1.6 SR AKL BORA duze spalanie
: ndz gru 22, 2013 17:19
Witam
Moja Bora troche duzo pali w trasie, a mianowicie do pracy mam 46km w jedna strone, 4 km lekkie miasto bez korkow, potem 38 km droga 2-pasmowa i nastepne 4km przedmiescia. Jezdze spokojnie, caly czas stala predkosc 90 - 100 km/h, a spalanie wychodzi caly czas +- 10 litrów LPG na 100km
Wydaje mi sie ze to troche za duzo jak na jazde ze stala predkoscia.
Auto rozgrzewa sie szybko (po kilkuset metrach przelacza sie na gaz przy 0 stopniach na dworze)
Po okolo 3,5 - 4,5 km na zegarach jest juz 90 stopnie (temperatura na VAGu zgodna jest z tą na zegarach)
Obroty nie faluja, na jalowym trzyma 800 obr/min (na zimnym mozna wyczuc lekkie drgniecia silnika, falowanie tak minimalne ze obrotomierz nawet nie drgnie, na cieplym sa rowne jak dzwon)
Sonda lambda na postoju po podlaczeniu VAGa pokazuje wartosc lambda caly czas w granicy 1.00, napiecie sondy oscyluje non - stop od 0 do 0.9 V, przy dodaniu gazu napiecie spada na 0V, a po odpuszczeniu idzie na maks (lub odwrotnie, nie pamietam juz), a gdy obroty spadna znowu zaczyna oscylowac 0 - 0.9 V, wiec wyglada na sprawną. Powraca wciaz bląd 00537
Oleje, filtry, swiece, kable itp wymieniane na biezaco, 25 tys. km temu nowe kale Bosch, 500km temu swiece Champion, filtr powietrza czysty
Instalacja LPG to Reduktor ACR01, sterownik Stag 300 plus, Wtryski Valtek czerwone (to mam wypisane w ksiazce od instalacji)
Bora mam przebieg 229 tys km (teoretycznie wg licznika) a na LPG jest zrobione 58 tys (tego jestem pewien)
Wymiana filtrow LPG, przeglad instalacji i ustawianie podczas jazdy robione co jakies 12 tys km
Moja Bora troche duzo pali w trasie, a mianowicie do pracy mam 46km w jedna strone, 4 km lekkie miasto bez korkow, potem 38 km droga 2-pasmowa i nastepne 4km przedmiescia. Jezdze spokojnie, caly czas stala predkosc 90 - 100 km/h, a spalanie wychodzi caly czas +- 10 litrów LPG na 100km
Wydaje mi sie ze to troche za duzo jak na jazde ze stala predkoscia.
Auto rozgrzewa sie szybko (po kilkuset metrach przelacza sie na gaz przy 0 stopniach na dworze)
Po okolo 3,5 - 4,5 km na zegarach jest juz 90 stopnie (temperatura na VAGu zgodna jest z tą na zegarach)
Obroty nie faluja, na jalowym trzyma 800 obr/min (na zimnym mozna wyczuc lekkie drgniecia silnika, falowanie tak minimalne ze obrotomierz nawet nie drgnie, na cieplym sa rowne jak dzwon)
Sonda lambda na postoju po podlaczeniu VAGa pokazuje wartosc lambda caly czas w granicy 1.00, napiecie sondy oscyluje non - stop od 0 do 0.9 V, przy dodaniu gazu napiecie spada na 0V, a po odpuszczeniu idzie na maks (lub odwrotnie, nie pamietam juz), a gdy obroty spadna znowu zaczyna oscylowac 0 - 0.9 V, wiec wyglada na sprawną. Powraca wciaz bląd 00537
Oleje, filtry, swiece, kable itp wymieniane na biezaco, 25 tys. km temu nowe kale Bosch, 500km temu swiece Champion, filtr powietrza czysty
Instalacja LPG to Reduktor ACR01, sterownik Stag 300 plus, Wtryski Valtek czerwone (to mam wypisane w ksiazce od instalacji)
Bora mam przebieg 229 tys km (teoretycznie wg licznika) a na LPG jest zrobione 58 tys (tego jestem pewien)
Wymiana filtrow LPG, przeglad instalacji i ustawianie podczas jazdy robione co jakies 12 tys km