zaczne moze od tego ze chcialem wymienic zarowki we wnetrzeu auta... wyjalem wiec jedna z podsufitki i udalem sie do sklepu z pytaniem cyz posiadaja owe zarowki w kolorze niebieskim. wracajac do auta odjechalem i wzsystko bylo okej, na swiatlach wlozylem zarowke na miejsce... dojechalem nastepnie do domu wysiadam z auta, chce je zamknac, a tu auto nie reaguje ( zamykalem z kluczyka )
zeby tego bylo malo to nie dzialaja wszystkie lampki we wnetrzu auta, nie dzialaja elektryczne szyby, brak wyswietlenia na desce rozdzielczej ze sa otwarte drzwi, nie dziala takze dzwiek przypominajacy o wylaczeniu swiatel przy wysiadaniu ...
spradzalem bezpieczniki ( z lewej strony kolumny kierownicy ) jednak nie ma (chyba) tam odpowiadajacych za w/w usterki, na obrazku sa 3 kluczyki i od wszystkich 3 bezpieczniki sa cale...
auto mozna zamknac ale recznie wkladajac kluczyk do zamka, jestem przekonany ze to jakas pierda tylko nie mam pomyslu na diagnoze
jak ktos ma jakis pomysl to prosze pisac smialo
z gory dzieki za wszystkie posty
pozdrawiam
