Forum.VWGolf.pl

Witam. Ostatnio kupilem Golfa V 2.0 fsi. Dzis gdy jechalem z nieco dłuższej trasy wyskoczył komunikat o braku płynu chłodzącego, otworzylem maskę a w zbiorniczku się gotuje. Dolalem płynu, 2 razy zassalo płyn ( lecz nigdzie nie wyciekł). Korek od zbiorniczka miał pęknięta uszczelke. Pojechałem do znajomego mechanika i nastraszyl mnie ze może to byc uszczelka pod głowica, lecz na bagnecie i w korku oleju nie ma żadnych śladów płynu, dymic nie dymi, oleju tez nie przybyło. Wentylatory działały, temp. stała na 90°. Pożyczyłem korek do zbiorniczka przyjechałem jakieś 40km i jest dobrze, płynu nie ubyło, gotować sie nie gotuje. Czy przyczyną gotowania płynu mógł być uszkodzony korek?

tak korek może zakłócić pracę układu chłodzenia

Mam nadzieję ze to korek. Dzięki za szybką odpowiedź

najlepiej daj mu w palnik i zobacz czy coś się dzieje do pewności bo uszczelka często daje objaw pod obciążeniem

Narazie wszystko jest dobrze i oby tak zostało. Pytanie z innej beczki, gdzie w silniku 2.0 fsi znajduje sie filtr oleju?

z przodu od dołu chyba wkład

Dziś będę szukal. Dzięki