Wyjasnienie WAŁKI 16V
: pn sty 03, 2005 19:14
co obiecałem to dzis zrobilem i pomierzyłem kilkanascie posiadanych wałków. co odkrylem
wszystkie wałki ssace posiadaja odlane te same numery, jednak po przemierzeniu tych wałkow znalazłem 3 o wiekszym o okolo 1,1 mm wzniosie krzywki, co ciekawe kąty natarcia krzywek byly praktycznie identyczne co pociaga za sobą wiekszy czas otwarcia zaworu. zaciekawiony tym co pomierzyłem zaczałem mierzyc dalej i odkrylem przesuniecie miedzy krzywka a kolem łancucha miedzy tymi dwoma wałkami o kąt okolo 2 - 3 stopni po zapisaniu wszystkich pomiarów zaczałem sobie liczyc na papierze co da ten wałek :
moc zwiekszy sie do 120 kW przy obrotach uwaga 6550, zakladajac ze bedzie optymalny przebieg spalania w cylindrze, niestety moment obrotowy przeniesie sie do 4950, powinien zostac ten sam.
w zwiazku z tym co wyzej napisalem przepraszam wszystkich których wprowadziłem w bład na tym forum, wynikało to z tad ze zasugerowałem sie opisami wałków a nie ich parametrami,a sam zawsze montuje wałki o innym zarysie i nie zagłebialem sie w temat oryginalnych
jeszcze raz SORRY
wszystkie wałki ssace posiadaja odlane te same numery, jednak po przemierzeniu tych wałkow znalazłem 3 o wiekszym o okolo 1,1 mm wzniosie krzywki, co ciekawe kąty natarcia krzywek byly praktycznie identyczne co pociaga za sobą wiekszy czas otwarcia zaworu. zaciekawiony tym co pomierzyłem zaczałem mierzyc dalej i odkrylem przesuniecie miedzy krzywka a kolem łancucha miedzy tymi dwoma wałkami o kąt okolo 2 - 3 stopni po zapisaniu wszystkich pomiarów zaczałem sobie liczyc na papierze co da ten wałek :
moc zwiekszy sie do 120 kW przy obrotach uwaga 6550, zakladajac ze bedzie optymalny przebieg spalania w cylindrze, niestety moment obrotowy przeniesie sie do 4950, powinien zostac ten sam.
w zwiazku z tym co wyzej napisalem przepraszam wszystkich których wprowadziłem w bład na tym forum, wynikało to z tad ze zasugerowałem sie opisami wałków a nie ich parametrami,a sam zawsze montuje wałki o innym zarysie i nie zagłebialem sie w temat oryginalnych
jeszcze raz SORRY