[mk4] Szarpanie, falujące obroty
: pn cze 25, 2018 14:47
Witam. Sprawa ma się tak: Po odpaleniu silnika (ciepłego, zimnego, bez znaczenia) zdarza sie, że obroty falują, jednak nie zawsze. Główny problem to szarpanie. Na pierwszym i drugim biegu przy lekko wciśniętym gazie telepie budą, robi żabki, jakby silnik miał wyskoczyć. Da się gaz do dechy, to na ogół idzie normalnie, ale też nie zawsze. Czasami wbijając dwóje dochodzi do 3000 obrotów i koniec, dalej nie idzie, a czasami kreci do 5000. Rzucając budą na dwójce, wbije się trójkę i jest elegancko, chociaż często brakuje mocy, odpycha sie jak maluch. W dodatku wczoraj bo powrocie od rodziców (zaledwie 25 minut jazdy), po zatrzymaniu sie pod domem, dławił się, sam podbijał obroty, żeby nie zgasnąć. Jak otworzyłem maske, to silnikiem troche telepało, w dodatku czuć było benzyne, jakby dostawał ciągle paliwa (zalewało go mam wrażenie) żeby nie zgasnąć. Zaznacze że mrugnęła wtedy lampka check engine.
Jako, że mechanik ze mnie żaden, zwracam sie tutaj o pomoc. Nie mam póki co możliwości podpięcia go pod kompa, ale stawiam, że może to być kwestia zapłonu, świece itp.
Pacjent to Golf 4 z 1998, z serduszkiem 1.6 SR.
Zaznaczę, że kilka dni temu był odebrany od mechanika, który zrobił 3/4 skrzyni, w zasadzie wszystko oprócz docisku, bo podobno jest jeszcze dobry, więc sprzęgło w zasadzie nowe i tutaj też moje pytanie, czy to normalne, że bierze tak wysoko? W zasadzie po wciśnięciu do połowy, można zmieniać biegi i normalnie jeździć.
Pozdrawiam i czekam na diagnoze mojego Goferka
Jako, że mechanik ze mnie żaden, zwracam sie tutaj o pomoc. Nie mam póki co możliwości podpięcia go pod kompa, ale stawiam, że może to być kwestia zapłonu, świece itp.
Pacjent to Golf 4 z 1998, z serduszkiem 1.6 SR.
Zaznaczę, że kilka dni temu był odebrany od mechanika, który zrobił 3/4 skrzyni, w zasadzie wszystko oprócz docisku, bo podobno jest jeszcze dobry, więc sprzęgło w zasadzie nowe i tutaj też moje pytanie, czy to normalne, że bierze tak wysoko? W zasadzie po wciśnięciu do połowy, można zmieniać biegi i normalnie jeździć.
Pozdrawiam i czekam na diagnoze mojego Goferka