Forum.VWGolf.pl

Witam jestem tu nowy, szukałem trochę w internecie i na forum ale nie mogę znaleść konkretnych odpowiedzi na pytanie mam nadzieje, że mi pomożecie. Mam golfa 2 1.3 NZ, problem jest taki, że pewnego razu zaczęła mrugać kontrolka od oleju, po przegazowaniu zgasła i po przejechaniu ok 200-300m znów się zapaliła. Tak, że podnoszę maskę wyjmuje bagnet a tam oleju 2 razy ponad stan , odkręcam korek wlewu oleju i śmierdzi benzyną. Więc zlałem olej, zalałem nowym i po przejechaniu 2km wyjmuje bagnet i oleju maximum, po 2km stan oleju wzrósł 1 krotnie i znów zapach benzyny.
Co może być przyczyną tak dużego wycieku paliwa do oleju ?

Witam. Wtryski ci leją najprawdopodobniej sprawdź regulator cisnienia nalistwie wtryskowej

lub bardzo zużyte pierścienie tłokowe.

Pierścienie odpadają bo silnik bez problemu zapala i pracuje, na zimnym silniku obroty trzyma ładnie jak się nagrzeje to drastycznie wzrasta poziom oleju i zaczynają falować obroty.

drastycznie wzrasta to co robisz? Wymieniasz olej za każdym razem?? Niema innej drogi benzyny do silnika jak z wtryskiwaczy paliwa i rzadko jeśli całkowicie rozleciał się regulator ciśnienia paliwa to jego podciśnieniem wali benzyna do silnika, ale do dolotu a nie pod tłoki prosto, więc albo wtryskiwacze leją go za dużo albo pierścienie nie trzymają, to że zapala i na zimnym dobrze pracuje (czyli póki olej gęsty i uszczelnia lepiej) to nawet typowe dla ich zużycia

sprawdz czy to napewno benzyna... bo olej w polączaeniu z płynem chlodniczym daje podobny zapach... płynu ci nie ubywa...?? a druga sprawa... benzyna dziala na olej jak rozpuszczalnik...

Jeżeli wyjąłeś bagnet oleju zaraz po wyłączeniu silnika, to nie dziwne, że jest tak wysoko zachlapany. Poziom oleju sprawdza się na zimnym silniku samochodu stojącego na prostej (w poziomie).
"odkręcam korek wlewu oleju i śmierdzi benzyną" - a może spalinami?

Jest prawdopodobne, że poziom oleju jest niski, bądź pada pompa oleju.
1. sprawdź poziom oleju na zimnym motorze
2. zmierz ciśnienie oleju w ukł. smarowania
3. zmierz ciśnienie sprężania w cylindrach

Olej zmieniałem tylko raz, do puki nie naprawie usterki nie zamierzam znowu zmieniać oleju bo to strata pieniędzy... Bagnet wyjmowałem chwile po zgaszeniu silnika ale auto odstało ok 5 min, bagnet wycierałem i sprawdzałem stan ze 3-4 razy. Jutro po sprawdzam wszystko i dam znać co i jak.

ja miałem tak samo w mk2 na wielopunkcie, nie sprawdzałem co to było, zawsze troszke podchodziło, samochód sprzedałem:] to była moja pierwsza fura i paliła baaardzo dużo:S

ja stawiam na uszczelke pod głowicą na 99%...

stiliusz pisze:ja stawiam na uszczelke pod głowicą na 99%...

a ja sie z kolega zgadzam. Zobacz czy Ci sie nie robi "jogurt" pod korkiem lub na bagnecie (z samego rana, jak postoi cala noc)

Problem rozwiązany... winna była pompa paliwa dawała za niskie ciśnienie, usterka wyszła sama bo pompa zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Wielkie dzięki można zamknąć

W pierwszym poście napisałeś:

koki92nr pisze:Witam jestem tu nowy, szukałem trochę w internecie i na forum ale nie mogę znaleść konkretnych odpowiedzi na pytanie mam nadzieje, że mi pomożecie. Mam golfa 2 1.3 NZ, problem jest taki, że pewnego razu zaczęła mrugać kontrolka od oleju, po przegazowaniu zgasła i po przejechaniu ok 200-300m znów się zapaliła. Tak, że podnoszę maskę wyjmuje bagnet a tam oleju 2 razy ponad stan , odkręcam korek wlewu oleju i śmierdzi benzyną. Więc zlałem olej, zalałem nowym i po przejechaniu 2km wyjmuje bagnet i oleju maximum, po 2km stan oleju wzrósł 1 krotnie i znów zapach benzyny.
Co może być przyczyną tak dużego wycieku paliwa do oleju ?

a w ostatnim, że winna była pompa paliwa, bo dawała za niskie ciśnienie.
Ni jak nie kumam jak to ze sobą skleić.
Może się nie znam. Może ktoś mi wytłumaczyć jaki związek ma jedna sprawa z drugą?

dało by się wytłumaczyć taką dramatyczną sytuacją, że wskutek za małego ciśnienia paliwa mieszanka była tak uboga że nie zawsze ulegała zapłonowi i niespalone paliwo ściekało koło tłoków. Ale chyba przekombinowałem - sam nie rozumiem.