evolution pisze:wiesz zrobienie 60 km z litra pojemnosci z 1.3 pochlonie tyle co wsadzenie silnika 65 koni z litra o pojemnosci 2 litrow wiec sie przemysl ze wszyscy mowia ze szkoda kasy tym bardziej ze sam chcesz tanio
dla przykladu majac za baze 130 konne 2 litrowe auto i wkladajac okolo 3 tys bez wystrojenia wychodzi cos takiego
Tak być może pochłonie ale pod warunkiem że zrobię to sobie sam...koszt silnika i skrzyni plus drugie tyle jak nie więcej za wstawienie...a zawieszenie? a heble ??
Do tego skąd mam pewność czy silnik nie trafi szlag po 50k km ?
Poza tym wychodzę z założenia że jak przekładać silnik to już jakiś porządny np vr6.
Postanowiłem już i będę robił tego 1.3 tym bardziej że już poszło ok 3 tys dzięki czemu mam nowiuśkie zawieszenie i układ hamulcowy
Swap nie wchodzi w grę. Chcę osiągnąć ok 75-80 KM z tego silnika co mi w zupełności wystarczy
Dla kogoś kto jeździ 1.8T to robienie takiego silnika wydaje się śmieszne, dla kogoś kto jeździ 3.0T robienie 1.8T jest śmieszne i tak dalej i tak dalej... a mimo to ludzie przerabiają silniki od fiata 126p i się cieszą z modyfikacji.
Skoro nie ma jeszcze nikogo przede mną kto by się bawił z tym silnikiem to będę pierwszy
Jeżeli chodzi o ten artykuł o felci 1.3T to jest jeszcze jeden dowód na to że jak się chce to można...a ja właśnie chcę
Przepraszam za długi post ale miałem natchnienie
[ Dodano: 10 Sie 2008 20:41 ]
m10dy pisze:
ino fela na wtryskach.. ale gaznikowce tez przeciez uturbiali
Felcia na wtryskach, gaźnikowce też uturbiali ale mam nadzieję że mój gaźnikowcem długo nie zostanie
Swap wtrysku też jest w planach