co do turbiny to niestety charekterystyka dizloskich turbin jest dana do dizla wiec kiepska sprawa ale jak kogos nie stac na turbine od benzyny to mozna kupic dizla za grosze + regeneracja jakies 300pln do tego trzeba kupic *#cenzura#* benzynowa tylko ciezko jest trafic taka zeby wiatrak od sprezarki pasowal do obudowy dizloskiej ale jak sie juz znajdzie to mozna sie pobawic
ale nie lubie turbin bo...:
turbo dziura
wiekrze spalanie
wiekrzy mul na dole
szybko rozwala silnik (trzeba okuc silnik koszta zajebiscie wielkie albo rozprezyc zeby nie uszkodzic korbowodow pierscieni i tlokow ale po co rozprezac i tracic efektywnosc lipa troche)
turbina lubi pluc olejem i to strasznie co jeszcze w benzynie szybciej sie rozjedzie kiepska sprawa po raz drugi
co do kompa to niestety trzeba miec digifant II bo do niego mozna wsadzac i m odyfikowac mapy jak sie chce nie ma rowniez problemu z kostkami w elektroniku kosztuje cos kolo 1.50pln tak wiec ryzyka wiekrzego nie ma
co do wtrysku G60 trzeba sie nakombinowac bo fizycznie nie pasuja trzeba robic tulejki *#cenzura#* i takie tam zwykle niebieskie i zielone wystarcza wystarczy tylko zwiekrzyc cisniene wtrysku da sie to zrobic tylko trzeba regulator rozebrac i jedna blasze bardziej dogiac i bedzie git
co bym polecil wole kompresor bo jest taniej i ekonomiczniej
kompresor kosztuje cos kolo 600-8 000pln zalezy jaki kupisz ten za 600pln wysarczy da ci doladowanie przy 5rpm kolo 2.8bara wiec wiele wiecej niz turbo szybszy latwiejszy montaz mozna wsadzic go pod alternator i tylko pasek klinowy dluzszy dac i juz gotowe do tego wsadzic intercooler bo oczywiscie prz sprezaniu powietrze sie rozgrzewa a i wazna sprawa trzeba wymienic sonde labda nie pamietam z czego pozniej postaram sie napisac jezeli chodzi o wtrysk paliwa to zwiekrzenie cisnienia wystarczyu nie trzeba mapowac kompa zeby dluzej otwieral wtryski bo otwarcie bedzie takie samo ale cisnienie wiekrze wiec wiecej paliwa wtrysnie ale trzeba pokombonowac
wielkim plusemm kompresora jest jego bezobslugowosc nie zaciera sie nie cieknie ilejem nie trzeba rozgrzewac go i studzic jak turbine wiec mozna powiedziec praktycznie bezobslugowe nie martwisz sie niczym i masz przyrost mocy od samego dolu nie masz szarpan kopa i niczego innego
i co wazniejsze
1.8 na turbo spalanie kolo 20l najbidniej w miescie
1.8 na kompresorze spalanie kolo 2l wiecej niz nominal czyli w 9.8-11.5 maximum
i chyba tyle a co do barana to kupujesz rure bezszwowa stalowa wysoko temperaturowa zawijasz metr rurki w kolo potem tniesz obracasz spawasz wygladzasz spawy i masz barana kilka godzin zabawy i kolektor gotowy a plytke do glowicy robi sie prosto namierzasz firme z palnikiem plazmowym CNC dajesz im kolektor dajesz plaskownik stalowy i mowisz wytnijcie mi tosamo co w orginale placisz 150pln i masz spawasz razem i zaoszczedzasz conajmiej 1000pln
pozdro
[ Dodano: 28 Cze 2009 14:15 ]
[ Dodano: 27 Cze 2009 15:17 ]
doooh pisze:zmienic faze rozrzadu tak aby zamykal sie wczesniej
tu nie mam pewności czy nie jest odwrotnie,czytam właśnie "Doładowanie silników " J.Mysłowkiego (nie wiem skąd ściągnąłem w PDF) i w kwestii otwarcia zaworów ssących lepiej ,żeby otwierał się już pod koniec otwarcia wydechowego ,żeby nastąpiło doładowanie dynamiczne ,żeby gazy wylotowe wsysnęły nowy ładunek świezego powietrza do cylindra.wspomaga to napełnianie cylindra w więc sprawnośc silnika i moc.
Ale może czegoś nie zrozumiałem.....proszę więc o poprawkę[/quote]
zalezy czy masz silnik doladowany czy nie przy silniku atmosferycznym przyspiszasz faze rozrzadu poto aby zwiekrzyc czas sprezania wiecej sprezania wiekrzy wybuch wiekrzy kop przy silnikach doladowanych opuznia sie aby jak najbardzie zniwelowac efekt turbodziury jak jezdziles roznych autami doladowanymi to mozna odczuc fabryke od wlasnego montarzu bo fabrycznie jest opuzniony rozrzad aby przejscie bylo plynniejsze miejsza kompresja itd.. a jak ktos sam wstawia to nie opuznia zaplonu i masz takiego rasowego kopa ze glowa londuje na tylnej polce bo silnik nagle z pojemnosci przypusci 2l dostaje paliwo i tlen jak 5l silnik i szybko sie wykancza
[ Dodano: 28 Cze 2009 14:43 ]
Leon_Wechtel pisze:jeryk10kwestii otwarcia zaworów ssących lepiej ,żeby otwierał się już pod koniec otwarcia wydechowego ,żeby nastąpiło doładowanie dynamiczne ,żeby gazy wylotowe wsysnęły nowy ładunek świezego powietrza do cylindra
nie rozumiem tego wyjasnij bo chyba ja zle mysle mam 8 zaworow 1 walek 4 zawory ssace 4 wydechowe otwieraja i zamykaja sie zgodnie z cyklem nigdy nie ma tego ze jeden sie zamyka i otwiera sie drugi prawie na koncowce dzialaja na przemian to jest silnik 4 suwowy a nie 2 suwowy z reszta 2 suwowe nie maja zaworow a 4 suwowe dzialaja tak
1 cykl- otwarcie zaworu ssacego tlok idzie w dol zasysajac mieszanke
2 cykl- zamkniecie zaworu ssacego tlok idzie w gole kompresujac mieszanke gdy tlok jednioczesniej wyzwalana jest iskra zaplonowa ktora powoduje zapalenie zkopresowanej mieszanki wewnatrz cylindra
3 cykl- oba zawroy zakniete wybuch zapalenie mieszanki nastapilo w 3 cyklu tlok idzie w dol sila wybuchu mieszanki praca wlasciwa
4 cykl otwarcie zaworu wydechowego tlok idzie w gore wypychajac gazy powstale po spaleniu mieszanki
zaleznosc po miedzy 1 a 4 cyklem na stale one sie mijaja gdy zamyka sie zawor wydechodzy jest minimalne przesuniecie wlka rozrzadu zanim krzywka zacznie otwierac zawor ssacy
chyba tyle