1.6td błękitny dym po długim postoju.
: sob mar 14, 2015 12:54
Witam wszystkich serdecznie
Mam problem z dymem rano albo jak auto długo stoi przy odpaleniu puszczą chmurę siwego dymu a jak się przygazuje do niewielkich obrotów to dym jest jakby siwobłękitny bardziej w stronę niebieskiego.
Ostatnio po przejechaniu ok 10 KM zobaczyłem że po odkreceniu korka wlewu oleju wydobywaja się opary dość widoczne gdzie kiedys ich tak widać nie bylo.
Uszczelniacze i pierścienie były robione rok temu przez mechanika ale od tego czasu doszedł ic turbo t3 doładowanie w porywach 1.4 bara dawka wiadomo i boost. Oczywiście nie raz był sprint ze świateł
Teraz do rzeczy chciałem zabrać się za wymianę uszczelniaczy bo generalnie wyczytałem że to z tego powodu może dymic ale chciałbym zapytać się was czy jest też możliwe że to może też być winą pierścieni nie tylko uszczelniaczy? Dodam że po przejechaniu kilku KM przestaje dymic i do momentu gdy auto długo nie stoi to nie dymi praktycznie wcale.
Doradzcie proszę co zrobić bo kilka miesięcy temu zmieniłem uszczelke pod głowicą na metalową plus oczywiście nowe śruby i szklanki. Chciałbym wymienić same uszczelniacze bez ściągania głowicy żeby uniknąć kosztów uszczelki i czy ogólnie opłaca się robić same uszczelniacze w tym przypadku jeżeli pierścienie były robione rok temu?
Pozdrawiam
Mam problem z dymem rano albo jak auto długo stoi przy odpaleniu puszczą chmurę siwego dymu a jak się przygazuje do niewielkich obrotów to dym jest jakby siwobłękitny bardziej w stronę niebieskiego.
Ostatnio po przejechaniu ok 10 KM zobaczyłem że po odkreceniu korka wlewu oleju wydobywaja się opary dość widoczne gdzie kiedys ich tak widać nie bylo.
Uszczelniacze i pierścienie były robione rok temu przez mechanika ale od tego czasu doszedł ic turbo t3 doładowanie w porywach 1.4 bara dawka wiadomo i boost. Oczywiście nie raz był sprint ze świateł
Teraz do rzeczy chciałem zabrać się za wymianę uszczelniaczy bo generalnie wyczytałem że to z tego powodu może dymic ale chciałbym zapytać się was czy jest też możliwe że to może też być winą pierścieni nie tylko uszczelniaczy? Dodam że po przejechaniu kilku KM przestaje dymic i do momentu gdy auto długo nie stoi to nie dymi praktycznie wcale.
Doradzcie proszę co zrobić bo kilka miesięcy temu zmieniłem uszczelke pod głowicą na metalową plus oczywiście nowe śruby i szklanki. Chciałbym wymienić same uszczelniacze bez ściągania głowicy żeby uniknąć kosztów uszczelki i czy ogólnie opłaca się robić same uszczelniacze w tym przypadku jeżeli pierścienie były robione rok temu?
Pozdrawiam