Forum.VWGolf.pl

Kiedy miałem problemy z utrzymaniem wolnych obrotów co nie jest przyjemne podczas jazdy jednostajnej (szarpanie), w czasie sprawdzania sondy lambda mechanik stwierdził wariowanie sondy (skaczące poziomy napięcia poza normami) że nawet nie mógł skorygować - stwierdzonego jednocześnie - niepoprawnego ustawienia zapłonu. Ale w pewnym momencie sonda zaczęła poprawnie działać więc poprawił zapłon.
Efektem było to że samochód na wolnych obrotach zaczął gładko pracować, tylko nie wiem dlaczego. Wykluczam, że to było z powodu nieprawidłowego ustawienia zapłonu bo przedtem jeździł dobrze a szarpanie nagle się pojawiło.

Czy za szarpanie na wolnych obrotach mogła być wadliwa sonda, która od czasu do czasu być może fiksuje?

Dla wiadomości na wszelki wypadek:
Od czasu do czasu pojawia mi się błąd P0134 (który aktualnie mam teraz, status oczekujący czyli oczekujący na potwierdzenie-powtórzenie) "Heated oxygen sensor (Ho2S)1, bank 1 - no activity detected". Czy to ze strony sondy lambda?

tak sonda może mieć wpływ. Pytanie czy sonda, czy wiązka, czy nieszczelność wydechu, czy... wpływ ma np. LPG bo widzę że masz w opisie

Ciężka sprawa z tą usterką, bo pojawia się i znika.

Wiązka sprawdzana nie ma przebić, zresztą japońska, ma 2 lata.
Sądzę że nieszczelność wydechu miałaby raczej stały wpływ, bez jakiejś okresowej zmiany na lepsze.
LPG raczej nie, to nie było po zatankowaniu. Choć nierówne obroty były jedynie na LPG, a na benzynie stawały się równe, dlatego pierwotnie stawiałem na jakąś świecę że okresowo szwankuje.

Co do sondy lambda, jak o pisałem w trakcie sprawdzania ona zaczęła nagle pokazywać prawidłowe mieszczące się w normie zakresy napięć i od tego momentu silnik zaczął pracować równo. Dziękuję za wskazówkę że sonda może mieć wpływ na wolne obroty, wychodzi na to że prawdopodobnie uszkodzona i raz pracuje dobrze, raz źle. Pewnie odczyty parametrów z komputera mogły ją skłonić do poprawienia się

Kupię nową sondę, nie ma co gdybać, wywalę 2 setki na Boscha, trudno. Jak się znów powtórzy, to może któraś ze świec szwankuje od czasu do czasu.
Druga opcja to czekać na powtórzenie się usterki i wtedy gonić do mechanika na szybkie sprawdzenie sondy.
Sam nie wiem...


EDIT:
Wymieniłem sondę i skalibrowałem u mechanika wolne obroty. Wszystko razem pomogło ale nie wiem co z tych rzeczy. I tak musiałem bo miałem od nich błędy.
Wolne obroty są OK.