dziwnie turkocze czy to sprzegło

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » śr gru 12, 2012 12:00

witam mam taki problem jak jade i dodaje gazu jest wszystko ok ale jak zdejme noge z gazu to cos turkocze i taksamo jest jak jest na biegu jalowym ale tylko jak sie toczy przypomne ze jak dodaje gazu to znika. jak jade na wlasnym rozpedzie na luzie- turkocze i jak ruszam dzwignia zmiany biegow np dociskam lekko jakbym chcial wrzucic drugi bieg turkotanie jest glosniejsze . na postoju tego nie ma . nie ma roznicy czy wcisne sprzeglo czy nie nic sie nie zmienia. czy ktos sie z takim czyms spotkal?Z gory dziekuje za pomoc.

dodam jeszcze ze skrzynie wymienilem 2 lata temu i nity juz sa zamienione bo wiem ze nity strzelaja przy 120 tys km.

Jaworess · Post autor: **Jaworess** » śr gru 12, 2012 12:04

Miałem kiedyś, kiedyś takie turkotanie ale niestety okazało się że to nie sprzęgło a wysypał się mechanizm różnicowy. Nie wiem jakie masz auto ale u mnie trzeba było wymienić skrzynię

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » śr gru 12, 2012 12:10

Jaworess pisze:Miałem kiedyś, kiedyś takie turkotanie ale niestety okazało się że to nie sprzęgło a wysypał się mechanizm różnicowy. Nie wiem jakie masz auto ale u mnie trzeba było wymienić skrzynię

mam golfa IV 1,6 sr. 2 lata temu zmienialem skrzynie bo w poprzedniej nity strzelily. a jak to sprawdzic czy to mechanizm roznicowy. a jak dlugo wytrzymal ci mechanizm na tym turkotaniu. lub czy da sie to zrobic samemu zanim sie rozsypie.

Jaworess · Post autor: **Jaworess** » pt gru 14, 2012 00:20

Wiesz to akurat było nowe auto, tzn na gwarancji, konkretnie jak to się stało to miało rok (służbowe). Dlatego nic to nie kosztowało, zostało naprawione w ramach gwarancji, długo tak nie jeździłem. Natomiast z tego co wiem skrzynie w Golfach, wszystkich generacjach nie są jakoś super trwałe, często wysypują się synchronizatory i dzieją się różne takie historie, wiem że tyczy się to też Passatów B6 manuali, słowem żadna rewelacja te skrzynie. Jeżeli okazało by się że to mechanizm różnicowy to w grę wchodzi wymiana całej skrzyni biegów, to najbardziej ekonomiczny wariant. Taka skrzynia do Golfa ja wiem z 400-500zł to myślę max, natomiast jak to sprawdzić, czy to rzeczywiście ten mechanizm...nie wiem

Podejrzewam że bez wizyty u jakiegoś "magika" się nie obejdzie. Ale wiesz, może się okazać że to coś innego, mniej kosztownego a może zwyczajnie jakaś drobnostka. Samemu bym się do skrzyni nie zabierał, szwagier kiedyś wyjął i rozebrał skrzynię z Primery P11...już nie potrafił jej złożyć do kupy

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » pt gru 14, 2012 19:15

dzisiaj zagladalem na to wszystko z kanalu i miedzy skrzynia a silnikenm przez takie male otworki widac kolo zamachowe i wyciagnalem z tamtad jakias dziwna gume w kawalkach i mam pytanie idac od strony skrzyni jest skrzynia natepnie sprzeglo potem jest kolo zamachowe i pytanie co jest za kolem zamachowym czy jakies lozysko czy jakis zimering gumowy czy co skad te kawalki gumy - miedzy kolem zamachowym a silnikiem prosze o szybka odp bo jutro sciagam skrzynie i musze kupic co potrzebne.dzieki za szybka odp.

Post autor: **marcin7x5** » wt gru 18, 2012 13:41

A nie jest to czasem kawałek uszczelki/masy spod miski olejowej?

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » wt gru 18, 2012 15:46

raczj iebo olj nigdzie nie cieknie jestem juz p wymianie sprzegla ale dalej turkocze bylem mchanika powiedzialze to na 100% skrzynia.

Jaworess · Post autor: **Jaworess** » wt gru 18, 2012 17:36

Czyli niestety okazuje się mechanizm w skrzyni, trudno się mówi, skrzyni trzeba szukać. Nie martw nic, mi też by się przydała skrzynka bo ta moja już pomalutku, pomalutku niedomaga

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » śr gru 19, 2012 12:03

mysalem zeby dac do regeneracji ale mam problem z zalatwieniem garazu zeby skrzynie wyciagnac a nie chce placic mechanikowi za wyjecie skrzyni i wlozenie

Jaworess · Post autor: **Jaworess** » śr gru 19, 2012 13:45

No właśnie, właśnie najtańszy sposób to zapodać całą skrzynię drugą i już.

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » czw gru 20, 2012 09:27

postanowilem dzis wyciabnac skrzynie bez kanalu troszke sie pomecze ale robie to juz 3 raz a drugi w tym miesiacu biec mam obcykane co i jak szybko odkrecic i wjac gorzej bedzie z wlozeniem ale to sie bede pozniej martwil.

dawidczyzu · Post autor: **dawidczyzu** » czw gru 20, 2012 09:30

skrzyni tez bede sam rozbieral zobaczymy jak pojdzie moze to tylko *#cenzura#* .

Jaworess · Post autor: **Jaworess** » czw gru 20, 2012 11:03

Nie no to majster jesteś, jak bez kanału skrzynię targasz. Ja bym się bał nawet w kanale no może nie bał ale rozebrać to bym już nie rozebrał

karol29 · Post autor: **karol29** » pt gru 21, 2012 21:08

coś nie tak gadasz kolego. chodzi o wcześniejsze posty. na skrzyni siedzi tzw łożysko oporowe sprzęgła. ze skrzyni wychodzi wałek atakujący który wchodzi w koło zamachowe, zębate czy wieniec zależy jak to kto nazwie. ale sprzęgło zakrywa właśnie te koło. bez demontażu skrzyni nie ma szans aby zobaczyć sprzęgło... a co do simeringu to jest on w skrzyni, przed łożyskiem oporowym