Forum.VWGolf.pl

Witam samochód to Golf 4 2.0 115 km. Skończyły się tarcze i klocki okej wymieniłem tarcze na ferrodo i klocki również firmy ferrodo .Po spokojnym przejechaniu 400 km i przy delikatnym hamowaniu z prędkości 120 km/h jest odczuwalne drganie na kierownicy po mocniejszym wciśnięciu pedału hamulca drganie jest o wiele mniejsze ale ono jest . Zawieszenie sprawdzane na 2 stacjach diagnostycznych na szarpakach i nic.Prowadnice zacisku nasmarowane jarzmo czyszczone bicie tarcz i piasty sprawdzane wszystko okej .Po bardzo ostrym hamowaniu np z 140 km/h tarcza robi się sina .I teraz mam pytanie czy jest taka możliwość ze tarcza i klocek firmy ferrodo wytwarza takie bicie powstające na kierownicy może po prostu źle dobrane klocki do tarcz co o tym myślicie ?

Polecam jak najprędzej wrócić do mechanika bo może jednak nie doczyścił dobrze piasty i sprawa jest do uratowania.
No chyba, że przegrzane tarcze czego też mogą być różne powody, np:
- blokujący się tłoczek
- zacisk blokuje się na suwakach
- uwalona pompa

Na pewno nie jest to źle dobrany klocek do tarczy.

Zakładałem samodzielnie wiec powiem ze ta akurat część zadania była wykonana prawidłowo a pompka odpada bo na starych wszystko było okej a po założeniu nowych się to zaczęło a bicie tarcz i piasty było sprawdzane i się mieści w granicach .

masz te srubki male ktore trzymaja tarcze do piasty ? u mnie bylo to samo, nie bylo tych malych srubek i bylo bicie, nagwintowalem i dalem nowe i problem ustal

Tak te śrubki są nawet zdejmowałem i czyściłem jeszcze raz piastę dla pewności i dałem nowe śrubki i nic dalej jest ten sam problem

Miałem to samo w mondeo. Przed wymiana było ok. Po wymianie tarcz i klocków zaczęło lekko trzasc kierownicą. Doczyscilem piaste i niby trochę się zmniejszyło. Polecono mi jeszcze abym wyważył koła ale u dobrego wulkanizatora. Podobno to jest przyczyną.

I doszedłeś do tego czy dalej masz ten problem ? Bo pracowałem w wulkanizacji sam sobie wywarzałem i u trzech innych ustaje nie powiem ale na krotki czas .

Aktualnie jestem po wymianie opon na zimowe w golfie. Przed wymiana wszystko było ok auto szlo idealnie teraz przy 110 120 km/h trzęsie kierownica. Zimowowki założone na stare felgi. Wyważanie wywazaniu nie równe

michal656 pisze:Aktualnie jestem po wymianie opon na zimowe w golfie. Przed wymiana wszystko było ok auto szlo idealnie teraz przy 110 120 km/h trzęsie kierownica. Zimowowki założone na stare felgi. Wyważanie wywazaniu nie równe

Jeśli opony używane, to może źle składowane? Ja przy wymianie opon jadę dodatkowo na geometrię i do kompresora. Pompuję opony (oczywiście zimne) do 2.3. Pamiętam jak we wrześniu mi strasznie telepało od 100km/h. Okazało się, że miałem w każdym kole inne ciśnienie, od 1.9 do 2.2. Po wizycie przy pompce, jak ręką odjął

Oczywiście takie rzeczy jak ciśnienie w kołach to jest pierwsze co sprawdzam. No tak racja jest taka możliwość ze jest to wina opon. Opony kleber z 2010r. Można jeszcze się pobawić z zamiana tylu na przod aby wykluczyć opony. Ale nie wiem czy nie sklanial bym się bardziej w kwestii wyważenia kół. A dlaczego ? No mam przykład z mondeo gdzie wszystko rozbieralem drugi raz i czyscilem. Stare felgi te same opony nowe klocki ate i tarcze brembo.

Wyważanie wyważaniu nie równe tak samo na wyważarce ustawisz felgę wyważysz potem przekręcisz felgę względem walka na wyważarce i już będzie od środka 20 g od zewnątrz 10 g niedowagi wiem bo pracowałem w tym zawodzie i nie raz ludzie prosili o takie przekręcenie i składali ze źle wyważam a tak naprawdę to jest nie doczyszczona powierzchnia na feldze i czasem sprzęt dawno nie kalibrowany ale wiadomo nikt nie będzie stał i czyścił felgi Ale w moim Golfie odczuwam jakby klocki dawały oznakę bicia bo przy niższych prędkościach jest takie nie równe jak by zbieranie przy delikatnym wciśnięciu pedału hamulca lecz tarcze i piasty sprawdzane czujnikiem zegarowym Zresztą części teraz jakiej marki by nie były nie są najlepszej jakości