Niespokojna/nierówna praca silnika, szarpanie

seku29 · Post autor: **seku29** » pn kwie 07, 2014 20:37

Na nieodpalonym silniku napiecie sondy jest zawsze stałe i u mnie też jest to 1,54 Odpal silnik i popatrz co sie dzieje. Tylko na odpalonym silniku i to po około 30 sekundach sonda zacznie pracować. U mnie to wygląda tak że odpalam napiecie jest właśnie to 1,54 i z czasem spada aż do koło 0,5 v i później już sie waha raz w górę raz wdół w zależności od składu mieszanki

meister_golf · Post autor: **meister_golf** » pt kwie 11, 2014 19:58

Więc tak- na rozgrzanym, chodzącym silniku na biegu jałowym napięcie sondy wynosiło 0.00 V, czasem wskakiwało na 0.02 V. Gdy dodałem gazu, powoli rosło, ale raczej zatrzymywało się na 0.2 V.
Więc chyba wszystko wskazuje na usterkę sondy. Wątpliwości raczej nie ma?

dodek233 · Post autor: **dodek233** » sob kwie 12, 2014 12:49

To najprawdopodobniej siadla ci sonda . Moja rada sprawdz okablowanie to podstawa odkrec od spodu auta taka puszke plastikowa sprawdz czy zlacze jest cale , pozniej mozesz wyciagnac sonde z tylu na kolektorze wydechowym ja masz klucz chyba 22 jesli dobrze pamietam i zlaczka kabli na imbusa, jak ja juz wyciagniesz ocen w jakim stanie jest jak jest mocno zapocona albo czarna sprobuj wyczyscic ja benzynka lub czyms podobny potem sklej wszystko od poczatku i sprawdz czy sie cos poprawilo...

U mnie blad byl 537 z sonda byl zwiazany z zlym ustawieniem gazu, po ponownej wizycie u gaziarza problem i blad zniknal

Pozdrawiam

meister_golf · Post autor: **meister_golf** » ndz kwie 13, 2014 16:37

Kable wyglądają ok, także niestety.
Czy coś może się stać samochodowi, jakbym tak z tą sondą jeździł? Bo na razie to dla mnie za duży wydatek.

tomcio06750 · Post autor: **tomcio06750** » czw kwie 17, 2014 22:14

na długi okres nie jest dobrze bo katalizator w dupę dostaje a tak na razie będzie miał tylko większy apetyt na paliwo:-)

meister_golf · Post autor: **meister_golf** » wt kwie 22, 2014 18:12

Witam. Piszę ponownie, bo naszły mnie pewne wątpliwości. Dzisiaj podczas jazdy sprawdzałem napięcie sondy- rzeczywiście stale wskazywało na 0.02 V. Postanowiłem skasować błąd (na wszelki wypadek przypomnę-
00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation
18-00 - Upper Limit)
- zrobiłem to i sonda zaczęła normalnie funkcjonować- napięcie skakało pomiędzy 0.00 V do prawie 1 V. Było ciągle ok, nic się nie działo. Do momentu zatrzymania i wrzucenia na luz- wtedy napięcie nie zmieniało się i cały czas pokazywało 0.02 V. Skasowałem- obroty na luzie się ustabilizowały, napięcie skakało. Ale trwało to tylko około 5 sekund- znów błąd wrócił, napięcie stale 0.02 V. I na luzie cały czas błąd wracał około 5 sekund po skasowaniu. Jak skasuję błąd podczas normalnej jazdy na biegu, to błąd nie wróci, choćbym miał godzinę i dłużej jechać (na biegu). Wrzucam na luz i po 5 sekundach błąd wraca.
I tu moje pytanie- to na pewno sonda jest zepsuta? Wydaje mi się, że gdyby rzeczywiście sonda była uszkodzona, to cały czas by źle wskazywała. A jak skasuję błąd podczas jazdy i nie będę wrzucał na luz, to błąd nie wraca i sonda elegancko chodzi. Tylko moment wrzucenia na luz decyduje o pojawieniu się błędu.

Znalazłem w internecie (akurat na forum forda) http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=46067, że przyczyną szarpania na luzie (tylko, że w o wiele nowszym fordzie) może być słaba grzałka sondy i na wolnych obrotach sonda się słabo nagrzewa i źle pracuje. Może to mieć coś wspólnego z moim przypadkiem?
Pozdrawiam.

dodek233 · Post autor: **dodek233** » śr kwie 23, 2014 13:40

Może wtrysk ci leje i poprostu zalewa sonde przez to pokazujac blad ?? Wypnij listwe wtryskowa i sprawdz jak dawkuja wtryskiwacze jak dobrze pyla to znaczy ze jest ok gorzej jak ci bedzie 1 lać wtedy do wymiany..

dodek233 · Post autor: **dodek233** » śr kwie 23, 2014 14:34

Meister jak chcesz to moge ci wyslac sonde bo mam taka napewno dobra

uzywana ale oryginalna

toldek1 · Post autor: **toldek1** » śr kwie 23, 2014 22:04

[quote="meister_golf"]Więc tak: niestety chyba sonda. Napięcie na włączonym zapłonie, nieodpalonym silniku miało skakać pomiędzy 0-1 V, a było stale 1.54 V, 1.56 V. Do tego stan mieszanki jest cały czas 0, czyli za uboga, a jeżeli dobrze wyczytałem, powinno cały czas zmieniać się z za ubogiej (0) na za bogatą (1).
Jeśli chodzi o przepływomierz, to po jego odpięciu na chwilę wzrosły obroty, a później wróciło do lekkiego szarpania, falowania.
Raczej sonda?

Tak się spytam: to miało być sprawdzane na rozgrzanym, odpalonym silniku?[/quote

Metoda sprawdzania:
1. Silnik rozgrzany do przynajmniej 80 st
2. Silnik pracuje na wolnych obrotach
3. Wskazanie z sondy 0,2 do 0,9V napięcie ma oscylować im szybsza oscylacja tym lepiej.
4. W przypadku braku oscylacji przy napięciu 0,2 lub niższego można wzbogacić mieszankę dostępnymi w handlu środkami
psikając w układ dolotowy i obserwować zachowanie sondy, powinna podnieść napięcie, inny sposób to użyć dekadówki i wydłużyć czas wtrysku.
5. Przepływomierza nie wypinać, lepiej sprawdzić podciśnienie w kolektorze ssącym.
Niestety jak już pisałem błąd o szerokim spektrum i niestety czasem nie do ogarnięcia dla mniej doświadczonych warsztatów a co dopiero do użytkownika, samo posiadanie np.VAG-a na nic się zdaje, bez odpowiednich urządzeń i znajomości procedur.
Tak czy inaczej źle sprawdzałeś, zrób to jeszcze raz na silniku pracującym na biegu jałowym, oraz przy 2000 tyś obr.

meister_golf · Post autor: **meister_golf** » czw kwie 24, 2014 16:08

Ależ toldek1, potem już sprawdziłem dobrze. Sprawdź następne moje posty

zwłaszcza jeśli chodzi o ostatni (nie licząc tego). Zastanawiające jest powracanie błędu na wolnych obrotach, a na biegu nie.

EDIT:
Panowie, chyba przyczyna znaleziona. Okazało się, że po czyszczeniu przepustnicy jednego wężyka zapomniało się podłączyć i łapało lewe powietrze

Także raczej już po problemie. Dziękuję za okazaną pomoc.

dodek233 · Post autor: **dodek233** » czw kwie 24, 2014 16:27

Którego wężyka zapomniałeś podpiąć ?

meister_golf · Post autor: **meister_golf** » pt kwie 25, 2014 16:48

Jak idzie wąż od filtra powietrza, przepływomierza, na lewo jest przepustnica, do tyłu jest kolektor/silnik. Wąż, który był niepodpięty, był pod główną rurą, która szła do kolektora. Taki mały wężyk.
Sprawdziłem, czy błąd już się nie pojawia. Po podłączeniu był ten sam błąd, tylko że z dopiskiem "sporadyczny", po skasowaniu już nie powrócił. Silnikiem już nie szarpie, wahania obrotów są minimalne- między 766 a 800, a co najważniejsze- sonda pracuje elegancko i nie ma potrzeby jej wymiany.

meister_golf · Post autor: **meister_golf** » ndz lip 13, 2014 16:26

Witam ponownie. Auto na razie sprawuje się dobrze, ale podłączyłem golfa pod komputer i takie błędy mi wyskoczyły:
Control Module Part Number: 06A 906 019 AK
Component and/or Version: 1.6; 2v/r4 simos hs2554
Software coding: 04000
Work Shop Code: WSC 31414
3 Faults Found:
00525- oxygen sensor (g39) 28-10 short to b+- intermittent
00537- Lambda (Oxygen Sensor) Regulation 18-10- upper limit- intermittent
00668- Supply Voltage Terminal 30 36-10- open circuit- intermittent.

Wszystkie są sporadyczne; te związane z lambdą pojawiają się co jakiś czas, ale nie sądzę, by były poważne, bo nic się z autem nie dzieje.
Zastanawia mnie ten ostatni błąd. Na co on wskazuje? Gdzieś czytałem, że może słaby akumulator, albo taki błąd się pojawia, jak jest zimno, no ale teraz to nie pasuje, a akumulator ma góra pół roku.