pompka paliwa Prosze o jakieś sugestie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
pompka paliwa Prosze o jakieś sugestie
Witam kolegów
Przeżyłem dzisiaj koszmar musiałem pojechać do Chełma a to jest 120 km w jedna strone odemnie.
I po przejechaniu 50 km zaczeły sie kłopoty.
A dokładniej auto zgasło, a odpaliło dopiero po parokrotnym przekręceniem zapłonu jakieś 20 razy i odstaniu 3 min.
Myśle sobie pewnie nic poważnego, ale zaczął gasnąć coraz częściej, aż wkońcu gasł co 10 min
Najgorsze jest to że gasł mi tak na skrzyżowaniach i na rondach, a ja musiałem stać na awaryjkach za każdym razem po 3 min jak nie dłużej
Cudem jakoś dojechałem do domu a on i zgasł to ja sprawdzam czy jest iskra i jest.
To ściągam szlałfik paliwa i zonk paliwo nie leci po przekeciu stacyjką.
Myśle sobie sprawdze przy samej pompce paliwa.
Sciągam z pompki szlałfik, kolega przekręca stacyjke, i słysze jak pompka chodzi a paliwo nie leci. Tylko czasami troszeczke tak ociupinke spluną paliwkiem z pare kropel i tyle.
To nie dziwne ze słychać jak popka chodzi a paliwa nie daje ??
PS. szlałfików nie pomyliłem przy pompce "wszystkie sciągnełem"
i czy opłaca sie kupić pompke z allegro za te 120 zł ??
Przeżyłem dzisiaj koszmar musiałem pojechać do Chełma a to jest 120 km w jedna strone odemnie.
I po przejechaniu 50 km zaczeły sie kłopoty.
A dokładniej auto zgasło, a odpaliło dopiero po parokrotnym przekręceniem zapłonu jakieś 20 razy i odstaniu 3 min.
Myśle sobie pewnie nic poważnego, ale zaczął gasnąć coraz częściej, aż wkońcu gasł co 10 min
Najgorsze jest to że gasł mi tak na skrzyżowaniach i na rondach, a ja musiałem stać na awaryjkach za każdym razem po 3 min jak nie dłużej
Cudem jakoś dojechałem do domu a on i zgasł to ja sprawdzam czy jest iskra i jest.
To ściągam szlałfik paliwa i zonk paliwo nie leci po przekeciu stacyjką.
Myśle sobie sprawdze przy samej pompce paliwa.
Sciągam z pompki szlałfik, kolega przekręca stacyjke, i słysze jak pompka chodzi a paliwo nie leci. Tylko czasami troszeczke tak ociupinke spluną paliwkiem z pare kropel i tyle.
To nie dziwne ze słychać jak popka chodzi a paliwa nie daje ??
PS. szlałfików nie pomyliłem przy pompce "wszystkie sciągnełem"
i czy opłaca sie kupić pompke z allegro za te 120 zł ??
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
pompka u dołu ma taki filtr z drobnej siateczki, może się zatkał.
Co do tych tanich pomp MTM z Allegro po 75 zeta to założyłem pół roku temu taką żonce do GTI i na razie chodzi.
Co do tych tanich pomp MTM z Allegro po 75 zeta to założyłem pół roku temu taką żonce do GTI i na razie chodzi.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Odświeżę temat:
Nie pracuje u mnie pompka paliwa, zdjąłem węże przy silniku i nic nie leci. Chciałem się zapytać od czego zacząć sprawdzanie, żeby dojść do usterki. Dodam, że mam kontrolkę pracy pompy (a raczej dopływu prądu do niej) i ta kontrolka nie świeci (czyli podejrzewam, ze to nie wina samej pompki a jej instalacji elektrycznej). Od czego zacząć sprawdzanie? Czy są jakieś bezpieczniki, przekaźniki które należy skontrolować?
Nie pracuje u mnie pompka paliwa, zdjąłem węże przy silniku i nic nie leci. Chciałem się zapytać od czego zacząć sprawdzanie, żeby dojść do usterki. Dodam, że mam kontrolkę pracy pompy (a raczej dopływu prądu do niej) i ta kontrolka nie świeci (czyli podejrzewam, ze to nie wina samej pompki a jej instalacji elektrycznej). Od czego zacząć sprawdzanie? Czy są jakieś bezpieczniki, przekaźniki które należy skontrolować?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
pompka jest zasilana przez przekaźnik więc od niego zaczynasz. Napisz czy nie uruchamia się również na sekundę po włączeniu zapłonu bez zapalania silnika. Z kolei przekaźnik jest sterowany od sterownika silnika. Bezpieczniki obejrzyj po prostu wszystkie
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
No właśnie po włączeniu zapłonu ta moja kontrolka zawsze mignęła, a teraz nic. Wiec nie uruchamia się na sekundę po włączeniu zapłonu. Bezpieczniki sprawdziłem, są dobre. A który to będzie przekaźnik?
ps. Czy powodem tych wszystkich problemów może być mała ilość paliwa (bo wskaźnik pokazywał rezerwę a też nie wiem czy jego wskazania są prawidłowe tak do końca)? Teraz już dolałem paliwa do baku na ok 1/3 całości.
ps. Czy powodem tych wszystkich problemów może być mała ilość paliwa (bo wskaźnik pokazywał rezerwę a też nie wiem czy jego wskazania są prawidłowe tak do końca)? Teraz już dolałem paliwa do baku na ok 1/3 całości.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie, skoro brak impulsu na pompkę po włączeniu zapłonu. Przekaźnik pierwszy w prawym dolnym rogu. Musisz sprawdzić czy pojawia się na nim napięcie sterujące (nożka 85 lub 86) i robocze na pompę (87. Jeśli jest napięcie wykonawcze (zasilające pompę) na przekaźniku to jest przerwa na kablach do pompy. Jeśli jest sterujace a brak wykonawczego to wymiana przekaźnika. Jeśli brak sterującego - masz kłopot. Albo tylko okablowanie albo sterownik silnika bybyPablos891 pisze:Czy powodem tych wszystkich problemów może być mała ilość paliwa
Ostatnio zmieniony ndz sie 03, 2008 15:07 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprawdzałem żarówką i multimeterem:
Po połączeniu 30 i masy żarówka świeci; gdy żarówkę podłączyłem do gniazd 85 i 86 to nic się nie działo nawet na chwile po przekręceniu zapłonu, ale multimeter pokazuje w tych gniazdach po zapłonie ok 4V cały czas (gdy nie ma zapłonu multimeter nic nie pokazuje). Co o tym sądzicie?
ps. Czy mógłbym zewrzeć wejścia 30 i 87 na krótko żeby zobaczyć czy pompka działa czy nie wolno?
Po połączeniu 30 i masy żarówka świeci; gdy żarówkę podłączyłem do gniazd 85 i 86 to nic się nie działo nawet na chwile po przekręceniu zapłonu, ale multimeter pokazuje w tych gniazdach po zapłonie ok 4V cały czas (gdy nie ma zapłonu multimeter nic nie pokazuje). Co o tym sądzicie?
ps. Czy mógłbym zewrzeć wejścia 30 i 87 na krótko żeby zobaczyć czy pompka działa czy nie wolno?
Ostatnio zmieniony ndz sie 03, 2008 16:01 przez Pablos891, łącznie zmieniany 3 razy.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
możesz, nie wiem czemu cały czas jest napięcie na 85 i 86, może to specyfika VRa, nie wiem też jakie ma być napięcie sterowania, czy 4V jak masz czy więcej nie sprawdzałem tego nigdy. To że jest napięcie między 30 i 87 to już ok.Pablos891 pisze:Czy mógłbym zewrzeć wejścia 30 i 87 na krótko żeby zobaczyć czy pompka działa czy nie wolno?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie od kanału, lecą od skrzynki bezpieczników w wiązce koło progu kierowcy w tył do okrągłej pokrywki w dnie bagażnika, pod nią jest bak z pompą. Plusowy jest żółto czerwony.Pablos891 pisze:Jutro od kanału będę sprawdzał przewody.
całkiem inny układMirek39m pisze:Witam ja patrze na schemat golfa 4 przypuszczam że są podobne bezpiecznik od pompy nr 28 sprawdzić trzeba bezpieczniki na akumulatrze
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Naprawione
Dostałem się do kostki przy samej pompce i okazało się że nie ma na niej napięcia. A powodem tego był zepsuty przekaźnik, jednak nie ten w skrzynce bezpieczników, a "czasowy wyłącznik pompy paliwa" zamontowany przez poprzedniego właściciela po to aby pompa nie pracowała gdy auto jedzie na gazie. Wywaliłem to ustrojstwo i teraz wszystko jest ok. Znów dzięki forum zaoszczędziłem kilka złotych . Dziękuje bardzo za pomoc.
Dostałem się do kostki przy samej pompce i okazało się że nie ma na niej napięcia. A powodem tego był zepsuty przekaźnik, jednak nie ten w skrzynce bezpieczników, a "czasowy wyłącznik pompy paliwa" zamontowany przez poprzedniego właściciela po to aby pompa nie pracowała gdy auto jedzie na gazie. Wywaliłem to ustrojstwo i teraz wszystko jest ok. Znów dzięki forum zaoszczędziłem kilka złotych . Dziękuje bardzo za pomoc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 506 gości