Forum.VWGolf.pl

Witam, od niedawna mam do czynienia z golfem IV z 2000r z silnikiem szesnasto zaworowym 1.6 benzyna/gaz. Auto praktycznie nie ma mocy, górkę widzi z daleka, problem tyczy się benzyny i gazu. Podłączałem auto do komputera i wykazuje cały czas bład drugiej sondy, próbowałem już zmienić ją z innego auta, ale nic nie pomogło to. Od razu informuję ze widziałem mnóstwo innych tematów, więc zeby nie było ze nie szukałem. Może ktoś miał podobny problem? Od razu mówię że głowica była już robiona, nowe zawory, dotarte itp. Więc wypalone zawory odpadają, rozrząd też sprawdzony. Z góry dzięki za pomoc.

Świece suche? Kolor mają odpowiedni? Przewody nie mają przebicia?

Świece założone platynowo irydowe suche i dobrze wypalone, przerwa zmniejszona tak jak trzeba przy gazie, kable też nie maja przebicia.

Cewkę też przekładałem

A jaki miałeś błąd od sondy? Wartość za duża, za mała, czy przerwa lub zwarcie? Może warto przejrzeć wiązkę.

Cały czas ten sam błąd, sory za jakość.

Obstawiam zatkany / stopiony katalizator zaraz za kolektorem wydechowym - tzw pre-katem.

A można to jakoś sprawdzić ? I czy wystarczy go tylko wydłubać ?

A może wystarczył by zwykły emulator sondy?

Rozkręć złącze na wydechu zaraz za tym pre katem i spójrz do środka czy wszystko tam ma regularne kształty plastra miodu....

Rozkręciłem i wszystko wyglada ok, świeciłem lampką, to nie wygląda na zatkanego.