siemanko
mam pytanie sprawa jest dziwna nie wiem co jest.najlepiej zacząć od początku
a więc tak wieczorkiem podjechałem pod blok zaparkowałem i lulu.
z ranća trochę mi się przysneło do roboty więc gaz i ruszam a ty nie wiadomo dlaczego z jakiego powodu przy ustawieniu kierownicy przy którym normalnie autko jeżdzi na wprost zaczeło mnie sciągać na lewo i to tak dosyć agresywnie a aby jechać prosto kierownica musi być przekręcona tak ok 30 stopni w prawo. zauważyłem że :
na wstecznym auto jakimś cudem jeżdzi prosto (jak należy)
przy hamowaniu kierownica sie prostuje i auto jedzie prosto
muszę dodać że auto zachowywało sie poprzedniego dnia bez zarzutu
a jedynie co mogło wpłynąć na pogorszenie to dość energiczny zjazd ze średniio wysokiego krawężnika poza tym nic mi nie przychodzi do głowy
jak na razie sprawdziłem poziom ciśnienia w oponach jest ok
na nierównościach nic nie puka i nic nie stuka
więc co sie mogło stać
prosze o pomoc sugestie itp
pozdrawiam
a i jeszcze chodzi o to vento z opisu
coś mnie sciąga na lewo co jest
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- szymko2000
- Ma gadane
- Posty: 181
- Rejestracja: pt wrz 29, 2006 16:07
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Ja mam to samo, tylko że w prawo... We wtorek jadę do gościa robić zawiechę, bo u mnie to już nieźle stuka. Niestety dużo muszę jeździć po wioskach po dziurach i tam zawieszenie cierpi Na pewno mam do wymiany tuleje wahaczy na przodzie (czy jak to się tam zwie - w tylnej części wahaczy). Powiedzcie mi na jakie koszty mam się nastawiać? Co jest najdroższe w zawieszeniu? Bo same tuleje to idzie przeżyć, ale już np. amorki to spory koszt i w sumie z robocizną może się uzbierać...
Ostatnio zmieniony pt cze 20, 2008 00:09 przez lwlw, łącznie zmieniany 1 raz.
- szymko2000
- Ma gadane
- Posty: 181
- Rejestracja: pt wrz 29, 2006 16:07
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
- mateusz61125
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 14:21
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
lwlw, u mnie było to samo, wymieniłem amorki/przod, komplet drażków, tuleji i mi wyszło ok 470 z robocizną. A za moje amorki dalem ok 140/szt.
A co do ściagania to wymieniłem tuleje i było ok, ale żeby tak nagle ściągało to nie wiem, może ci się poluzowała końcówka drązka jak zjezdzałeś z tego krawężnika.
A co do ściagania to wymieniłem tuleje i było ok, ale żeby tak nagle ściągało to nie wiem, może ci się poluzowała końcówka drązka jak zjezdzałeś z tego krawężnika.
- szymko2000
- Ma gadane
- Posty: 181
- Rejestracja: pt wrz 29, 2006 16:07
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 372 gości