pedal hamulca twardy za drugim razem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Ja jak go kupiłem odpowietrzałem odpowietrznikami nie ruszałem pompy , okazało się że pompa była zapowietrzona
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Nie grawitacyjnie bombelki powietrza idą do góry , jeżeli jest pompa zapowietrzona nie odpowietrzysz odpowietznikami
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Grandilodz ma rację.
Praktycznie -co i jak zrobić.Zluzować przewody hamulcowe na pompie - te metalowe.
Dać wypłynąć płynowi hamulcowemu.Czasem potrzeba pomóc - ktoś drugi spokojnie naciska na pedał a ty luzujesz przewód hamulcowy zaczynając od strony bliższej pedału i potarzasz przy udziale drugiej osoby z kolejnymi.Zwracasz uwagę czy leci sam płyn.Dalej dopiero do kół...
Praktycznie -co i jak zrobić.Zluzować przewody hamulcowe na pompie - te metalowe.
Dać wypłynąć płynowi hamulcowemu.Czasem potrzeba pomóc - ktoś drugi spokojnie naciska na pedał a ty luzujesz przewód hamulcowy zaczynając od strony bliższej pedału i potarzasz przy udziale drugiej osoby z kolejnymi.Zwracasz uwagę czy leci sam płyn.Dalej dopiero do kół...
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
Trochę odświeżam, ale nie chce zakładać nowego tematu. Mam pytanie, czy to normalne jak zdjąłem wężyk od pompy wakum (ta z boku silnik od wspomagania hamulcy) to wyleciało trochę oleju i gdy silnik chodził na wolnych obrotach mogłem ją zatkać palcem? Hamulcy prawie brak :/ Silnik o oznaczeniu ALH w mk IV
Witam,
ja mam podobny problem. Hamulce generalnie są, ale raz na jakiś czas pedał robi się twardy i nie hamuje. Powiedzcie od czego zacząć poszukiwania przyczyny.
pozdrawiam.
=======================================================
Znalazłem przyczynę! pęknięty był przewód podciśnienia między pompką vac a serwem. Założyłem w to miejsce przewód paliwowy od ciężarówki (jest identyczny) i wszystko działa.
pozdrawiam.
ja mam podobny problem. Hamulce generalnie są, ale raz na jakiś czas pedał robi się twardy i nie hamuje. Powiedzcie od czego zacząć poszukiwania przyczyny.
pozdrawiam.
=======================================================
Znalazłem przyczynę! pęknięty był przewód podciśnienia między pompką vac a serwem. Założyłem w to miejsce przewód paliwowy od ciężarówki (jest identyczny) i wszystko działa.
pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony wt lip 21, 2009 07:32 przez aaadamw, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam. Żeby nie zakładać nowego tematu napiszę w tym ponieważ problem mam podobny.
Chodzi tu o Golfa Mk3 1.9TD 95' a właściwie o hamulce (Klocki jak i szczęki wymieniane były w marcu br. razem z płynem hamulcowym, i taki metalowy koszyczek od absu w lewym tylnym bębnie- spadł i rozcięło go na pół). Po kilku miesiącach zaczął się problem z hamulcami. Wiem że trafiłem w dobre miejsce i że ktoś stwierdzi w czym problem. Opisuję więc dokładnie co jest grane:
Najpierw przy puszczaniu pedału hamulca było słychać piszczący dźwięk w tylnym lewym kole (auto hamowało bez zarzutów) i zaczęła się zapalać lampka ABS od czasu do czasu. Mechanik u którego wymieniałem hamulce oglądał wszystko w bębnie tego koła i wszystko było dobrze, szczęki ok, sprężyny także jak i cylinderek.
Następnego dnia pojawił się problem z tytułu tego tematu. Za pierwszym razem gdy wciskałem pedał ham. auto hamowało, a po ponownym wciśnięciu pedał stawał się twardy i auto nie hamowało (przy czym przed 2hamowaniem słyszalny był trzeszczący dźwięk).
Za każdym razem hamulce tak reagowały.
3 dnia opisane problemy zniknęły jedyne co to lampka ABS świeci się cały czas i ABS nie działa.
Czekam na jakiekolwiek odpowiedzi.
Chodzi tu o Golfa Mk3 1.9TD 95' a właściwie o hamulce (Klocki jak i szczęki wymieniane były w marcu br. razem z płynem hamulcowym, i taki metalowy koszyczek od absu w lewym tylnym bębnie- spadł i rozcięło go na pół). Po kilku miesiącach zaczął się problem z hamulcami. Wiem że trafiłem w dobre miejsce i że ktoś stwierdzi w czym problem. Opisuję więc dokładnie co jest grane:
Najpierw przy puszczaniu pedału hamulca było słychać piszczący dźwięk w tylnym lewym kole (auto hamowało bez zarzutów) i zaczęła się zapalać lampka ABS od czasu do czasu. Mechanik u którego wymieniałem hamulce oglądał wszystko w bębnie tego koła i wszystko było dobrze, szczęki ok, sprężyny także jak i cylinderek.
Następnego dnia pojawił się problem z tytułu tego tematu. Za pierwszym razem gdy wciskałem pedał ham. auto hamowało, a po ponownym wciśnięciu pedał stawał się twardy i auto nie hamowało (przy czym przed 2hamowaniem słyszalny był trzeszczący dźwięk).
Za każdym razem hamulce tak reagowały.
3 dnia opisane problemy zniknęły jedyne co to lampka ABS świeci się cały czas i ABS nie działa.
Czekam na jakiekolwiek odpowiedzi.
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: śr maja 24, 2006 15:25
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Auto: VW Golf VII Variant 2014r 2.0 TDi 150KM
- Kontakt:
Re: pedal hamulca twardy za drugim razem
Witam,
Nie chcę zakładac nowego tematu dlatego piszę tu bo nadal nie znalazłem przyczyny.
Mam Borę 1,9 TDi 110KM, generalnie z hamulcami problemów nie było do pewnego momentu. Otóż jak zapiekł mi się tłoczek w prawym zacisku i mechanik go uruchomił zaczęły się problemy jak w temacie. Raz na 20-30 hamowań hamulce zachowują się tak jak przy unieruchomionym silniku. Sprawdziłem szczelność przewodu podciśnienia, wymieniłem servo i nadal czasem zdarza się że hamulec robi się twardy. Nie chce mi się wierzyć że to pompa bo test szczelności po 5 min trzymania pedału wypadł pomyslnie i pedał hamulca nie opadł choćby trochę. Ma ktoś jakieś pomysły?
Nie chcę zakładac nowego tematu dlatego piszę tu bo nadal nie znalazłem przyczyny.
Mam Borę 1,9 TDi 110KM, generalnie z hamulcami problemów nie było do pewnego momentu. Otóż jak zapiekł mi się tłoczek w prawym zacisku i mechanik go uruchomił zaczęły się problemy jak w temacie. Raz na 20-30 hamowań hamulce zachowują się tak jak przy unieruchomionym silniku. Sprawdziłem szczelność przewodu podciśnienia, wymieniłem servo i nadal czasem zdarza się że hamulec robi się twardy. Nie chce mi się wierzyć że to pompa bo test szczelności po 5 min trzymania pedału wypadł pomyslnie i pedał hamulca nie opadł choćby trochę. Ma ktoś jakieś pomysły?
Re: pedal hamulca twardy za drugim razem
Ja z kolei mam taki problem, w moim mk4 sdi mam wymienione klocki i tarcze przod i tył plus jeden tylny zacisk z tylu samochód odpowietrzony zrobione teraz jakies 300 km i problem jest ze wszystkie koła delikatnie trą o tarcze, jak jade jakis czas i nie hamuje to powiedzmy ze mniej ale jak zahamuje to znów przyblokowuja sie delikatnie dodam ze przed wymiana klockow bylo dobrze. Wiem ze jest jeszcze od dłuższego czasu problem tego typu ze na zapalonym silniku jak wciskam na maska pedał to delikatnie ucieka w podłoge jak go podpompuje ze 3 tazy to twardnieje ale wtedy jak tez dam mocno hamulec to tez ucieka układ wszedzie szczelny skutecznosc hamowania jest taka ze hamuje ale deba nie staje. Jakies propozycje??
- 21Golfista21
- Gadatliwa bestia
- Posty: 717
- Rejestracja: ndz lut 15, 2009 14:00
- Lokalizacja: Strzelin
pedal hamulca twardy za drugim razem
czyściłeś prowadnice? pewnie one są zapieczone
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=351409 nowy nabytek
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D
pedal hamulca twardy za drugim razem
byl;em u tego mechanika co to wymienial to stwierdzil ze jestem przewrazliwiony ze niby wszystko ok wiec jak to powinno byc ? jak zakrece kolem to powinien prawidlowo nic nie ocierac o tarcze i krecic sie na samym lozysku?? u mnie jak zakrece kolem to zrobi z 2 obroty to jest w normie czy nie ???
- 21Golfista21
- Gadatliwa bestia
- Posty: 717
- Rejestracja: ndz lut 15, 2009 14:00
- Lokalizacja: Strzelin
pedal hamulca twardy za drugim razem
tak, jest w normie(zależy ile siły użyjesz ) koła nie kręcą się na samym łożysku, jest tarcie klocka o tarczę, jakbyś chciał zakręcić kołem bez oporów, to musisz zdjąć tarczę i pół oś
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=351409 nowy nabytek
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D
pedal hamulca twardy za drugim razem
oki wielkie dzieki wiec raczej w normie a powiedz.. na tych nowych tarczach klockach przejechalem jakies 300 km dopiero i raz mielem mocniejsze niespodziewane hamowanie z predkosci 70 no i stalo sie chyba sie klocki przyszklily i strasznie piszcza. Przejdzie samo czy trzeba wyciagnac je i przeszlifowac ?????
- 21Golfista21
- Gadatliwa bestia
- Posty: 717
- Rejestracja: ndz lut 15, 2009 14:00
- Lokalizacja: Strzelin
pedal hamulca twardy za drugim razem
nic nie szlifuj same dojdą.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=351409 nowy nabytek
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości