Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam spory problem..
Przechodząc do tematu, auto pewnego dni przestało mi odpalać na benzynie to je z ziomkiem rozepchnąłem (na pych) i zaskoczyło ;> pojeździłem trochę i znowu lipa, zrobiłem tak rozpędziłem się na (gazie) do 80 km/h i przerzuciłem na benzynę i samochód traci obroty i gaśnie..
No to od razu myślę pompka paliwowa? jednak nie (tyknięcie jest, poza tym wymieniałem ją półtora miesiąca temu) -> odpada
filtr paliwa-> wymieniłem dziś na nowy , ze starego poleciała ostro brudna benzyna-> ale też nic nie dało, kręciłem kręciłem i nic, to wziołem znowu się rozpędziłem do 70 km/h i na benzynę ale efekt ten sam, gaśnie.
Kurcze już mi brakuje pomysłów co może być.. puki co nie idę do mechanika to jest ostateczność wychodzę z założenia co można samemu zrobić to czemu tego nie zrobić eh..
Macie jakieś pomysły,? jak coś od razu piszcie co zrobić krok po kroku.. nie ukrywając jestem lajkiem

pozdrawiam.

ref.

gazior czy wtrysk?
Jak gazior to możliwe że masz go zasyfionego/zapchanego. U taty w reńce jak jeździł tylko na gazie to nie mógł jechać na paliwie. Wprawdzie odpalił, ale zaraz gasł i tak za każdym razem. Dopiero po ostrym przygazowaniu na trasie zaczął palić. Tylko że na samym gazie jeździł jakiś ponad rok. Więc może wystarczy tylko przeczyścić gazior.

posiadam wtrysk ..

możliwe że pompka paliwa łapie jakiś syf z zbiornika,
do pompki dochodzi prąd? nic nie pisałeś czy ją słychać czy nie.

Aralfocino, no ja też posiadam wtrysk . A teraz poczytaj regulamin, napisz typ silnika i zacznij od kontroli czy dobrze działa odcięcie wtrysku benzyny, może nie załączać go po przejściu na benzynę przekaźnik wchodzący w skład instalacji gazowej.

Mi tez to pyglada na pompka moze i pobiera paliwo dletego slychac jak pracuje ale moze byc zatkana jakimis brudami,mozesz ja sprawdzić musisz zdjąć przewód powrotu paliwa z listwy założyć na króciec regulatora ciśnienia paliwa jakiś wężyk a jego drugi koniec włożyć do jakiegoś zbiorniczka do słoika albo cos takiego Wyjmujesz przekaźnik pompki paliwa i w gnieździe po nim zwierasz styki robocze . Na niepracującym silniku ze sprawnym regulatorem ciśnienia, sprawna pompka powinna wyrzucić przelewem ok 0,23 L w ciągu 15 sek. Jeśli wydajność będzie mniejsza lub paliwo się wcale nie pojawi musisz ja dobrze przejzec

Co prawda straszny laik ze mnie i moge sie nie znać , a juz napewno na fachowych nazwach ale jak kiedys miałam Forda na gaz i miałam dokładnie taka sytuacje jak opisujesz to padło urzadzenie sterujace w instalacji gazowej. Jak dobrze pamietam odpowiada ono za odcinanie dopływu gazu gdy mamy zamiar jeździc na benzynie lub benzyny jesli chcemy jeżdzić na gazie. Dwa razy w ciagu jednego roku miałam walniete to urzadzenie i po wymianie samochód jeżdził bez problemu zarówno na gazie jak i na benzynie.

nie miałem trochę czasu.. chodzę do pracy.
a więc: Golf III, 1.6 (ABU), 1993r.
Więc poszedłem obadać czy dochodzi paliwo, odkręciłem rurkę która wyrzuca paliwo do silnika wsadziłem lufkę (co wychodzi od aparatu zapłonowego) podstawiłem butelkę kolega zakręcił i poleciało pod ciśnieniem paliwo ...
a dziś nawet na gazie nie zapalił kurcze...

ref.

kolego jaki masz silnik??????

Może padł Ci przekaźnik co odłącza wtryski przy przełączeniu na gazie albo coś z przełącznikiem/sterownikiem ?
Swojego czasu u kolegi w Mk3 1.8 AAM padł przełącznik ( taki bardziej skomplikowany z elektroniką ) i nie załączało wtrysku przy pracy na paliwie, z tym że on mógł odpalać na gazie i tylko na nim jeździł ( razem z odpalaniem ) i mu to za bardzo nie przeszkadzało.

Kuban19 pisze:kolego jaki masz silnik??????

1.6 (ABU) 75KM, 1993r.

Hm a jest jakiś sposób na sprawdzenie czy rzeczywiście to wina przełącznika?
PS: teraz to i na gazie nie chce zapalić, może aparat zapłonowy?..

kolega gawior moze miec racje odkrec listwe od wtrysków i tam dobrze przejżyj.