce oparłem klucz oczkowy + parę przekładek i dociągałem nakrętkę na kolumnie kierownicy. Efekt był taki, że łożysko stacyjki dostało po tyłku i ma lekki luz, a kiera dalej ciasno wchodzi. Na dole przy krzyżaku oczywiście wtedy poluzowałem kolumnę.
Blokada kierownicy również nie działa bo kolumna nie wystaje tyle ile trzeba - brakuje kilku mm.
Jak to wszystko wyregulować?
Dzięki za wszelką pomoc.
Dziś sporo się męczyłem z wymianą kostki stacyjki. Pierwszym problemem było ściągnięcie pierścieni trzymających sprężynę dociskającą stacyjkę. Ściągacz z 3 ramionami nie spisał się i w końcu okazało się, że śrubokrętem dałem radę. Trochę siły, gimnastyki i wszystko poszło całkiem sprawnie.
Po złożeniu okazało się, że już wszystko nie pasuje tak dobrze jak było. Otóż łożysko stacyjki oparło się ładnie na pierścieniu, ale kolumna jest krótsza niż wcześniej. Daje to taki efekt, że po założeniu kiery na wieloklin klakson działa od razu po przekręceniu kluczyka. Kierownica obciera o manetki i poza klaksonem jest problem z samymi manetkami. Po poluzowaniu kierownicy i odpięciu klaksonu jakoś da radę jeździć ale jak robić coś to dobrze.
Próbowałem trochę wyciągnąć kolumnę kierownicy w stosunku do stacyjki. Na stacyjce oparłem klucz oczkowy + parę przekładek i dociągałem nakrętkę na kolumnie kierownicy. Efekt był taki, że łożysko stacyjki dostało po tyłku i ma lekki luz, a kiera dalej ciasno wchodzi. Na dole przy krzyżaku oczywiście wtedy poluzowałem kolumnę.
Blokada kierownicy również nie działa bo kolumna nie wystaje tyle ile trzeba - brakuje kilku mm.
Jak to wszystko wyregulować?
Dzięki za wszelką pomoc.