Forum.VWGolf.pl

Witam.

Posiadam Golfa IV 1.8t AUM 2001r, mam problem z klekotaniem silnika na wolnych obrotach tylko i wyłącznie po rozgrzaniu silnika. Przy spokojnej jeździe jest wszystko ok. Jak jadę np. 20km autostrada problem pojawia się jak zjadę i auto chodzi na wolnych obrotach. Silnik hałasuje jak diesel.
Podmieniona została pompa oleju. I nadal problem nie ustał. Został wymieniony 2 raz olej teraz na Motul 8100 X-Cess 5W40 i poprawy brak.
Golf "gubi" ciśnienie po rozgrzaniu silnika po mocniejszej jeździe mam ciśnienie 1.0-1.2 na wolnych obr. Na poprzedniej pompie było ponoć gorzej jak twierdzi mój mechanik.
Mechanik nie jest z pierwszej "łapanki" i też nie idzie na łatwizne i nie proponuje mi odrazu "remontu" calego silnika . Wyczyszczony smok, miska.
Ale mowi ze nie miał takiego przypadku bo nie serwisował dużo tych silników i ze nie bedzie mnie oszukiwać, bo sam nie wie co to może być, w środę mam kolejna wizyte i zostawiam auto u niego.
Jeżeli ktoś miał taki przypadek badź mogłby mi coś podpowiedzieć , byłbym bardzo wdzieczny.

Bardzo proszę o pomoc. Na świeta czeka mnie dłuższa trasa i niechciałbym jechać z takim klekotem , bo napewno nie jest to nic dobrego...

Jak to coś da to mogę wrzucić filmik z dzwiękiem bez i z klekotem.

Pozdrawiam i czekam na wasze odpowiedzi.

Pytanie teraz co klekocze. Czy jest to hydraulika zaworów czy może dół na panewkach. Słabe ciśnienie oleju może być przyczyną kłopotu z panewkami na wale.

Dzięki za sugestie. Czy ktoś jeszcze jest w stanie wypowiedzieć się na ten temat ? Wieczorem wrzucę filmik z dźwiękiem klekotu.

Wstawiam dźwięk od 46sekundy bo początek jest mało istotny. Po lekkim dodaniu gazu od około 1-1.2tys obrotów klekot ustaje.

https://youtu.be/fPwKpZLKRTk?t=46s" onclick="window.open(this.href);return false;


PROSZE O POMOC :/

Kawałek kija w ręce i dotykaj poszczególnych miejsc silnika *#cenzura#* na kiju tego dźwięku.

Jak sciagal miske to mogl zobaczyc na wal, moze walek szklanke wytarl, mialem taka sytacje ale w dieslu i tez tluklo na wolnych.

skoro sitko czyste...
Pompa oleju nowa/używka ori/zamiennik?
bo to że nowa to niepowiedziane że daje właściwe ciśnienie.
jaki masz założony filtr? była robiona płukanka?
bo oliwę masz dobrą zalaną

i na moje, z filmiku to ewidentnie góra "gra", nie dostaje oliwy po prostu

Pompa używka ori mechanik załatwił mi 3 i testował wszystkie. Płukania robiona była przed wymiana oleju liquid moly flush . Wszystkie filtry powymieniane na K&n...

testował wszystkie?
hmmmm i założył tą która miała najlepsze ciśnienie?
nie musiały być sprawne przecież prawda?
Poszukaj na necie jaką wartość powinno mieć ciśnienie na rozgrzanym na wolnych i porównaj z tym co masz.
No jakaś przyczyna musi być. Pompa jest napędzana łańcuchem, a on napinany ślizgiem i tam jest wsio okey?
jest jeszcze zaworek w podstawie filtra oleju ale to chyba nie to.
Może kanały olejowe zapchane. A pokrywę mieliście zdjętą?
czasami dzieje się coś takiego
https://www.google.pl/search?q=1,8t+oil ... ajoOSUM%3A" onclick="window.open(this.href);return false;

Tak testował wszystkie i wybrał ta która według niego ciśnienie jest ok . Jak on to powiedział "zadawalajace" ale nadal bez "szalu". Co do tego jakie powinno być ciśnienie nie mogę znaleźć w necie . Jestem juz podwnerwowany bo święta coraz bliżej a ja mam nie sprawny samochód. Pokrywa była zdjęta i jedyne co to wymieniliśmy uszczelkę. Dzwonił tez do kolegi co pracowal w VW jakiś czas temu i dowiedział się ze nie mamy co ruszać łańcucha rozrzadu póki nie mamy odpowiedniego ciśnienia. Bo moja pierwsza sugestia jak przyjechałem za 1szym razem z tym problemem to myślałem ze to łańcuch . Ale jak się okazało ciśnienia nie ma więc tym się w pierwszej kolejności trzeba zająć.

Ręce opadają. .

Podstawa to czysty smok. To musi być czyste i koniec.
Był brudny czy nie?
A próbował go wyczyścić i założyć Twoją starą pompę?
ja nie mówię żeby łańcuch rozrządu ruszać. Mówię o łańcuchu napędzającym pompę oleju.
wpisz w google 1,8t cisnienie oleju na wolnych obrotach i znajdziesz, poczytaj i będziesz wiedział

Właśnie podjechałem do mechanika . Powiedział mi że się nie wyrobi teraz zebym zostawił mu auto, w sobote wieczor mam go podstawić i powiedział że bedą działać. Tak smok jest czysty na pewno , robili to w pierwszej kolejności. Brudny jakoś bardzo nie był . Książkowo 1.8t wolne obroty 1.2-1.6bar na wolnych.
u mnie jest 1bar. I jest cisza a jak sie go "przegoni" mocniej to spada dalikatnie poniżej 1bar i problem się zaczyna - klekot. Powiedział mi że mu naprawde nie wiele brakuje żeby było dobrze. Ale nadal nie wiadomo co go boli... Mowie mu może to dalej ta pompa, to mi powiedział że nie możliwe zeby na 3były prawie identyczne prócz mojej starej żeby to było dalej to..


Jak coś jeszcze wiecie, to piszcie mam czas do soboty . Pozbieranie informacji przeze mnie też moze cos pomoże.

No bo co innego.. kupować nówke pompe jakaś febi czy cos? , rozkrecać caly silnik ..no nie wiem już sam, wszystko koszta, koszta a okaże się ze nic nie pomoże albo jakas pierdoła.. nie miał ktos takiego przypadku z forumowiczów ??

Jest pewien pomysł...u mnie to sie sprawdziło, przy przekładce odkryłem przetartą delikatnie szklanke na 5cylindrze (ssący). Może jak już masz to tak daleko to warto zrzucicć pokrywe zaworów, wyjąć wałek i sprawdzić jak prezentują sie szklanki ? Jeśli smog masz czysty, pompy podmieniałeś to tylko to mi przychodzi na myśl...nie żebym krakał
Ogólnie niby to faktycznie nieduża różnica 1 a 1.2bar, ale jak słychać, to nie może to tak działać. Btw nie wiem czy "przeganianie" w Twoim przypadku jest dobrym pomysłem