[mk3] spadają obroty po włączeniu klimy
: pt lis 11, 2022 00:44
2 m-ce temu nagle przestała działać klima,która jak co roku przechodziła przegląd w lipcu-pojechałem do elektryka bo od przekaźnika wisiały jakieś dwa luźne kable.Fachura twierdził,że kable ktoś wyrwał i on je połączył-klima zaczeła działać.Ale na drugi dzień zauważyłem że obroty nadmiernie spadają w momencie załączania klimy-obroty spadają o jakieś 150 może 200 po włączeniu klimy a potem podnoszą się,jednak wcześniej było inaczej-obroty po włączeniu sprężarki tylko na ułamek sekundy spadały a następnie lekko się podnosiły o jakieś 100 obr/min.Teraz jak silnik chodzi na luzie i kompresor się załącza to ten moment jest znacznie dłuższy i spada na chwilę na 550-600 aż nieprzyjemnie zatrzęsie budą.Kiedy pojechałem do elektryka, ten twierdzi że jest ok i że kompresor ciągnie dużo prądu.Nie wierzy ,że było wcześniej inaczej i dobrze.Twierdził też ,że jakieś niepotrzebne kable były w okolicach przekaźnika to je obciął.Kiedyś po kupnie Golfa było podobnie i okazało się,że klima nie była podpięta pod sterownik.Na moje sugestie o sprawdzeniu jakoś chyba nie wierzy.Auto to Golf III GTI/2.0/115 KM/1997 silnik AGG ze sterownikiem Siemensa.Poradzcie coś-bo w Lublinie już nie wiem do kogo jechać
PS Klima była dokładana w serwisie w Belgii i to chyba Davia-przez 18 lat było ok z małymi problemami (przeglądy co rok)
PS Klima była dokładana w serwisie w Belgii i to chyba Davia-przez 18 lat było ok z małymi problemami (przeglądy co rok)