Problem z ruszaniem - zawsze się "zdławi".

niemeczek · Post autor: **niemeczek** » śr wrz 14, 2011 22:00

Witam!
Golfik 1.4 16V 1999 rok i taki problem. Otóż, nie da się nim dynamicznie ruszyć. Zawsze przy ruszaniu w miarę zwalniania sprzęgła silnik spadnie z obrotów i się "zdusi". Trzeba dać naprawdę sporo gazu, żeby w miarę normalnie ruszyć. Zauważyłem jeszcze taką prawidłowość. Gdy już ruszę, jadę na jedynce powolutku i potem puszczę gaz, żeby się toczył, to zawsze w miarę schodzenia z obrotów parę razy szarpnie a potem już jedzie dobrze. podobnie jest na dwójce i wyższych biegach - ale im wyższy bieg tym mniej odczuwalne. Nie wiem czy to akurat ma znaczenie ale wolałem to dodać

Proszę o wskazówki i pozdrawiam!

stonefree · Post autor: **stonefree** » śr wrz 14, 2011 22:24

niemeczek pisze:w miarę schodzenia z obrotów parę razy szarpnie

niemeczek pisze:Trzeba dać naprawdę sporo gazu

To akurat może być normalny objaw, bo 1,4 tak ma,że trzeba piłować, żeby ruszyć. Ale to subiektywne wrażenie.

niemeczek pisze:w miarę schodzenia z obrotów parę razy szarpnie

A to może być robota zaworu EGR. Mógłbyś spróbować ściągnąć z niego wężyk i zatkać go śrubką, jeżeli pomoże...

krzycho85 · Post autor: **krzycho85** » śr wrz 14, 2011 22:56

Czyściłeś przepustnicę kiedykolwiek? Myślę, że zacznij od tego.

stonefree · Post autor: **stonefree** » czw wrz 15, 2011 12:15

krzycho85 pisze:zacznij od tego

Ototo.

niemeczek · Post autor: **niemeczek** » czw wrz 15, 2011 13:08

Okej, sprawdzę. I głupie pytanie - co to za zawór EGR?

stonefree · Post autor: **stonefree** » czw wrz 15, 2011 13:39

Zawór recyrkulacji spalin - ekologia. Przykręcony po prawej stronie kolektora wydechowego i do grzybka podłączony cienki wężyk.

ostr8 · Post autor: **ostr8** » pt wrz 16, 2011 14:08

A ja na twoim miejscu sprawdziłbym cewkę, w ciemności , spójrz czy nie ma przebicia , w nocy , w garażu ( musi być ciemno) niech ktoś odpala silnik a Ty patrz na cewkę i na wyjścia na kable

i przy dodawaniu gazu czy nie ma iskr.... Zawór Egr raczej by odpowiadał za gaśniecie całkowite samochodu, np. wrzucając na luzz , by nie trzymały wolne obroty w ogóle....

Waqa · Post autor: **Waqa** » pt wrz 16, 2011 17:44

ostr8 pisze: Zawór Egr raczej by odpowiadał za gaśniecie całkowite samochodu, np. wrzucając na luzz , by nie trzymały wolne obroty w ogóle....

dziwne, bo u mnie tez tylko szarpało gdy odpuszczałem gaz. nigdy mi auto nie zgasło. po zaślepieniu EGR inne auto.

PS. przypadkiem właśnie na wolnych obrotach EGR nie powinien być otwarty??