Urwany odpowietrznik hamulcowy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- arkadiusz88
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: śr kwie 18, 2007 13:20
- Lokalizacja: Gryfino
- Kontakt:
Urwany odpowietrznik hamulcowy
witam, urwałem odpowietrznik hamulcowy i mam pytanie czy da rade w jakiś sposób jakoś go wyjąć, przewiercić ?, proszę o pomoc i rady , mam golfa gti mk2
Ostatnio zmieniony czw lip 26, 2007 11:42 przez arkadiusz88, łącznie zmieniany 1 raz.
.::Golf Mk2 1.8 8v GTi::. Crash Test Volkswagen Golf mk2 GTI (21.06.07) -->>http://www.golfgti.yoyo.pl :D
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam
Heh udało ci sie zrobic to samo co mnie. Tez mi sie ukruszył (a w zasadzie kumpel odkrecał). Ale mniejsza o to wiec nic tam nei wierc nie ma sensu. Wlecą opilki do płynu hamulcowego i bedzie kłopiot. W sklepach mot. cylenderek kosztuje 15 zł . A załozenie piwko . Wiec nie ma sie co zastanawiac .
Pozdro
Heh udało ci sie zrobic to samo co mnie. Tez mi sie ukruszył (a w zasadzie kumpel odkrecał). Ale mniejsza o to wiec nic tam nei wierc nie ma sensu. Wlecą opilki do płynu hamulcowego i bedzie kłopiot. W sklepach mot. cylenderek kosztuje 15 zł . A załozenie piwko . Wiec nie ma sie co zastanawiac .
Pozdro
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Tam nie ma cylinderka tylko zacisk (GTI) .Maćkooo pisze:W sklepach mot. cylenderek kosztuje 15 zł . A załozenie piwko . Wiec nie ma sie co zastanawiac .
Pozdro
Miałem to samo, skubany był tak zapieczony że nawet rozwiercanie nic nie dało (twardy oryginalny, teraz można kupić mosiężne ale trzeba z nimi uważać bo łatwiej się ukrecają).
Proponuję wykręcić zacisk i udać się z nim do gości od hamulców, za niewielką opłatą ci to zrobią bo mają wprawę. Ja musiałem kupić nowy zacisk.
Na przyszłość: przed wykręcaniem puknij młotkiem w odpowietrznik oraz zakładaj gumki ( ) na odpowietrzniki bo na prawdę warto.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Gumki nie chronią gwintu. Tak na szybkiego jesli auto potrzebne spokojnie można odpowietrzyć odkręcając przewód hamulcowy, potem nalać strzykawką płynu do pełna do zacisku, zakręcić lekko przewód, podpompować hamulcem żeby przewód się odpowietrzył i dokręcić. Ja zastosowałem taką doraźną metodę z tak dobrym skutkiem że zapomniałem potem o naprawie zacisku na kilka lat.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Też tak zrobiłem jak urwałem odpowietrznik a potrzebowałem pojechać po drugi zaciskPaweł Marek pisze: Tak na szybkiego jesli auto potrzebne spokojnie można odpowietrzyć odkręcając przewód hamulcowy, potem nalać strzykawką płynu do pełna do zacisku, zakręcić lekko przewód, podpompować hamulcem żeby przewód się odpowietrzył i dokręcić. Ja zastosowałem taką doraźną metodę z tak dobrym skutkiem że zapomniałem potem o naprawie zacisku na kilka lat.
Gwintu nie ale woda nie wlewa się do środka i z doświadczenia wiem (i będę się przy tym upierał) że gumki zdecydowanie poprawiają "odkręcalność" odpowietrzników.Paweł Marek pisze:Gumki nie chronią gwintu. .
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 474 gości