mk2 radio alpine miga ale się nie włącza
: śr wrz 01, 2010 21:51
Witam,
dostałem od kuzyna z niemiec radio alpine cde-9874R. u niego radio działało normalnie, po odłączeniu starego radio podłączyłem nowe i się nie włączyło. Podłączyłem stare i też już nie działało. Okazało się że spalił się jeden z 2 bezpieczników przy wiązce kabli wychodzących z kostki iso. Pojechałem do elektromechanika, wymienił mi bezpiecznik, pozmieniał kable w kostce iso wg oznaczeń z radia alpine i na wyświetlaczu pojawiają się literki tak jakby się radio włączało i po chwili gasną, po paru sekundach znowu to samo i tak cały czas. Elektromechanik powiedział, że wg niego wszystko podłączone jest tak jak ma być i dziwił się czemu tak się dzieje. Mówił, że może coś się w radiu stało jak podłączyłem pod źle ustawioną wiązkę kabli. Jest to możliwe? co wy o tym sądzicie? Z góry dzięki za jakiekolwiek rady.
Pozdrawiam
dostałem od kuzyna z niemiec radio alpine cde-9874R. u niego radio działało normalnie, po odłączeniu starego radio podłączyłem nowe i się nie włączyło. Podłączyłem stare i też już nie działało. Okazało się że spalił się jeden z 2 bezpieczników przy wiązce kabli wychodzących z kostki iso. Pojechałem do elektromechanika, wymienił mi bezpiecznik, pozmieniał kable w kostce iso wg oznaczeń z radia alpine i na wyświetlaczu pojawiają się literki tak jakby się radio włączało i po chwili gasną, po paru sekundach znowu to samo i tak cały czas. Elektromechanik powiedział, że wg niego wszystko podłączone jest tak jak ma być i dziwił się czemu tak się dzieje. Mówił, że może coś się w radiu stało jak podłączyłem pod źle ustawioną wiązkę kabli. Jest to możliwe? co wy o tym sądzicie? Z góry dzięki za jakiekolwiek rady.
Pozdrawiam