Golf VI GTI - czy warto zmieniać? Na co?
: ndz lut 26, 2017 20:22
Cześć,
Jeżdżę juź trochę GTI VI manual. Generalnie z auta jestem zadowolony,
Plusy to:
1/ zawieszenie i układ kierowniczy - auto b. dobrze trzyma się drogi,
2/ zwrotność,
3/ spalanie - średnia w długim okresie to 10.0 l,
4/ jakość wykonania i cisza w środku,
5/ odgłosy silnika/tłumika,
6/ klasyczny hamulec ręczny.
Spośród wad to:
1/ trochę mógłby być mocniejszy - zwłaszcza na 5-ce i zwłaszcza 6-ce,
2/ tylko przeciętne hamulce,
3/ cena zakupu.
Auto sprawuje się dobrze, nie bierze dużo oleju jak się wszędzie pisze /rocznik modelowy 2012/, choć zupełny abstynent to też nie jest,
Jeżdżę mało po mieście, głównie autostrady i trochę tras pozamiejskich.
Pytanie:
Jeśli to miałby być dalej golf /używany/ to czy warto zmieniać a jeśli tak to na co? Wolałbym pozostać przy ręcznej skrzyni.
Teraz wchodzi na rynek 7FL więc wersje sprzed liftingu stanieją.
Golf VI R raczej nie - dużo więcej pali a osiągi nie aż tak dużo lepsze, zwłaszcza wobec VII GTI.
Golf VII GTI Performance - odczuwalnie wyższy moment powinien przełożyć się na lepsze przyśpieszenia przy większych prędkościach, choć od 0-100 osiągi będą podobne /ośka/, dodatkowy plus to szpera, ponoć mniej pali niż 6-ka,
Golf VII R - jeszcze lepsze osiągi - zwłaszcza od 0-100 /dołączany tył/, brak ograniczeń przy mokrej jezdni,
wady to:
1/ wyższe koszty eksploatacji: więcej pali i to Pb98, koszty serwisu napędu i szpery,
2/ niskie zawieszenie - tu się boję o progi zwalniające,
3/ mniejszy bagażnik,
4/gorsza zwrotność,
5/ to dziwne uczucie jak się dołącza tył /jeździłem w salonie 7R DSG/,
Generalnie w wersji 7 /dot. GTI i R/ nie podoba mi się: 1/ sztuczny dźwięk z głośników, 2/ brak hamulca ręcznego, 3/ lakier fortepianowy na konsoli środkowej. Wg części opinii zawieszenie 6-ki GTI jest lepsze niż 7-ki.
Reasumując co radzicie:
1/ pozostać przy 6-tce /o chipie raczej nie myślę/,
2/ zmienić z czasem na 7-kę GTI PP,
3/ od razu wskoczyć na 7 R - tu pytanie ile pali przy jeździe autostradowej 170-180 /na Autobahn oczywiście/, czy niskie zawieszenie nie haczy na progach, inna sprawa że 7R w manualu to chyba jest jak Yeti.
P.S. Trochę mi się marzy też Audi S5, ale to inny budżet i koszty utrzymania.
Jeżdżę juź trochę GTI VI manual. Generalnie z auta jestem zadowolony,
Plusy to:
1/ zawieszenie i układ kierowniczy - auto b. dobrze trzyma się drogi,
2/ zwrotność,
3/ spalanie - średnia w długim okresie to 10.0 l,
4/ jakość wykonania i cisza w środku,
5/ odgłosy silnika/tłumika,
6/ klasyczny hamulec ręczny.
Spośród wad to:
1/ trochę mógłby być mocniejszy - zwłaszcza na 5-ce i zwłaszcza 6-ce,
2/ tylko przeciętne hamulce,
3/ cena zakupu.
Auto sprawuje się dobrze, nie bierze dużo oleju jak się wszędzie pisze /rocznik modelowy 2012/, choć zupełny abstynent to też nie jest,
Jeżdżę mało po mieście, głównie autostrady i trochę tras pozamiejskich.
Pytanie:
Jeśli to miałby być dalej golf /używany/ to czy warto zmieniać a jeśli tak to na co? Wolałbym pozostać przy ręcznej skrzyni.
Teraz wchodzi na rynek 7FL więc wersje sprzed liftingu stanieją.
Golf VI R raczej nie - dużo więcej pali a osiągi nie aż tak dużo lepsze, zwłaszcza wobec VII GTI.
Golf VII GTI Performance - odczuwalnie wyższy moment powinien przełożyć się na lepsze przyśpieszenia przy większych prędkościach, choć od 0-100 osiągi będą podobne /ośka/, dodatkowy plus to szpera, ponoć mniej pali niż 6-ka,
Golf VII R - jeszcze lepsze osiągi - zwłaszcza od 0-100 /dołączany tył/, brak ograniczeń przy mokrej jezdni,
wady to:
1/ wyższe koszty eksploatacji: więcej pali i to Pb98, koszty serwisu napędu i szpery,
2/ niskie zawieszenie - tu się boję o progi zwalniające,
3/ mniejszy bagażnik,
4/gorsza zwrotność,
5/ to dziwne uczucie jak się dołącza tył /jeździłem w salonie 7R DSG/,
Generalnie w wersji 7 /dot. GTI i R/ nie podoba mi się: 1/ sztuczny dźwięk z głośników, 2/ brak hamulca ręcznego, 3/ lakier fortepianowy na konsoli środkowej. Wg części opinii zawieszenie 6-ki GTI jest lepsze niż 7-ki.
Reasumując co radzicie:
1/ pozostać przy 6-tce /o chipie raczej nie myślę/,
2/ zmienić z czasem na 7-kę GTI PP,
3/ od razu wskoczyć na 7 R - tu pytanie ile pali przy jeździe autostradowej 170-180 /na Autobahn oczywiście/, czy niskie zawieszenie nie haczy na progach, inna sprawa że 7R w manualu to chyba jest jak Yeti.
P.S. Trochę mi się marzy też Audi S5, ale to inny budżet i koszty utrzymania.