brak katalizatora, wysokie obroty jałowe, duze spalanie

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
stary
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: pn lut 14, 2005 15:11
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

brak katalizatora, wysokie obroty jałowe, duze spalanie

Post autor: stary » czw paź 01, 2015 20:29

Witam,
od ostatniego czasu borykam się z następującym problemem w golfie 3 z silnikiem 1,8 AAM.
Niedługo po wizycie u tłumikarza u ktorego ,robiłem prawie caly uklad wydechowy, tj. nowe złącze elastyczne, tłumik przelotowy w miejsce katalizatora, nowy srodkowy, zauważyłem,że auto ma wieksze obroty na biegu jałowym zarówno na zimnym jak i ciepłym. obroty wynoszą ok 1200-1400.

pierwsza sprawa jaka nachodzi to czy usunięcie katalizatora może powodować taki efekt. Sprawę z tłumikami wiążę z tym ale może to być tylko zbieg okoliczności, ale to wystąpiło niedlugo po tym zabiegu, więc dlatego wspominam.

Podmieniałem silniczek krokowy,bez zmiany, sprawdzałem podcisnienia też nie widzę nieszczelności, podstawa wtrysku zmieniana jakis czas temu wiec raczej szczelna, podmieniałem czujnik temp, chłodziwa tez bez zmian. auto na zimnym po nocy potrafi niezle szarpac a przy nagłym przyspieszaniu ma przymulenie, co znika gdy auto się rozgrzeje.

Dodatkowe objawy to to ze pali mi ok 25-30 litrów na 100. Odpinalem sonde i jezdzilem bez niej i spalanie takie samo duze , sprawdzalem miernikiem niby cos tam sie zmieniaja wartosci sondy wiec chyba działa.

Na domiar złego nie mogę sie połączyć z komputerem w celu zczytania błedów, całkiem niedawno montowalem elektryczne szyby i grzebalem przy skrzynce wiec moze cos sie odpieło odpowiedzialne za łączenie się z komputerem.

lejący wtrysk dawałby takie spalanie? moze musze podmienic caly monowtrysk? Nie mam siły juz do tego, a nie usmiecha mi sie robic 40km na 10 litrach, może ktoś ma jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny wysokich obrotów i takiego olbrzymiego spalania.



hak64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1069
Rejestracja: ndz mar 23, 2014 13:23

brak katalizatora, wysokie obroty jałowe, duze spalanie

Post autor: hak64 » czw paź 01, 2015 21:01

stary pisze:Dodatkowe objawy to to ze pali mi ok 25-30 litrów na 100. Odpinalem sonde i jezdzilem bez niej i spalanie takie samo duze , sprawdzalem miernikiem niby cos tam sie zmieniaja wartosci sondy wiec chyba działa.
No działa, tyle że wycięcie katalizatora i przelot spowodowało, że jest niedogrzana, przez co sterownik silnika dostaje informację, że silnik jest zimny i jeżdzisz na ssaniu.


specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych

Awatar użytkownika
stary
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: pn lut 14, 2005 15:11
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

brak katalizatora, wysokie obroty jałowe, duze spalanie

Post autor: stary » czw paź 01, 2015 22:54

czytałem faktycznie o czyms takim ale ja nie mam typowego przelotu, kazdy z tłumików jest przelotowy ale kazdy ma komorę więc rozpreża spaliny,na swojej drodze amm 3 tłumiki wiec nei jest to typowy przelot to raz a dwa..... ok spalanie moze ciut wzrosnąć wg mnie bo dłuzej sie sonda nagrzewa, ale ta sonda mimo wszystko jest w kolektorze a nie przy kacie. paliłby wtedy moze z 15 zanim by sie nagrzala ale nie 25. a do tego te wyzsze obroty coś jest nie tak ,brak kata moze wplywa ale naprawde nie sądze ze az tak. wiele osob nie ma katalizatorów i jakoś im silniki normalnie pracują.



mka 3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 08, 2012 15:56
Lokalizacja: żywiec

brak katalizatora, wysokie obroty jałowe, duze spalanie

Post autor: mka 3 » pt paź 02, 2015 08:38

stary, resetowałes komputer przez rozpiecie klem ? 2 czujnik temp sprawdz za pomocą vcds czy nie pokazuje głupot . masz lpg?



Awatar użytkownika
stary
Forum Master
Forum Master
Posty: 1009
Rejestracja: pn lut 14, 2005 15:11
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

brak katalizatora, wysokie obroty jałowe, duze spalanie

Post autor: stary » pt paź 02, 2015 11:40

mka 3, kompa resetowałem, lpg nie mam, vcds chodzi ci o program diagnostyczny? jesli tak to probowalem tym i jakimś innym ale z niewiadomego mi powodu kilka róznych programów nie może się połączyc w celu zczytania błedów, kiedys robilem odczyty i się dało a teraz nie i też nie znam przyczyny.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk3 (1991- 1997)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości