golf 7 klejący pedał szprzęgła
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Nieszczelność tego siłownika na dłuższą metę spowoduje dalsze konsekwencje typu np. uszkodzenie skrzyni biegów z powodu ubytku płynu w układzie popki sprzęgła i niepełnego wysprzęglania?
Czy też można/należy tak jeździć, aż do czasu, kiedy sprawa stanie się oczywista dla ASO - ?
Coś mi się zdaje, że ew. wymiana tego siłownika wiąże się z demontażem sporej części samochodu, czy się mylę?
Czy też można/należy tak jeździć, aż do czasu, kiedy sprawa stanie się oczywista dla ASO - ?
Coś mi się zdaje, że ew. wymiana tego siłownika wiąże się z demontażem sporej części samochodu, czy się mylę?
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Dodzwoniłem się teraz do dwóch ASO, powiedziałem o tym płynie.
1. Pierwszy serwis mówi, że nie mogę jechać tym samochodem, tylko na lawecie przetransportować go do ASO.
2. Drugi serwis mówi, że jest wspólny obieg płynu hydraulicznego dla hamulców i sprzęgła. Więc zalecają sprawdzić poziom płynu hamulcowego, ew. dolać
Faktycznie hamulce są na jednym obiegu ze sprzęgłem? Nie brzmi to za bezpiecznie, szczególnie, że w tych samochodach nie ma wajchy hamulca ręcznego. Czyli np. w przypadku, gdyby strzeliła uszczelka w takim siłowniku przy pedale sprzęgła, to samochód zatrzymam dopiero na latarni?
1. Pierwszy serwis mówi, że nie mogę jechać tym samochodem, tylko na lawecie przetransportować go do ASO.
2. Drugi serwis mówi, że jest wspólny obieg płynu hydraulicznego dla hamulców i sprzęgła. Więc zalecają sprawdzić poziom płynu hamulcowego, ew. dolać
Faktycznie hamulce są na jednym obiegu ze sprzęgłem? Nie brzmi to za bezpiecznie, szczególnie, że w tych samochodach nie ma wajchy hamulca ręcznego. Czyli np. w przypadku, gdyby strzeliła uszczelka w takim siłowniku przy pedale sprzęgła, to samochód zatrzymam dopiero na latarni?
- flo89
- Użytkownik
- Posty: 452
- Rejestracja: śr wrz 19, 2012 18:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Golf MK7 2016
- Silnik: CZCA
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Myślę, że jeśli im to pokażesz co odkryłeś to już nie będą protestować. Możesz ewentualnie podkolorować, że masz ubytek płynu hamulcowego, bo to właśnie on stamtąd cieknie.
Tak obieg jest wspólny. Wajhy od ręcznego nie ma ale ręczny hamuje silniczkami na zacisku, z tym, że nie załączysz go podczas jazdy, ponieważ powyżej 5km/h podczas pociągniecia i przytrzymania przycisku ręcznego, rozpoczyna się hamowanie awaryjne wszystkimi kołami ale hamulcem zasadniczym, a dopiero poniżej 5km/h zaciska się reczny.
Tak obieg jest wspólny. Wajhy od ręcznego nie ma ale ręczny hamuje silniczkami na zacisku, z tym, że nie załączysz go podczas jazdy, ponieważ powyżej 5km/h podczas pociągniecia i przytrzymania przycisku ręcznego, rozpoczyna się hamowanie awaryjne wszystkimi kołami ale hamulcem zasadniczym, a dopiero poniżej 5km/h zaciska się reczny.
MK7 2016 1.4 TSI CZCA Highline
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Dziś mój Golf pojechał lawetą do ASO, a w zamian dostałem zastępczą Octavię 1.4 TSI 110 kW 6b. Czyli ten sam silnik i chyba ta sama skrzynia biegów, pewnie to samo sprzęgło itd. Przebieg 23 tys. km. Mój Golf ma 8 tys. km. Pierwsze co się narzuca po przesiadce, to o wiele lepsze działanie układu start-stop w tej Skodziawce. Tzn. uruchomienie silnika odbywa się "bezszmerowo". W moim Golfie jest wyczuwalne szarpnięcie i zakołysanie obrotami silnika przy uruchamianiu ze stopu. W tej Octavii, czy jadę z włączonym, czy wyłączonym start-stopem, to nie ma różnicy w jeśli chodzi o wrzucanie jedynki i rozpoczęcie jazdy. W moim Golfie jednak jest. Ciekaw jestem, czy po naprawie start-stop będzie działał jak należy. Jest on przecież uruchamiany pedałem sprzęgła.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Dziś odebrałem Golfa. ASO wymieniło pompę sprzęgła. Biegi zmienia się łatwiej, start-stop chodzi lepiej. Pojeździmy, zobaczymy, co będzie dalej.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Na dłuższą metę naprawa niewiele dała. Najgorzej jest podczas dłuższych jazd. Im dłużej się jedzie, tym bardziej zmiana biegów zmienia się w walkę z lewarkiem. Szczególnie przy zmianie z wyższego biegu na niższy godziny spędzone na siłowni nie idą na marne. Raz po raz ze skrzyni dobywają się zgrzyty trących o siebie zębatek...
- piteks
- _
- Posty: 5958
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 11:28
- Lokalizacja: małopolska
- Auto: A3 8Y 2,0 190KM
- Silnik: TFSI
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Nie pozostaje Ci nic innego jak dalej męczyć ASO. U mnie też ostatnio zauważyłem, że sprzęgło jakby czasem "klei" przy odpuszczaniu. Podobnie jak u Ciebie po dłuższej jeździe. Wycieku nie zauważyłem ani ubytku płynu. Biegi wchodzą normalnie. Jednak po Twoich doświadczeniach zaczynam się bać.
Czekam na kolejne relacje.
Czekam na kolejne relacje.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Byłem u zaufanego mechanika jeszcze z czasów Toyoty. Odpowietrzył jeszcze raz sprzęgło. Owszem, przyniosło to poprawę, ale nadal nie jest tak, jak powinno być.
Dokładnie wygląda to tak:
1. samochód po całonocnym postoju, uruchamiam:
a. może być wszystko normalnie
b. lub zależnie od dnia nie da się wrzucić jedynki, ani wstecznego. Pomaga kilkukrotne wciśnięcie pedału sprzęgła na luzie.
2. Jadę i przez pierwsze ok. 20 minut jest prawie normalnie. Tzn. nie czuć schodkowania na pedale sprzęgła, a biegi wchodzą może nie super, ale ok.
3. Na tym etapie może zdarzyć się zgrzyt przy zmianie biegu. Całkiem bez reguły.
4. Po ok. 20 minutach jazdy zaczyna być wyczuwalne schodkowanie-przycieranie przy wciskaniu pedału sprzęgła.
5. Zmiana biegu z wyższego na niższy co któryś raz wiąże się z przełamaniem wyraźnego oporu na lewarku. Okazjonalnie zgrzyt przy zmianie biegu.
6. Zatrzymuję samochód, silnik pracuje na biegu jałowym. Naciskam i puszczam - całkiem - pedał sprzęgła. Przy wciskaniu pedału wyczuwalne schodkowanie-ocieranie, a przy puszczaniu pedału słychać stukanie pod maską.
7. Wyłączam silnik, nadal naciskam i puszczam pedał sprzęgła. Po ok. minucie stukanie stopniowo zanika.
Dokładnie wygląda to tak:
1. samochód po całonocnym postoju, uruchamiam:
a. może być wszystko normalnie
b. lub zależnie od dnia nie da się wrzucić jedynki, ani wstecznego. Pomaga kilkukrotne wciśnięcie pedału sprzęgła na luzie.
2. Jadę i przez pierwsze ok. 20 minut jest prawie normalnie. Tzn. nie czuć schodkowania na pedale sprzęgła, a biegi wchodzą może nie super, ale ok.
3. Na tym etapie może zdarzyć się zgrzyt przy zmianie biegu. Całkiem bez reguły.
4. Po ok. 20 minutach jazdy zaczyna być wyczuwalne schodkowanie-przycieranie przy wciskaniu pedału sprzęgła.
5. Zmiana biegu z wyższego na niższy co któryś raz wiąże się z przełamaniem wyraźnego oporu na lewarku. Okazjonalnie zgrzyt przy zmianie biegu.
6. Zatrzymuję samochód, silnik pracuje na biegu jałowym. Naciskam i puszczam - całkiem - pedał sprzęgła. Przy wciskaniu pedału wyczuwalne schodkowanie-ocieranie, a przy puszczaniu pedału słychać stukanie pod maską.
7. Wyłączam silnik, nadal naciskam i puszczam pedał sprzęgła. Po ok. minucie stukanie stopniowo zanika.
- piteks
- _
- Posty: 5958
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 11:28
- Lokalizacja: małopolska
- Auto: A3 8Y 2,0 190KM
- Silnik: TFSI
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Jedź do ASO i ich męcz. Jak stwierdzą, że jest super, niech Ci to potwierdzą na piśmie.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
ASO robi co może, żeby nic nie zrobić. Po interwencji u importera była umowa, że przyjadę i zademonstruję kierownikowi ASO osobiście usterkę podczas jazdy. Gdy przyjechałem rozgrzanym samochodem, to żaden nie zdecydował się wsiąść ze mną do samochodu w celu zademonstrowania mu usterki, tylko po długiej naradzie i bardzo szczegółowym opisaniu usterki zapadła decyzja, że mi wierzą i następnego dnia wyjmą skrzynię biegów, żeby obejrzeć sprzęgło i zadzwonią z informacją, co stwierdzili. Po 2 dniach postoju samochodu w ASO VW (oczywiście nie dzwonią) zaczynam do nich dzwonić. Nie odbierają telefonów. W końcu po iluś próbach dodzwonienia się oddzwania doradca: brak usterki, profilaktycznie odpowietrzono sprzęgło (po raz już nie wiem, który). Czyli wracamy do punktu wyjścia - jutro znowu będę rozmawiał z importerem.
Na piśmie dostałem, że nie stwierdzają usterki.
Powtarzałem 17 razy, że usterka występuje po co najmniej 20 minutach jazdy przy zmianie z wyższego biegu na niższy.
No to mechanik przejechał 4 km po mieście zimnym samochodem i wpisał, że nie stwierdza usterki.
Na piśmie dostałem, że nie stwierdzają usterki.
Powtarzałem 17 razy, że usterka występuje po co najmniej 20 minutach jazdy przy zmianie z wyższego biegu na niższy.
No to mechanik przejechał 4 km po mieście zimnym samochodem i wpisał, że nie stwierdza usterki.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
U mnie po wymianie sprzęgła ( blokowanie pedału przy redukcji biegów ), zauważyłem że pedał po nagrzaniu nie pracuje płynnie tylko jakby takimi mikro skokami. Okazało się że winna jest końcówka wysprzęglika która współpracuje z łapą sprzęgła. Wysprzęglik na końcu ma taki plastikowy talarek który pracuje na trzpieniu ( powinien się bez problemu i płynnie poruszać ) U mnie był zapieczony i podczas wciskania i puszczania pedału dopasowując się do łapy sprzęgła, powodował taki dyskomfort na stopie
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Dzięki Respect za opinię, to może być ten trop.
Wczoraj coś drgnęło, odbyła się w końcu jazda demonstracyjna z mechanikiem z ASO, potem regulacja cięgien, a także jakieś działania przy wysprzęgliku.
W efekcie (odpukać) ustało schodkowanie na pedale sprzęgła. Być może właśnie wymienili/uruchomili tą końcówkę/talarek? W każdym razie na dystansie z ASO do zakładu pracy i potem do domu pedał pracował jak należy. Dziś dalej będę obserwował. Jest zauważalna poprawa, jeśli chodzi o nienaturalne opory przy zmianie biegów (szczególnie z wyższego na niższy), ale cały czas to nie jest to, co powinno być w nowym samochodzie z fabryki. Moim skromnym zdaniem to jest wina sprzęgła, które nie funkcjonuje 100%, tak jak powinno, tylko 85%. Ale oczywiście mogę się mylić. Serwis ASO wysłał zapytanie techniczne do Poznania. W przyszłym tygodniu dowiem się, co odpisze dział techniki VW Polska. W każdym razie wygląda na to, że ze strony ASO wreszcie przerwany został zaklęty krąg spławiania natręta przy pomocy weryfikacji i mycia samochodu.
Wczoraj coś drgnęło, odbyła się w końcu jazda demonstracyjna z mechanikiem z ASO, potem regulacja cięgien, a także jakieś działania przy wysprzęgliku.
W efekcie (odpukać) ustało schodkowanie na pedale sprzęgła. Być może właśnie wymienili/uruchomili tą końcówkę/talarek? W każdym razie na dystansie z ASO do zakładu pracy i potem do domu pedał pracował jak należy. Dziś dalej będę obserwował. Jest zauważalna poprawa, jeśli chodzi o nienaturalne opory przy zmianie biegów (szczególnie z wyższego na niższy), ale cały czas to nie jest to, co powinno być w nowym samochodzie z fabryki. Moim skromnym zdaniem to jest wina sprzęgła, które nie funkcjonuje 100%, tak jak powinno, tylko 85%. Ale oczywiście mogę się mylić. Serwis ASO wysłał zapytanie techniczne do Poznania. W przyszłym tygodniu dowiem się, co odpisze dział techniki VW Polska. W każdym razie wygląda na to, że ze strony ASO wreszcie przerwany został zaklęty krąg spławiania natręta przy pomocy weryfikacji i mycia samochodu.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Nie no, dramat. Pojechałem na wakacje do Włoch i przez całą Europę jechałem wściekły, że kupiłem nowy samochód z fabryki i na pierwszych wakacjach z nim zamiast mieć frajdę z jazdy to zmagam się ze zgrzytającymi biegami i siłuję z lewarkiem. Dla serwisu VW przyznaję pałę za niekompetencję.
Re: golf 7 klejący pedał szprzęgła
Z tym zgrzytaniem to chyba powinno być do pokazania podczas jazdy z pracownikiem ASO. U mnie wymienili sprzęgło na odgłosy ( piszczenie podczas puszczania i wciskania pedału, dochodzące ze skrzyni ). W życiu bym tych odgłosów podczas jazdy nie usłyszał, ale stałem kiedyś z otwartymi drzwiami w cichym garażu podziemnym i bawiłem się pedałem sprzęgła. W ASO jak otwarli maskę to rzeczywiście coś tam lekko popiskiwało i stwierdzili że nic tam nie ma prawa piszczeć i wymienili sprzęgło.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości