Pierwszy to taki...nijaki...bardziej pod doświadczenie można go podciągnąć,niż modyfikację,ale...kto wie...
Otóż przykleiłem taki potężny i cholernie mocny magnes do filtra paliwa.Ludzie stosują magnetyzery ponieważ (teoretycznie ) mają one zagęszczać cząsteczki paliwa,przez co auto ma mniej spalać i być żwawsze...tymczasem co mi to przyniesie-nie wiem,ale jak mam,to dlaczego nie spróbować
Magnes jest takiej wielkości...
...a umiejscowiłem go tak
_______________________
Drugim modem,było pozbycie się trąbki z puchy filtra powietrza i to tak definitywnie
Napisałem-definitywnie-ponieważ już kiedyś wyjmowałem ją,ale przeszkadzał mi ten głuchy odgłos i boruczenie...teraz mi już nie przeszkadza
...a zwłaszcza po próbnej jeździe.Suszarka wstaje jeszcze wcześniej,a w wydechu to aż gwiżdże...na oko czuć,że do stajni coś przybyło...fajnie 
+ grzane skóry i inne wodotryski 
.
.
...chętnie bym przygarnął,ale na razie na co innego ciułam kaskę 
...
FINISH 
ile za komplety uszczelek dałeś ??
Przestraszyłeś się jak Ci pokazałem ten seger 
Ja męczyłem się z nim gwoździami i nie tylko 