Forum.VWGolf.pl

Witam, dwa tygodnie temu nabilem klimatyzacje bo juz sie sprezarka nie zalaczala. Koles napelnij klime, kazal wlaczyc silnik i klimatyzacje, poswiecil lampka UV to tu to tam i powiedzial ze wszystko wyglada ze jest dobrze. Po nabiciu sprezarka i wentylatory działaja jak trzeba. Ostatnio pogoda nas nie rozpieszczala wiec nawet nie bardzo byla jak sprawdzic ta klime, wlaczalem kilka razy i wydawalo mi sie ze dziala, szczegolnie jak mi szyby zaparowaly wlaczylem klime i odrazu suche. Dzis troche cieplej to chcialem przetestowac, zalaczam i cyk slysze ze sprezarka ruszyla wentylatory tez, ale cos dziwnego od strony pasazera slysze taki syk jak jest wlaczona klima, nie wiem czy wczesniej syczalo bo nie zwrocilem na to uwagi, wylaczam i syk powoli ustaje. Moze i te syczenie jest normalnie(tak wyczytalem), ale klima nie dziala wcale:( nawet bym powiedzial ze powietrze dostajace sie do kabiny jest cieplejsze od tego na zewnatrz(sprawdzalem przed chwila jak sie chodno na dworze zrobilo). Otowrzylem maske i lapie za przewody, to dwie rurki metalowe pod filtrem kabinowym po lewej, sa chlodne ale nie zimne, poprostu chlodniejsze od otoczenia troche, jak klima wylaczona to rurki cieple, rurka kolo osuszacza letnia. Filtr kabiowy drozny. Nie wiem co moze byc powodem:( dodam ze nawet nagrzewanie w golfie dziwnie dziala, to znaczy w zime przy mrozach to musialem jechac kilka kilometrow zeby wewnatrz sie cieplo robic zaczelo ale tez bez szalu. Wiec samochod ani nie chlodzi ani nie grzeje:( Licze na wasza pomoc. Klimatyzacja manual.

sprawdz bezpiecznik w puszce na akumulatorze

a no sprawdze, ale juz jutro, przy ABS mi tez bezpiecznik na akumulatorze padl pamietam. Ale jakby to byl ten bezpicznik to chyba by sie sprezarka nie zalaczala, a mi sie wydaje ze ona dziala, chyba ze sie myle?

tez mi sie wydawalo ze sie zalaczala a wialo cieplym powietrzem , okazalo sie jednak ze poszedl ten bezpiecznik. Po wymianie zaczelo dzialac jak nalezy

Bezpiecznik sprawdzony jest ok. Po wyjeciu bzpiecznika sprezarka sie zalacza ale nie dzialaja jedynie wentylatory. Slychac ze sprezarka cos pompuje ale niewiele z tego wynika. Ile kosztuje na stacjach sprawdzenie calego ukladu? nie tylko szczelnosci ale i wszystkich elementow?, Czy to moze cos mniec wspolnego z tym ze w zime samochod slobo grzeje?

areus1989 pisze:Bezpiecznik sprawdzony jest ok. Po wyjeciu bzpiecznika sprezarka sie zalacza ale nie dzialaja jedynie wentylatory. Slychac ze sprezarka cos pompuje ale niewiele z tego wynika. Ile kosztuje na stacjach sprawdzenie calego ukladu? nie tylko szczelnosci ale i wszystkich elementow?, Czy to moze cos mniec wspolnego z tym ze w zime samochod slobo grzeje?

Wczoraj naprawilem ten problem u siebie. Czujnik temperatury plynu chlodzacego okazal sie padniety i oszukiwal na wskazaniach. Pokazywal za duza temperature i przez to wylacznik termiczny na rurce od chlodnicy wylaczal mi sprezarke klimy. Mozesz podpiac do kompa i sprawdzic jak u ciebie wskazuje ten czujnik zeby miec pewnosc ze to jego wina ale skoro piszesz ze zle dziala tez ogrzewanie to bedzie to raczej to co pisze. Wazne jest to zebys kupil odpowiedni czujnik do twego silnika wiec proponuje zapytac w sklepie o sprawdzenie jaki to ma byc dokladnie.

chodzi o ten czujnik?
wymienialem go w grudniu bo z samochodem dzialy sie takie jaja ze nawet odpalac nie chcial, wtedy zainwestowalem w VAG-a, samochod pod komp i pokazalo ze czujnik jest walniety. Wymienilem czujnik kupilem nie wiem czy orginal, ale wtapie za ta cene "made in Luxemburg" i wlasnie od czego czasu mialem wrazenie ze samochod wolniej sie nagrzewa, ale za to odpala bez problemu. tyle ze u mnie sprezarka chodzi caly czas nie widzialem zeby sie wylaczala nawet jak samochod nagrzany byl do 90 stopni to srezarka chodzila bez przerwy wentylatory tez. Jeszcze dzis moze znajde chwile to podepne VAg-a

areus1989 pisze: Ile kosztuje na stacjach sprawdzenie calego ukladu?

Pełny serwis ze sprawdzeniem szczelności, odgrzybianiem, nabijaniem itp u nas kosztuje w granicach 270 zł.

areus1989 pisze:
chodzi o ten czujnik?
wymienialem go w grudniu bo z samochodem dzialy sie takie jaja ze nawet odpalac nie chcial, wtedy zainwestowalem w VAG-a, samochod pod komp i pokazalo ze czujnik jest walniety. Wymienilem czujnik kupilem nie wiem czy orginal, ale wtapie za ta cene "made in Luxemburg" i wlasnie od czego czasu mialem wrazenie ze samochod wolniej sie nagrzewa, ale za to odpala bez problemu. tyle ze u mnie sprezarka chodzi caly czas nie widzialem zeby sie wylaczala nawet jak samochod nagrzany byl do 90 stopni to srezarka chodzila bez przerwy wentylatory tez. Jeszcze dzis moze znajde chwile to podepne VAg-a

U mnie w silniku diesla AHF to wlasnie ten czujnik byl winowajca. Byc moze twoj jest nie odpowiedni do twego rodzaju silnika.Ja sprawdzilem w sklepie przed kupnem w katalogu etki i pokazalo ten wlasnie do mego silnika.A moze wylacznik termiczny jest zepsuty w twoim aucie? W dieslu u mnie jest taki ale nie wiem jak to w benzynie?

Problemem jest mała ilość gazu w układzie układ jest nieszczelny kontrola azotem 40 zł innej kontroli uv paprochów nie polecam strata pieniędzy oraz czasu . Syczenie które słyszysz z prawej strony pod deską słyszysz z parownika gdyż z byt mała ilośc gazu jest rozprężana.

Mam podobny problem do Twojego i niestety ale to moim zdaniem wskazuje na uszkodzenie sprężarki . Napisz czy klima już u Ciebie chłodzi i co było przyczyną awarii. Wolał bym się mylić bo to nie jest najtańsza opcja.

U mnie okazalo sie, ze jest gdzies mikro nieszczelnosc i w ciagu miesiaca czynnik uciekl:( mechanik szukal i nic z tego nie wyniko byc moze ucieklo przy nagrzewnicy. Teraz znowu zaczyna robic sie cieplo, problem braku klimy wroci. Znacie jakiegos magika ktory zajolby sie moja klimatyzacja? z okoloc Brodnicy, Mławy?