Forum.VWGolf.pl

Dzień dobry.
Podczas jazdy do przodu od prędkości około 100km/h zaczyna być słychać z przodu z okolic zegarów, słupka przedniego taki dźwięk podobny do trzasków z głośnika.
Dźwięk ma stałą głośność, przy zwalnianiu ustaje. Wraca gdy przyspieszam.
Nie mogę zlokalizować co to może być. Tapicerka raczej nie bo dociskam, naciskam i nic.
Gdzieś czytałem że może być to plastikowe podszybie, jakieś spinki tam puszczają. Tylko nie wiem czy to by było tak słychać.
Pierwsze co to dźwięk jak z trzeszczącego głośnika ale po wyłączeniu radia dalej jest.
Jeśli możecie naprowadzić mnie na jakiś trop to będę wdzięczny

Skoro jest to spowodowane siłą opływającego powietrza to sprawdziłbym wsxystkie plastikowe osłony pod silnikiem, nadkola i tego typu owiewki.

Im dłużej jeżdżę tym bardziej słyszę jakieś rezonowanie przy ostrym przyspieszaniu np.
Też jakieś bulgoty występują to nie wiem czy układ nie do końca odpowietrzony czy jakieś zaworki się otwierają i się przelewa płyn chłodniczy.
A wszystko może być powiązane z tym że poprzedni właściciel naprawiał nagrzewnice bo nie było ciepłego nawiewu wcale to pewnie mechanik demontował całą deskę i znając życie to połamane zatrzaski itp i stąd te dziwne dźwięki.