Forum.VWGolf.pl

Golf 5 2006r
1.9tdi BXE


Witam!
Nie działa mi klimatyzacja, po diagnozie dowiedziałem sie ze musze wymienic sprężarkę i chłodnice klimatyzacji bo skraplacz jest "pocharatany". Nie licząc czesci cała wymiana z nabiciem kosztuje 900zl, wiec pomyślałem ze za tyle pieniądzy to ja sobie sam to wymienię, a na warsztat pojadę tylko nabić:) czynnik może uciec.


Mam do was kilka pytań. Będą jakieś przeszkody związane z tą wymianą, które przeszkadzają w tym, że nie będzie możliwa domowa wymiana ?

Na stacji powiedziano mi ze mogę wymienic sprężarkę a skraplacz w najbliższym czasie, lub w przyszłym roku.
W Google przeczytałem ze niesprawny skraplacz może uszkodzić nowo założoną sprężarkę, albo nawet komputer nie pozwoli jej sie załączyć. Czy rzeczywiście musze wymieniać ten skraplacz czy od biedy mogę na nim jeździć i zakładać inna sprężarkę ?

ta cena to chyba z czesciami. Skraplacz bo nei ma zandej chlodnicy klimatyzacji. Jest tylko parownik oraz skraplacz przypominajacy nieco chlodnice. Cena takiego elementu tez nowy w zamienniku tez bywa okej kosztuje calkiem znosnie ale mozna i uzywke zapodac. DO tego kompresor bywa tez roznie od 50zl sie zaczynaja do golfa 4 a chyba w 5 nie bylo nic innego zbytno a nawet gdyby to ile to moze kosztowac. Pamietja tylko bys dal nowe oringi oraz to ze z kompresora dobrze jest wylac stary olej i uzupelnic w ilosci okolo 60 ml. Nie wolno zalewac za duzo i nie zalewa sie tyle ilo podaje producent bo porducent podaje ilosc na caly uklad a nie sam kompresor.

Z częściami 2500zl

Na własna rękę daje 550zl za kompresor po regeneracji i skraplacz 350zl i mysle żeby wymienic wszystko samemu a za nabicie zapłacę.

ja bym wolal szukac uzywke bo chodza po 250-300 zl jak sie dobrze poszuka. A jak sie okaze ze masz opilki w ukladzie to nowy kompresor zaorasz nawet taki za 2000 zl i zadna reklamacja ci tego nie uwzgledni.

A co do samej wymiany tych czesci ? Bedzie cos podchwytliwego z czymś z czym w domu sobie nie poradzę i nie obejdzie sue bez mechanika ? Chce po prostu wiedzieć czy sie za to zabierać czy oddać do warsztatu żeby nie pogorszyć sytuacji bo z ta klima mam po prostu pecha. Rok temu mi naprawiali i wstawili używkę sprężarkę (800zl wszystko) i e tym roku juz siadła - robił to jakiś magik.

Nie nie ma problemów. Ale jak to już drugi kompresort to uklad zasyfiony.

wesol pisze:Nie nie ma problemów. Ale jak to już drugi kompresort to uklad zasyfiony.

Mozna to jakoś w prosty sposób sprawdzić żeby była pewność ?

rozbierz kompresor na czesci pierwsze. BEdzie tam chyba 7 tloczkow to zobacyzsz czy sa syfy czy sa opilki i czy sa rysy.