tez o tym myslalem, vr6 ma 280 a z tylu te same tarcze. Niestety nei wiem czy korektor jest jakos inny lub czy da sie go tak prosto ustawic. Ja bylbym za tym zeby isc w stone vr6 a nie montowac zaciskow z s2.cowboy pisze:z drugiej strony zaś myślę sobie że przecież VR6 ma chyba z tyłu takie same tarcze jak ja... więc cała teoria legła w gruzach chyba że jest inny korektor siły hamowania ?
Czyli tak, zmiana tarcz na wieszke jak najbardziej tylko cza by sie dowiedziec jak z tym tylem bylo w vr6. cza by zobaczyc w ETCE czy to sa te same regolatory. Jesli te same i da sie je regolowac to kwestia ustawienia na jakiejs sliskien nawierzchni w zakretach
[ Dodano: Pią Wrz 21, 2007 11:27 ]
Zeby tak nei straszyc to wydaje mi sie ze przy zaciskach z vr6 bardzo duzo negatywnych efektow nei powinno byc. Bo nei bedzie to az taki potwor jak 2 tloczkowe. Nalezy sie zatanowic jaki styl jazdy sie uprawia. jesli se czasem rozpedza do tych 160 to nie powinno byc problemu jesli tyl bedzie slabiej hamowal przy zachowaniu ostroznosci.
ale jesli sie czesto tak podrozuje i czesto zdazaja sie momenty awaryjnego hamowanai z tej predkosci to powinno sie ale zadbac rowneiz o to zeby tyl poprawnie hamowal odciazajac przod nieco. Trzeba byc swiadomym co sie ma