golf swap z 1,6 105 na 1,6 100km pytanie o rozrząd

ShifteD · Post autor: **ShifteD** » śr sty 21, 2015 00:43

Witam. Kupiłem auto od turasa z niemiec, z silnikiem 1,6 16v azd . Wymienilem w nim kilka rzeczy m.in rozrząd. Okazalo sie ze auto to kompletny niewypal, silnik na szrot sie nadaje.. nawet do remontu mechanik reki nie chce umoczyc. Musze wiec kupic inny silnik... W mojej okolicy nie ma takiego silnika, jedynie wchodzi w grę swap na 1,6 8v 100KM.

Pytanie nr jeden - który silnik jest lepszy ? jakie mają "osiągi"?
Pytanie nr 2.. w najważniejsze: skoro już założyłem nowy rozrząd do starego zajechanego silnika, to czy będzie on pasował do tego 1,6 8v? Wydaje mi się że nie, ale moje pojęcie o motoryzacji konczy sie na wsiąść i jechać, dlatego piszę zapytanie do Was.

wracajac do pytania nr 1.. chodzi mi o kulturę pracy. Zależy mi na tym aby mieć czym "depnąć" w mieście, zeby szybko się zebrał z dolnych obrotów z dwójki. Wydaje mi się że ten silniik 8v lepiej się zbiera na dole, ale mam taką opinie tylko na podstawie jednej jazdy próbnej tym silnikiem, porównując do mojego zajechanego rzęcha.

Po prostu nie wiem czy wymieniac na 100KM i brac z okolicy (mam goscia co daje nawet do 3 miesiecy gwarancji) czy kupic z allegro silnik AZD i mieć nadzieję że będzie ok?

Post autor: **Qto** » śr sty 21, 2015 01:51

rozrząd nie pasuje...
nie licz na odczuwalną różnicę w osiągach

ShifteD pisze:Po prostu nie wiem czy wymieniac na 100KM i brac z okolicy (mam goscia co daje nawet do 3 miesiecy gwarancji) czy kupic z allegro silnik AZD i mieć nadzieję że będzie ok?

wymiana na taki sam silnik - policz koszt kupna, koszt wymiany + fakt że nie wiesz czy po pół roku przy każdym tankowaniu nie będziesz uzupełniał oleju

wymiana na inny (8v) - policz koszt kupna, koszt wymiany + nie licz, że obejdzie się bez wymiany sterownika silnika czy wiązki elektrycznej czy innych podzespołów jak np kupisz silnik z przepustnicą na linkę gazu...czy np kupisz kompletny swap ale np starszy rocznik i ECU nie będzie obsługiwało CAN - rzeźba instalacji i licznika, jak nie masz pojęcia to nie ogarniesz...a jak ktoś zna temat to sprawa nieopłacalna finansowo + fakt że nie wiesz czy po pół roku przy każdym tankowaniu nie będziesz uzupełniał oleju

Policz powyższe...a teraz policz kapitalny remont swojego silnika i zdecyduj co lepiej zrobić. Jak remont zrobiony z głową to do silnika już nigdy nie zajrzysz... - co w silniku robić znajdziesz na forum

Dam · Post autor: **Dam** » śr sty 21, 2015 02:47

Wstawienie 8v to za duże koszty, kolega wyżej opisał Ci ile rzeczy musiałbyś wymieniać, jest to nieopłacalne.

ShifteD pisze:Zależy mi na tym aby mieć czym "depnąć" w mieście

To chyba pomyliłeś silniki

ShifteD pisze:czy kupic z allegro silnik AZD i mieć nadzieję że będzie ok?

a jaka pewność że nie kupisz zajechanego?

ShifteD pisze:Okazalo sie ze auto to kompletny niewypal, silnik na szrot sie nadaje

Co dokładnie dzieje się z silnikiem?

ShifteD pisze:do remontu mechanik reki nie chce umoczyc.

To zmień mechanika. Wymiana silnika dla mechanika to zero odpowiedzialności na przyszłość, Ty przywozisz silnik, on wymienia i ma Cie gdzieś, zrobił swoją robotę, a jak masz dalej problem z ,,nowym" silnikiem to nie jego sprawa, chyba że chcesz znowu wymienić silnik to przyjmie Cie o tak

Remont obecnego silnika jest najbardziej opłacalny w długoterminowym użytkowaniu samochodu.

ShifteD · Post autor: **ShifteD** » śr sty 21, 2015 09:07

Problem w tym że moj obecny silnik miał trafić do remontu i został już rozebrany. Nie chce palnąć gafy ale obilo mi sie o uszy ze mowil ze sa pozapiekane tłoki oraz że costam costam.. duzo gadał :p zreszta sam widzialem ten silnik rozebrany i chyba tak to nie powinno wygladac (wszystko tam było rude, jakby to byl motor po zalaniu) Mechanik to zaufany gosciu tak naprawde jedyny który podjął się naprawy mojego auta.. Jeżeli chodzi o swap na 8v to jestem świadomy tego że idą nowe wiązki, ale w cenie ~1000zł dostaję komplet - silnik z kolektorem, licznik, komputer.

A co dzialo sie z moim silnikiem? Gasł i nie odpalał, ale tu winne były egr i przepustnica które zostały wymienione. Co to tego silnika to jest on strasznie słaby. Mam 105 koni a odczuwalne jest 50! Rozpedzanie do 100km/h trwa tyle co w maluchu, a jak juz jade 100km/h na 5 biegu to moge depnąć do konca i auto stoi w miejscu... Nie wiem czy to charakrterystyka tego silnika czy co, ale tak nie powinno byc. Poprzednie moje auto to ford escort mk7 z 95 roku z silnikiem 1,6 16v 90km i on sie zbierał bardzo ładnie w kazdym zakresie obrotów. Kupilem golfa aby nie mieć nic gorszego od tego escorta (moc) a dostałem kompletnego trupa!
Dlaczego powiedzialem "depnąć w miescie"? Nie mam tu na mysli sciganie sie, tylko zwyczajne ruszenie z lewego pasa z nadzieją na wyprzedzenie pana z prawej strony bez koniecznosci piłowania do 5 tys obrotów...

Remont odpada w 100% tylko pytam was co uważacie za bardziej rozsądne. Szukanie niepewnego azd czy swap na 8v z gwaranją 3-miesięczną. Sprzedający zarzeka się że to jest silnik z przebiegiem 120 tys (no i malo kto daje 3 miesiace gwarancji, wszyscy daja tydzien, 2...)

Aktualizacja. dowiedziałem się że aby zrobic swap na 8v trzeba wymienic tez skrzynie.. a to odpada bo mam kupioną regenerowaną do 16v. . .

Dam · Post autor: **Dam** » śr sty 21, 2015 13:19

Wiesz, kolorowe płyny, mazie itp cuda to nie powód do skreślenia silnika. Ważny jest stan powierzchni. Czy wałki nie są przytarte, jak wyglądają cylindry w bloku silnika itd. W tłokach zapiekają się pierścienie, fakt ciężko się to czyści ale da się. Nie mniej może być tak jak mówisz że nic z tego silnika jednak nie będzie (ciężko ocenić nie widząc) więc pozostaje Ci szukać nowego słupka.

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » śr sty 21, 2015 15:55

Kolego miałem to samo co Ty. miałem silnik 1.6 16v ATN 105km. Mój silnik także nie nadawał się już do remontu. Najlepszym rozwiązaniem które Ci radze to poszukanie nowego słupka od silników 105 konnych z oznaczeniami AUS, BCB, ATN. ponieważ są to silniki o tej samej budowie oraz mocy, jeżeli osprzęt masz dobry (w moim przypadku był) wymieniłem słupek i wszystko gra. Ze wszystkim czyli(nowy silnik,olej,robocizna,oraz drobne wydatki) zmieściłem się w 2 000 zł.

ShifteD · Post autor: **ShifteD** » czw sty 22, 2015 09:45

kupuje słupek z pewnego źródła z przebiegiem 70tys. Oznaczenie BCB. Silnik nie jest tani ale wole kupic jeden dobry i pewny i raz zaplacic mechanikowi za zamiane silnika, niz kupic jakies kupa, reklamowac i za wymiane placic kilka razy. Jak auto będzie jeżdżące to napiszę. A powiedz kolego wyżej jak Ci się jeździ z tym silnikiem? Jest dość "żwawy"? czy one tak mają że dopiero zaczynaja sie rozpedzac powyzej 3 tys obrotow?

koma44 · Post autor: **koma44** » czw sty 22, 2015 15:17

Ten silnik ma maksymalny moment obrotowy przy 4,500tyś/obr więc cudów nie wymagaj.

ShifteD · Post autor: **ShifteD** » czw sty 22, 2015 15:23

nie chodzi mi o cuda ale o normalne użytkowanie. Chciałbym aby pracował nie gorzej niż 1.6 16v z forda escorta :p

lelekCK · Post autor: **lelekCK** » pt sty 23, 2015 10:29

U mnie wszystko jest w porządku. silnikiem nie szarpie podczas przyśpieszania, obroty nie falują, silnik nie bierze oleju czuć to 105 koni. Ale to co kolega zaznaczył prawdziwe przyśpieszenie czuć od <3000 wzwyż. W porównaniu do poprzedniego nie ma porównania. Tamten gasł, nie mógł utrzymać obrotów, autem szarpało.
Jeżeli mogę Ci poradzić co do szukania silnika to gdy znajdziesz taki to sprzedającemu najlepiej mów od razu że chcesz kupić silnik aby go wsadzić do auta i nim jeździć , a nie wsadzić silnik i go sprzedać. wtedy sprzedawcy powiedzą prawdę czy sprzedawany silnik jest do jazdy czy na części. Najlepiej gdy silnik jest z powypadkowego auta np. samochód miał tył bity, wtedy wiesz że auto jeździło na tym silniku i nie jest zajechany. Ale z reguły sprzedawcy dają gwarancję rozruchową. A gdy twój mechanik rozbierze zakupiony przez ciebie silnik od razu będzie widział w jakim stanie jest słupek.

ShifteD · Post autor: **ShifteD** » pt sty 23, 2015 12:15

bardzo trafna uwaga z tym aby wspomniec ze silnik jest dla mnie.. W sumie to każdego handlarza traktuje jak oszusta.. Póki co napaliłem się na ten droższy silnik z "pewnego" źródła, ale koleś który mi go chciał sprzedać powiedział że nie może tego zrobić, bo to nie jest dobry silnik - tu odrazu lampka mi sie zaswiecila ze koles jest konkretny i bubla mi nie sprzeda.

harvard · Post autor: **harvard** » pt sty 23, 2015 15:23

Mam silnik AZD i powiem Ci, że cudów nie ma w jeździe niestety!Jednak jakoś się turla i to mi wystarczy, a mam żonę i jedno dziecko.
Silnik 16 będzie droższy jeżeli liczysz koszty rozrządu natomiest reszta równie tania jak 8v więc wybór należy do Ciebie

Lu4Ke · Post autor: **Lu4Ke** » sob sty 24, 2015 00:51

mialem podobny problem jak autor tematu,

kupilem uzywany silnik anglik AZD 1.6 16v przebieg 150tys

, poprzedni AUS 1.6 16v remontowalem zaraz po kupnie auta (krzywy wal korbowy), po remoncie po 20tys km sie poprostu rozsypal od mojej ciezkiej nogi? , (panewki oporowe lezaly w misie olejowej, do tego wypadanie zaplonu),

wracajac do silnika ktory kupilem, zaufane sprawdzone zrodlo, silnik byl w aucie, kompresja pozytywnie zrobiona, silnik nie byl tani, bo 1700zl z transportem, ledwo zaczalem nim jezdzic.......... teraz wlewam 0,5l oleju na 500km, co do innych wad nie ma sie do czego przyczepic, ladnie wkreca sie w obroty i ma niezle kopyto jak na 1,6,
co do brania oleju czeka mnie wymiana uszczelniaczy i pierscionkow na tlokach,

wiec zycze ci tylko szczescia, bo granica kupna dobrego silnika graniczy z cudem, te truple maja juz po 15lat, rzadko zeby ktorys byl w idealnym stanie....

ShifteD · Post autor: **ShifteD** » wt mar 17, 2015 21:52

no więc po troche długim czasie odzyskałem auto, przy okazji wymiany silnika tak naprawde wymieniłem większość zespołów na nowe... :p silnik udało mi sie znaleźć w bardzo dobrej kondycji, jutro odbieram auto z nowym EGRem - wtedy bede mial juz kompletnie gotowe auto i mam nadzieje że wymiana EGR jeszcze doda mu kopa bo jak narazie jestem troche zawiedziony osiągami :<