Witam, jakis czas temu zapisałem się na kurs prawa jazdy, i w podobnym czasie wpadła okazje aby kupić całkiem sprawnego Golfa 3 na chodzie, no to chura! bierzemy autko i w drogę, niestety moja droga skończyła się na kilku oblanych egzaminach i dopiero po 9 miesiącach otrzymałem prawo jazdy. Jeszcze przed zimą akumulator się rozładował, a ja głupi go nie wyjąłem. Więc dziś poleciałem z karnisterkiem na BP, zalałem za 20zł, naładowałem akumulator i chura do golfika! szybka reanimacja i odpalił, test świateł: sprawne, spryskiwacze: sprawne, autko na luzie stoi i nie gaśnie, niestety nie mam podbitego przeglądu ani umowy OC więc na chwile obecną boje się nim nawet ruszyć, tym bardziej że dokoła pełno aut a ja świeży kierowca
. Zwracam się do was z prośbą o pomoc, a mianowicie co powinienem jeszcze sprawdzić, uzupełnić , dodam że przed zimą w aucie wymieniane były wszystkie filtry, pompa, rozrząd i jakaś uszczelka
płynu do chłodnicy dolałem, sprawdzę jeszcze poziom oleju, i tu pytanie czy jeśli będzie go za mało to muszę wylać stary olej i wlać nowy ( nie mam pojęcia jak olej był wlany wcześniej). aby nie zakładać nowego tematu dodam jeszcze tylko że będę potrzebował prawe lusterko i przednią szybę bo jest pęknięta
. Konkretny model mojej czerwonej strzały to Golf 3 , 93 rocznik , benzyna 1,4 silnik . Z góry dziękuje za wszystkie porady, i przepraszam że zakładam w dziale silnik ale mój problem ciężko jest zakwalifikować do jakiej kolwiek kategorii
. Zakładam że autko tak łatwo przeglądu nie przejdzie więc był bym bardzo wdzięczny jeśli ktoś dał by mi znać na prv czy zna jakieś SKP na śląsku gdzie patrzą przychylniej na nasze VW , oczywiście wynagrodzę zaangażowanie i pomoc przy reanimacji tego czerwonego potwora
