Odpowietrzenie sprzęgła
: czw lis 16, 2017 01:10
Witajcie. Miałem problem z pedałem sprzęgła. Musiałem podpompowywać, by móc wrzucić bieg.
Okazało się, że padła pompka sprzęgła. Dzisiaj ją wymieniłem. Mam jednak problem z odpowietrzeniem.
Wlewam płyn do zbiorniczka, a następnie pompuję pedałem sprzęgła i odkręcam trochę odpowietrznik.
Początkowo wylatywały bąbelki powietrza (zgodnie z przewidywaniem), a pedał sprzęgła nie odbijał.
Pompowałem do samej podłogi i nic to nie dawało. Ciągle bąbelki i pedał nie wracał.
Po dłuższym czasie zaczałem lekko pompować - do połowy ruchu pedała. (nie do podłogi).
Pedał zaczał wracać. Zaczałem znów pompować do podłogi i znów zaczęły wylatywać bąbelki, a płyn zaczał się wręcz pienić.
Znajomy polecił mi dać sobie spokój z pompowaniem i dać działać grawitacji na jakiś czas.
Tak też zrobiłem. Pedał zaczął wracać, a bąbelków było już zdecydowanie mniej.
Wysprzęglik działa na docisk, co słyszę i widzę po możliwości wrzucania biegów i wysprzęglania.
Układ jest szczelny. Nigdzie płyn nie wycieka. Pompka jest nowa i działa, jak należy.
Złożyłem wszystko i samochód jezdzi, a biegi mogę znów zmieniać.
Mam jednak wrażenie, że można to lepiej odpowietrzyć.
Możliwe też, że pedał sprzęgła nieco niżej łapie.
Proszę o rady co mogę poprawić, jak odpowietrzyć, co sprawdzić lub wymienić.
Okazało się, że padła pompka sprzęgła. Dzisiaj ją wymieniłem. Mam jednak problem z odpowietrzeniem.
Wlewam płyn do zbiorniczka, a następnie pompuję pedałem sprzęgła i odkręcam trochę odpowietrznik.
Początkowo wylatywały bąbelki powietrza (zgodnie z przewidywaniem), a pedał sprzęgła nie odbijał.
Pompowałem do samej podłogi i nic to nie dawało. Ciągle bąbelki i pedał nie wracał.
Po dłuższym czasie zaczałem lekko pompować - do połowy ruchu pedała. (nie do podłogi).
Pedał zaczał wracać. Zaczałem znów pompować do podłogi i znów zaczęły wylatywać bąbelki, a płyn zaczał się wręcz pienić.
Znajomy polecił mi dać sobie spokój z pompowaniem i dać działać grawitacji na jakiś czas.
Tak też zrobiłem. Pedał zaczął wracać, a bąbelków było już zdecydowanie mniej.
Wysprzęglik działa na docisk, co słyszę i widzę po możliwości wrzucania biegów i wysprzęglania.
Układ jest szczelny. Nigdzie płyn nie wycieka. Pompka jest nowa i działa, jak należy.
Złożyłem wszystko i samochód jezdzi, a biegi mogę znów zmieniać.
Mam jednak wrażenie, że można to lepiej odpowietrzyć.
Możliwe też, że pedał sprzęgła nieco niżej łapie.
Proszę o rady co mogę poprawić, jak odpowietrzyć, co sprawdzić lub wymienić.