Strona 1 z 3
Co zrobić z katem... :)
: pn cze 18, 2007 12:11
autor: mmaniek8
Witam!!!
Mam mały dylemacik... mój kat sie skończył tzn. strasznie brzęczy
i teraz niewiem co zrobić mam silnik 2E (2.0 8v 115km) katalizator ma w sobie wmontowną sonde lambda i nie wiem czy wypatroszyć wszystko z niego i zostawić go pustym?? nie wiem czy to niebędzie miało negatywnych skutków w wydalaniu spalin.... czy walnąć rurkę i wspawać w nią nakrętkę na lambde?? Czy ktoś z wst miał ten dylemacik??
Z góry dzięki za podpowiedzi POZDRAWIAM!!!
: pn cze 18, 2007 12:24
autor: Pim
PODPOWIEDŹ 1:
przeszukaj forum. Takich tematów jest pełno, ostatnio też było kilka.
: pn cze 18, 2007 12:29
autor: mmaniek8
ostatnio tylko widziałem te tematy odnośnie "co zamiast kata" rurka czy strumiennica (w innych silnikach) a mi chodzi czy pusty kat coś popsuje??
: pn cze 18, 2007 16:07
autor: zajac
napewno nie jest to dobre rozwiazanie bo spaliny beda sie w nim rozprezac i bedzie sie auto zmulac a druga rzecz strasznie wkur....jacy dzwiek bedzie wydawal wydech
: pn cze 18, 2007 16:10
autor: eku_suci
kolega w 2e wybebeszyl kata i jest puszka, nie nie brzeczy nie stuka itd wszystko jest ok! pozdro
: pn cze 18, 2007 16:19
autor: .:Me:eK:.
A da to troche mocy?
: pn cze 18, 2007 17:28
autor: jozekrjrj
ta przynajmniej z 200KM
: pn cze 18, 2007 19:13
autor: mmaniek8
ja nie licze na przyrost mocy tylko na oszczędzeniu $ i przy tym aby nic mu sie nie stało czytałem dużo że :
1. sonda pada- ale nie rozumiem dlaczego inni tak sądza przecież sie jej nie przeciąży??
2. szybciej pada śr. tłumik
3. przenosi moment z dolnego zakresu obrotów na wyższy
Ja mam takie coś że strasznie pyrka jakby coś latało w nim a nie lata, wyciągnełem go i pod słońcem nie ma prześwitu przez niego... mam najechane 230kkm
: pn cze 18, 2007 21:29
autor: jozekrjrj
jezeli sonda szczytuje skład mieszanki z przed kata to niema najmiejszego problemu zeby czyms go zastapic
problem sie zaczyna jezeli sonda szczytuje skład za katem wtedy po usunieciu kata miesznka bedzie tak zubożona aby silnik pracował( straci kupę mocy a przy okazji doprowadzi do remonciku silnika)
jak juz wstawiac to cos w tym stylu
http://www.allegro.pl/item206352737_str ... _mocy.html
( nie dokładnie to z aukcji bo to trzeba dokładnie obliczyc) ale było testowane takie rozwiazanie i przynosi efekty +
a tu wszystkie potrzebne wzory i troche wiadomosci o wydechu
http://www.fiat-furious.pl/html/tuning_ ... wydech.htm
http://www.fiat-furious.pl/html/tuning_ ... dech_2.htm
: wt cze 19, 2007 16:20
autor: mmaniek8
Powiem tyle, ogromny plus w pełnym zakresie obrotów!!! czuć różnice już od dołu i to nie jest moja wyobraźnia bo reaguje odrazu po wciśnieciu pedału gazu mieli kołami jak głupi
zostawiłem pusty katalizator i dźwięk niestety troszke irytujący.... ale myśle że jak dorwe sie do nigomatu to coś z tym zrobie... Dzięki za porady!!!
: wt cze 19, 2007 20:55
autor: jozekrjrj
on poprostu teraz jezdzi tak jak powinien
: czw cze 21, 2007 10:00
autor: Halik82
kolega mmaniek8 zostawil pusta puszke i jak pisze jest irytujacy dziwek. A jak do puszki wspawa sie rurke z nakretka i wkrecona do niej sonda to powinno byc troche ciszej?
Prosilbym o opinie bo tez bede sie przymierzal do wyciecia kata a zalezy mi na ciszy. Jak z rurką bedzie za głośno to pomysle nad tłumikiem wstępnym. Ale chyba wszystko bedzie lepsze od tego pierdzenia jakie teraz mam....
pozdrawiam
halik
: czw cze 21, 2007 13:58
autor: jozekrjrj
ale nie rozumiem jednej rzeczy po co zostawiac pusta puszke po kacie
przeciez na przegldzie nie przyczepia sie ze niema kata tylko ze sa złe wyniki analizy spalin
wiec oc za roznica czy obudowa czy zwykła rurka
: czw cze 21, 2007 14:06
autor: Halik82
hehe, ja ostatnio na przegladzie przyjezdzam i mowie kolesiowi ze nie wjade bo zerwe dokladke a on wyszedl, popatrzyl z daleka i pyta "chodzi dobrze? I co moglem odpowiedziec
Po 5 minutach wsiadalem do autka biedniejszy o 50zł (czyli standardowo)
i po przegladzie
Ale jak sie ma sprawa z ta rurka i sonda na srubie? Powinno byc ciszej niz z sama puszka? Kto tak ma w GTI'ku i mu dziala dobrze? Prosze o opinie.
[ Dodano: 21 Cze 2007 14:06 ]
hehe, ja ostatnio na przegladzie przyjezdzam i mowie kolesiowi ze nie wjade bo zerwe dokladke a on wyszedl, popatrzyl z daleka i pyta "chodzi dobrze? I co moglem odpowiedziec
Po 5 minutach wsiadalem do autka biedniejszy o 50zł (czyli standardowo)
i po przegladzie
Ale jak sie ma sprawa z ta rurka i sonda na srubie? Powinno byc ciszej niz z sama puszka? Kto tak ma w GTI'ku i mu dziala dobrze? Prosze o opinie.