Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich jestem tu nowy posiadam mk4 1.6sr + lpg mam problem mianowicie jak jest zimny silnik ma nie równe obroty po odpalenie wskakuje na 1.5 tys obr. po chwili schodzi gaśnie albo skacze tak miedzy 500-1100 obr jeśli się nagrzeje chodzi normalnie po przełączeniu na gaz też pracuje normalnie świece kable wymienione zastanawiam się czy po wypięciu kostki od czujnika temp. sterującego temp. dla ecu. czy będzie jakaś reakcja. z góry dzięki.

sonda niby była podmieniana na nowa i dalej to samo przy rozruchu od razu wskakuje na wyższą granice niż jest przypisana w zielonej górze nikt nie ogarnia tematu a do serwisu mi się nie uśmiecha jechać :/

witam, mam ten sam problem, objawy są tylko przy odpaleniu na zimnym silniku, po minucie już wszystko jest ok.
ten sam silnik 1,6 SR 1998r.
sonda lambda nowa, przepustnica wyczyszczona.
przeczytałem gdzieś na forum że może to być czujnik temperatury, ale nie wiem jaki i gdzie go szukać.
nie znam się ale wyczytałem że sygnał z sondy lambda używany jest jak jest ciepły a jak zimny to bierze pod uwagę czujnik temperatury.
Może ktoś nam pomoże
działo się już tak wcześniej ale po wyczyszczeniu przepustnicy miesiąc chodziło trochę lepiej.
Ale teraz jak temperatury coraz niższe znowu jest to samo.

witam kolego tez się zamierzam do wymiany tego czujnika na forum też już ktoś zadawał to pytanie z czujnikiem g-62 ten czujnik trzyma jedna plastikowa zawleczka wypinasz kostke wyciągasz zawleczke i masz czujnik pozdro http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=332949" onclick="window.open(this.href);return false;

robson4 pisze:witam wszystkich jestem tu nowy posiadam mk4 1.6sr + lpg mam problem mianowicie jak jest zimny silnik ma nie równe obroty po odpalenie wskakuje na 1.5 tys obr. po chwili schodzi gaśnie albo skacze tak miedzy 500-1100 obr jeśli się nagrzeje chodzi normalnie po przełączeniu na gaz też pracuje normalnie świece kable wymienione zastanawiam się czy po wypięciu kostki od czujnika temp. sterującego temp. dla ecu. czy będzie jakaś reakcja. z góry dzięki.

i jak? poradziłeś obie z tym problemem? ja mam tak samo albo bardzo podobnie, na zimnym silniku pali na dotyk ale zachowuje się tak jakby nie miał ssania automatycznego, dusi się po odpaleniu, dławi, co jakiś czas leciutko strzela czuć zapach benzyny jak sie tylko lekko nagrzeje trzyma 900obr/min jak zegarynka, po za tym defektem auto chodzi rewelacyjnie. Co jest grane?? miałem wstawianą niedawno instalacje gazową 0 i od tego momentu się to zaczęło, był ścigany kolektor ssący przy montażu instalacji wiec chciałem sprawdzić czy nie ciągnie powietrza lewego na kolektorze i powiem ze nie słychac zeby wkrecal sie na obroty przy piskaniu plakiem może w jednym meijscu miałem wrażenie jakby lekko mu podskoczyły obroty ale nie jestem pewien. W aucie nic nie było grzebane oprócz tej instalacji, przepustnica błyszczy się jak lustro, czujnik temperatury tez nie przekłamuje przynajmniej patrząc po tym co wskazuje VAG-COM. Co jest grane?? może jednak wymienić czujnik temperatury??

siema u mnie tak samo po założeniu lpg zaczęło się tak dziać stawiam jeszcze na uszczelki na kolektorze ssącym on jest z 2 cześci i między nimi sa takie oringi gumowe może przez nie się dostaje lewe powietrze przepustnice podmieniałem na inną adaptacja itd dalej to samo było ja najpierw zacznę od wymiany tego czujnika temp. nie wiem jaka powinna być reakcja na wypięcie kostki z niego ale u mnie jest brak reakcji może ktoś zna kogoś kto ogarnia temat w zielonej górze lub okolicy albo jak by ktos sobie poradził z tym tematem mógłby dać znać. pozdro

mozesz miec cos z elektronika popsute, albo silniczek krokowy

no co nie ma żadnego osiłka?? do tej pory jeździłem TDI i każda usterkę za pomocą forum dało się usunąć a tutaj widzę problem z brakiem ssania jest nierozwiązalny, całe forum przeczesałem i jak zbiore wszystko do kupy to każdy ma inny pomysł: świece, przewody , cewkę, rury od filtra, kolektor, uszczelki pod kolektorem, czujnik tem wody, przepustnice wcyzscycic wymienić, przepływomierz, czujnik położenia wału, pompa paliwa, odma, EGR, czujnik ciśnienai wspomagania. Chyba da rady jakoś wybadać usterkę? mój chodzi idealnie jak się tylko leciutko zagrzeje trzyma obroty idealnie na 900 obr/min, zadnych problemów z szarpaniem, falowaniem itd... TYLKO JAK MIAŁ POSTÓJ jakieś 6 godzin i wiecej jest problem z dławieniem się.

robson4 pisze:siema u mnie tak samo po założeniu lpg zaczęło się tak dziać stawiam jeszcze na uszczelki na kolektorze ssącym on jest z 2 cześci i między nimi sa takie oringi gumowe może przez nie się dostaje lewe powietrze przepustnice podmieniałem na inną adaptacja itd dalej to samo było ja najpierw zacznę od wymiany tego czujnika temp. nie wiem jaka powinna być reakcja na wypięcie kostki z niego ale u mnie jest brak reakcji może ktoś zna kogoś kto ogarnia temat w zielonej górze lub okolicy albo jak by ktos sobie poradził z tym tematem mógłby dać znać. pozdro

jak to sprawdzisz to daj znać, psikałes plakiem po kolektorze i tych uszczelkach?

robson4, zmień uszczelki przy kolektorze

feniks jesteś pewny że to mogą być uszczelki przy kolektorze ?? miałeś coś takiego ?? bo po ostatniej wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów ściągałem kolektor to te uszczelki były tak twarde jak stal. jak sprawdzić taka szczelność kolektora jest jakiś dobry środek na to ??

robson4 pisze:to te uszczelki były tak twarde jak stal

wyciągałeś je?
u mnie stare były na równo z kolektorem i sztywne, a nówki jak to guma dość miękkie i około 2mm wystawały po włożeniu
sprawdzić - plakiem pryskać (sam tak nie sprawdzałem) poszedłem w ciemno po przeanalizowaniu Vagiem wskazań zimnego
wg info
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... a#p4579229" onclick="window.open(this.href);return false;
jedyny objaw miałem, że na zimnym gasł/dławił/dusił się

feniks pisze:

robson4 pisze:to te uszczelki były tak twarde jak stal

wyciągałeś je?
u mnie stare były na równo z kolektorem i sztywne, a nówki jak to guma dość miękkie i około 2mm wystawały po włożeniu
sprawdzić - plakiem pryskać (sam tak nie sprawdzałem) poszedłem w ciemno po przeanalizowaniu Vagiem wskazań zimnego
wg info
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... a#p4579229" onclick="window.open(this.href);return false;
jedyny objaw miałem, że na zimnym gasł/dławił/dusił się

Skusze się w takim razie na rozebranie kolektora i oglądnięcie tych uszczelek oraz wymontuje całkiem rurę od filtra powietrza do przepustnicy . Obejrzę ją również od spodu. Najbardziej podejrzewam oringi na kolektorze ponieważ tam ostatnio było grzebane a po demontażu oraz ponownym montażu mogły sie już nie ułożyć tak jak należy i delikatnie łapią powietrze na zimny silniku, dam znać jak to sprawdzę.

no widze ze w koncu ludzie co znaja sie na rzeczy czyli kolektor w w gore i nie ma co sie zastanawiac jak zrobie u siebie dam znac pozdro i powodzenia