Forum.VWGolf.pl

golf 4 v6 2.8 tylny naped zaczoł dziwnie chrobotac a nawet wpadac w wibracje na dlugich zakretach im wiecej gazu tym wibracje sie nasilaja na prostej drodze jest normalnie lecz gdy przyspieszam i łagodnie bujam auto z lewej strony na prawa w tych momentach to własnie sie ujawnia. Byłem na sprawdzeniu zawieszenia powymieniałem co trzeba było lecz problem nadal pozostał gumy przegubow tez sa całe. Mysle ze cos sie dzieje z tylnym mostem czy ktos ma pojecie co to moze byc?

Jeśli to się dzieje tylko w zakrętach to może być tylny dyfer. Dokładnie satelity. W zakrętach aby zróżnicować obroty obu kół zaczynają sie obracać. przy jeździe na prost stoją. Być może ich ułożyskowanie ma już dość lub same satelity. Musiałbyś do kogoś oblatanego pojechać aby sprawdził dokładnie stan dyfra, myślę, że do kogoś od skrzyń. Sprawdzałeś poziom oleju w dyfrze?

Rozumiem, że podpory wału i łączniki sprawdzone?
Możesz spróbować podnieść koło z tyłu i nasłuchiwać dźwięków przy obracaniu wówczas, najpierw jedną stronę później drugą stronę

Łaczniki sprawdza mi servisant z mercedesa i mowił ze nie ma zastrzezen do nich. Kiedys było to słabo wyczuwalne tylko w długich lukach na 3-4 biegu z pełnym gazem a teraz juz nawet na 5 biegu 120km/h na prostej drodze pełny gaz i jezdze od prawej do lewej strony i "chrobocze" wibruje cos z tyłu takze jest coraz gorzej tak jakby ktores lozyszko klekło a Łozyska w piastach sa nowe gumu przegubow całe koła proste wywazone dyfer ma olej. Chciałem sie upewnic czy ktos tak miał i to naprawił bo nie chce rozbierac na darmo dyfra ;/

Problem rozwiazany ?

Nie problem wciaż trwa. Mam nadzieje ze dojde co to zanim sie coś rozpiepszy