Forum.VWGolf.pl

Witam,posiadam golfa 4 kombi 1,9TDI.Podczas ruszania/dodawania gazu/jazdy na luzie auto mi podskakuje.Odczucia takie jakby jedna z opon miała bulwę.Po kontroli u wulkanizatora wszystkie koła/opony są idealne.Jest jeszcze jeden niepokojący objaw,mianowicie jak jadę pod górkę i skręcam w prawo to któreś koło daje takie objawy tak jakby przeskoczyło,poślizgnęło się,nie wiem jak to nazwać,przeszło mi przez myśl tak jakby zbieżności nie było ale w tym przypadku niestety zbieżność jest ok.Czy spotkał się ktoś z Was z takimi objawami?
Wulkanizator postraszył mnie padniętym jakimś mechanizmem różnicowym lub przegubami.Nie chcę wymieniać pół auta żeby znaleźć przyczynę a wiadomo że z mechanikami jest różnie.

rafraf74 pisze:Wulkanizator postraszył mnie padniętym jakimś mechanizmem różnicowym lub przegubami

Skłaniałbym się ku temu drugiemu
Ze Skody kiedyś wydarłem przegub,w którym smar zmienił się w czarny proch i po 2-3 km jazdy auto nabierało takich wibracji,że obraz przed oczami rozmazywał się

Czy jak pojadę do rozgarniętego mechanika to będzie w stanie stwierdzić który to przegub?

rafraf74 pisze:Czy jak pojadę do rozgarniętego mechanika to będzie w stanie stwierdzić który to przegub?

Najpierw jedź,a później się okaże,czy jest rozgarnięty

ja mam to samo w 1.8T AGU okazała się lekko zgięta półoś prawa teraz mam problem żeby ją dostać ;/

Auto odebrane z warsztatu,przegub nie byl walniety,dla pewnosci po obu stronach wymienil nowe gumy ze swiezym smarem.Auto dalej podskakuje,czasami jedzie normalnie bez podskokow dopoki np.nie zatrzymam sie gdzies na skrzyzowaniu,rondzie lub po jakims zakrecie.Coraz bardziej zaczynam sklaniac sie ku mechanizmowi roznicowemu,tylko czy na biegu jalowym tez by mial cos z tym wspolnego?Rozpedzam auto,wrzucam luz i jade sobie podskakujac.Nie wiem juz co robic,kazda taka wizyta jakby nie bylo kosztuje u mechanika.

ja u siebie też myślałem że to przegub, skrzywiona felga czy też guz na oponie ale wjechałem autem na podnośnik wrzuciłem na luz i kręciłem kołem prawym okazało się że przegub jest w trakcie wykończenia ale dłuższa półoś też porusza sie góra dół czyli jest skrzywiona no i przy tym cały silnik rozwalając też przegub wewnętrzny. Usterkę też chciałbym szybko usunąć bo może to się przenieść na niepotrzebne koszta naprawy typu np. wymiana poduszek silnika niestety mam problem ze znalezieniem półosi o takich samych oznaczeniach jak u mnie ;/

No tak,ale to by walilo non stop,a u mnie czasami przestaje.Zaczyna bic jak ruszam a przestaje jak po rozpedzeniu przyhamuje.

U mnie mocno trzęsie jak przyspieszam a jak ujme nogę z gazu to prawie tego nie czuć

Nie wiem czy mechanik nierozgarniety czy awaria widmo mnie ogarnela.Poloski proste,przeguby ok,felgi/opony ok a auto skacze jak kangurek.
Czyzby ten mechanizm roznicowy pozostal do wyeliminowania?Wiecie jak "prostym" sposobem sprawdzic czy jest walniety?

rafraf74 pisze:Czyzby ten mechanizm roznicowy pozostal do wyeliminowania?Wiecie jak "prostym" sposobem sprawdzic czy jest walniety?

Najprościej będzie spuścić olej do czystego naczynia i przyjrzeć się,czy są w nim opiłki,wióry etc.
Można też podnieść auto,albo jeden bok i sprawdzić odpalając silnik i rozpędzić koła/koło (jedno,później drugie) powiedzmy na 4 biegu,a następnie słuchać i obserwować od spodu.

Oj opiłków jest mnóstwo,co ja pisze,cały olej jest w opiłkach.
Czyżby skrzynia do wymiany/regeneracji?
Mam jeszcze jedno pytanie,muszę wymienić pompę vacum,czy musi być taki sam numer tej pompy(tak mi mówili na szrocie) czy wystarczy że powiem że to do silnika 1.9 tdi 90 KM(tak sugeruje mechanik/inny niż przy diagnozie kangurków)?