Kącik posiadaczy MK4

[kewinpol]

Świece mają przejechane około 31 tyś. km, bo wymieniałem je jakieś 3 lata temu. Właśnie już planowałem kupić miernik do sprawdzenia kompresji na cylindrach, bo już takie padły sugestie ze strony znajomego to może i zakupię przy jednej wysyłce szczelinomierz i zobaczę jaką przerwę mają świece. Jeśli chodzi o wyczyszczenie styków świec, bo nie bardzo wiedziałem czym mogę to zrobić bezpiecznie, to przetarłem to tylko szmatką, ale mogę to zrobić jak będę mierzył przerwę i kompresję. Faktycznie jeden kabel w środku jest cały w takim zielonkawo/niebieskim nalocie. Za dwa tygodnie jestem umówiony na serwis klimatyzacji, także kompresor będzie po regeneracji, jak i będą wymienione wszystkie rolki i napinacz.

Dzisiaj też zobaczyłem czy dalej po dodaniu gazu słychać takie syczenie/upuszczanie powietrza i dalej jest to słyszalne w okolicy przepustnicy. Może tak gdzieś jest jakaś nieszczelność?

[Qto]

Z tego co pamiętam mój 1.4 zawsze tak robił kiedy oddawali się gaz w taki sposób- tylko ja nie mogłem spod maski bo miałem elektroniczna przepustnice...A miałem go ponad 10lat

[mariusz33]

Cewke zmieniałeś?

[mat06]

Z tego co pamiętam mój 1.4 zawsze tak robił kiedy oddawali się gaz w taki sposób- tylko ja nie mogłem spod maski bo miałem elektroniczna przepustnice...A miałem go ponad 10lat

Wydaje mi się, że u mnie w 1.6 16v też słychać takie zaciąganie powietrza i jest to całkiem normalne. Tyle, że u mnie również jest elektroniczna przepustnica.

[kewinpol]

Dobra w takim razie te zaciąganie powietrza jest normalne. Miernik ciśnienia na cylindrach już do mnie idzie razem z szczelinomierzem.
@mariusz33
Cewka ma może ze dwa lata i nie zmieniałem jej ostatnio, tak jak pisali inni ważniejsze świece i kable zapłonowe.

[sebekgolf]

Jak chcesz sprawdzić czy nie masz lewego powietrza, to kup sobie na allegro jakiś najtańszy wakuometr (ale z podziałką), wepnij się w jakiś wężyk podciśnienia i sprawdź jakie jest podciśnienie w dolocie. Porównaj to z notą katalogową i od razu będziesz wiedział czy gdzieś coś ciągnie czy nie. To, że jak rusza się przepustnica słyszysz syczenie, nie musi oznaczać wcale nieszczelności. Czasem kanały w kolektorach/przepustnicy są tak zrobione, że przepływ powietrza przez nie w pewnych warunkach jest słyszalny.

[kewinpol]

Właśnie, a czym można bezpiecznie wyczyścił styki na świecach?
Edit.
Powoli tracę siły do mojego golfa, dzisiaj podczas wyjeżdżania z parkingu i kręcenie kierownicą słyszałem dźwięk, który bym porównał do przeskakiwania czegoś po zębatkach stawiałbym na maglownicę lub coś z zawieszeniem, magiel była regenerowany jakieś 5 miesięcy temu, poza tym ostatnio podczas jazdy słychać dudnienie w okolicach podwozia/kół czy to też może być związane z tym stukami przy kręceniu kierownicą? Podejrzewam, że oba dźwięki pojawiły się w tym samym czasie, ale tego przeskakiwania podczas ruszania kierownicą mogłem wcześniej nie słyszeć, bo zazwyczaj mam włączoną muzykę, a dzisiaj nie. Wszystko dobrze słychać na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=lPprWl2_Oho

[kewinpol]

Właśnie, a czym można bezpiecznie wyczyścił styki na świecach?
Edit.
Powoli tracę siły do mojego golfa, dzisiaj podczas wyjeżdżania z parkingu i kręcenie kierownicą słyszałem dźwięk, który bym porównał do przeskakiwania czegoś po zębatkach stawiałbym na maglownicę lub coś z zawieszeniem, magiel była regenerowany jakieś 5 miesięcy temu, poza tym ostatnio podczas jazdy słychać dudnienie w okolicach podwozia/kół czy to też może być związane z tym stukami przy kręceniu kierownicą? Podejrzewam, że oba dźwięki pojawiły się w tym samym czasie, ale tego przeskakiwania podczas ruszania kierownicą mogłem wcześniej nie słyszeć, bo zazwyczaj mam włączoną muzykę, a dzisiaj nie. Wszystko dobrze słychać na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=lPprWl2_Oho

Czy to może być łożysko mcphersona?

[sebekgolf]

Generalnie powodów może być masa. Od magla, przez łożysko McPhersona, po pękniętą sprężynę. Jeśli masz zrobione już te 200tyś km (choć to nie reguła) to stawiałbym na łożysko McPhersona. U siebie jak wymieniałem gumy w zawieszeniu przy 180tyś to łożyska na McPhersonach były już przytarte. Jeszcze się kręciły ale już chrupać zaczynały. Generalnie ciężko tak wprost powiedzieć za pomocą internetu co może być. Na twoim miejscu, zrobiłbym to auto kompleksowo. Jeśli masz zamiar tym dłużej pojeździć, to kup sobie gumy pełne do zawieszenia z S3, kup łożyska McPhersona porządnej firmy. Magiel ( o ile dobrze zregenerowany) już ci odpadnie (choć ja osobiście nie widzę sensu regeneracji skoro nowy można kupić za 850 z drążkami i końcówkami). Jeśli przebieg spory a nie były wymieniane amorki, to tez bym je od razu wymienił bo pewnie 20-30tyś i puszczą (albo jedź na trzepaki i sprawdź ich sprawność). Łączniki stabilizatora też jakieś porządne. Po takiej operacji powinieneś mieć spokój na dłużej. Przy okazji zajrzałbym do zacisków hamulcowych czy jeszcze lekko chodzą na prowadnicach i czy tłoczki nie skorodowane albo czy gumki się nie sypią.

[kewinpol]

Akurat jeśli chodzi o zawieszenie to na bieżąco robię. Mam wszystkie sprężyny einbach -30, które mają max 20 tyś zrobione, amorki z przodu podobnie, jedynie z tylu są starsze, ale na przeglądzie było wszystko z nimi ok w styczniu. Gumy stabilizatora, mają może ma z 15 tyś, końcówki i drążki wymieniane przy regeneracji magla. Zaciski z tylu po regeneracji z nowymi jarzmami, przód oczyszczony z nowymi gumkami. Po kompleksowym serwisie klimy jadę oddać auto na wymianę reduktora, który sie już poci i czuć gaz pod maską i za razem na naprawę zawieszenia. Zastanawiam sie czy praca auta na gazie będzie lepsza z nowym reduktorem.
Edit.
Wczoraj przy wymianie filtra paliwa, który jak się okazało był z 2003 roku, zauważyłem nieszczelne połączenie wydechu pomiędzy katem, a środkowym wydechem. Czy taka nieszczelność może mieć wpływ na złą pracę auto na wolnych obrotach? https://m.fotosik.pl/zdjecie/b9fc8ebe1a1b626c. Czym najlepiej przeczyscic świece jak będę mierzył kompresję na cylindrach?

[sebekgolf]

Nieszczelność w wydechu co najwyżej spowoduje pogorszenie pracy silnika (w sensie bardziej mułowaty może się stać), natomiast na wolne obroty (falowanie czy inne dziwne tematy) wpływu mieć nie będzie (no chyba że całkiem wydech wywalisz, to wtedy zaburzysz pracę, ale zwykła nieszczelność jest pomijalna). Reduktor (a raczej jego stan) ma ogromny wpływ na to, jak silnik chodzi. Szkoda że wcześniej nie napisałeś, że masz już wycieki gazu na nim. Wtedy to od razu byśmy wiedzieli, że nie ma nawet sensu podchodzić do tematu problemu z wolnymi obrotami na gazie do póki go nie naprawisz...

Co do czyszczenia świec, chodzi ci o złącze gdzie przychodzi kabel zapłonowy (baryłka) ? Jak tak, to po prostu oczyść to żeby nie było nalotu. Nic więcej i tak z tym nie zrobisz. Jakiś drobny papier ścierny (najlepiej wodny) i oczyść.

[kewinpol]

Tak chodzi mi o złącze gdzie przychodzi kabel zapłonowy na baryłkę. A czy jest sens czyścić świece w okolicy elektrody, czy to nic nie da? Tak, reduktor już ma wycieki gazu, ale na benzynie też są lekkie problemu z pracą na wolnych obrotach, nie takie jak na gazie, ale jednak nie pracuje on idealnie.

[sebekgolf]

Wokół elektrod nie ma sensu, masz dobrze wygrzane te świece (przynajmniej te 3 sztuki co fajne zdjęcie udało ci się zrobić). Świece to byś musiał czyścić przy elektrodach jakbyś zalał silnik np. paliwem. Wymień reduktor najpierw a potem zobaczymy jaka będzie reakcja. Skoro ma wycieki gazu, nie ma gwarancji, że już gdzieś podciśnienie nie spieprza przez membrany.

[flatron1984]

Panowie jak dbacie o klimę żeby za szybko smrodek się nie pojawiał? Ja przed zaparkowaniem auta wyłączam klimę i zostawiam sam nadmuch na 2-3 minuty po czym włączam ciepłe powietrze na chwilę. Czy taki sposób będzie ok? Czy ciepłe powietrze już jest zbędne?